reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Ja mam dwa koty syberyjskie, dlugowlose i mocno puchate, ale maja bardzo duza zalete - nie uczulaja wiekszosci osob majacych alergie na koty. Nie maja w slinie jakiegos bialka ktore jest wlasnie najczesciej odpowiedzialne za alergie na kociaste. Z calego serca polecam ta rase, bardzo kontaktowe, odporne i malo klopotliwe koty. Rexy i Sfinksy bardzo mi sie podobaja wizualnie ale z tego co wiem, sa to rasy dosc wymagajace i czesto chorujace.

A z innej beczki, od 4 tyg regularnie co niedziele mierze centymetrem obwod brzuszka. I co tydzien jest nas rowno o 2cm wiecej, dzis stuknelo 90cm ;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
nie wiem co dzis z tym forum mam, wszystko wariuje, ale kot juz powinien byc :-)
a wozek w stanie bardzo dobrym, czy kolor mi sie podoba? wolalam jakis granatowy, ale za 300 zl caly komplet tej firmy to wybrzydzac nie bede, szczegolnie, ze nie to ze mi sie ten kolor nie podoba tylko poprostu nie jest moim ulubionym. Ona jeszcze powiedziala, ze 300 zl do negocjacji :/

Super wózek a kota to masz ekstra :)

Ja mam dwa koty syberyjskie, dlugowlose i mocno puchate, ale maja bardzo duza zalete - nie uczulaja wiekszosci osob majacych alergie na koty. Nie maja w slinie jakiegos bialka ktore jest wlasnie najczesciej odpowiedzialne za alergie na kociaste. Z calego serca polecam ta rase, bardzo kontaktowe, odporne i malo klopotliwe koty. Rexy i Sfinksy bardzo mi sie podobaja wizualnie ale z tego co wiem, sa to rasy dosc wymagajace i czesto chorujace.

A z innej beczki, od 4 tyg regularnie co niedziele mierze centymetrem obwod brzuszka. I co tydzien jest nas rowno o 2cm wiecej, dzis stuknelo 90cm ;)

Hallo a z kudleniem się jak?
 
Madziolina za 300zł nawet się nie zastanawiaj, a kolor nie jest taki zły nie taki oklepany.

Też tak myślę. Wózek obiektywnie całkiem ładny, fajny i neutralny, także brać i nie zastanawiać się :-)
A wracając do zoo tematu ;) Nasz pies normalny nie jest... widziałyście, żeby kiedykolwiek pies jadł na leżąco, a pił na siedząco..? Bo nasza Fecia zaczyna to robić notorycznie :-)
 
Madziolina podpisuję się pod dziewczynami, ja też bym brała :)

Viltutti nasza psina tak jadła jak była szczeniakiem ;) ona jadła i na leżąco, i na siedząco. Śmialiśmy się, że taka leniwa jest
 
Madziolina za taka cene za x-landera to bym sie nie zastanawiala. No chyba ze by byl rozowy a ja bym miala miec chlopaka ;-) kolor tez nie do konca moj ale nie jest zly wiec na pewno bym nie wybrzydzala.

Ja koty lubie ale zdecydowanie te futrzate. Sfinksy to nie moj typ.

No i juz nie pamietam co wiecej pisalyscie.
 
Noi chyba macie racje, nie ma co sie zastanawiac, dziwie sie tylko czemu nie sprzedala go drozej, ale mowi, ze jej miejsce zawala, a widocznie ma kase, juz go zaklepalam, odbiore w tygodniu.

Wiecie co? jestem w gronie nielicznych z Was, ktore nie robia jeszcze mega zakupow dla dzidziusia i nie urzadzaja pokoiku.
Ale juz ten wozeczek jak bedzie stal, to taki az mi sie usmiech robi na twarzy! ja nie chcialam i nie chce jeszcze zapeszac, wiec postanowilam, ze zakupy takie juz konkretne zaczne robic po 15 stycznia mniej wiecej, a choc moja mama kupila juz ze 3 pary spiachow, to ona bo cgdzies znalazla, ja dopiero po 15.01!

choc ja z tym zapeszaniem to tez przesadzam, wlasnie mama mi kupila juz ubranka, mamy taki kosz juz dla maluch- dostalismy i znajomi kupili fotoksiazke- album dla dzidziusia, to juz chyba jakby sie mialo zapeszyc to juz po jablkach: :szok:
 
Wózek super kolor fajny na lato bo wszędzie będzie zielono :)
kot jak dla mnie futro musi mieć ale u kogoś more być i sfinks bo ja poprstu lubię Zwierzęta
mój pies ( wielkości wilczura czy owczarka) nadal miewa lenie i je na leżąco!
Jutro ciąg dalszy walki z bndaę co by przed urlopem pozałatwiać co się da. Loty rodziny wszystkie miały tyle startów co lądoWami więc jest już super.
A jeszcze się pochwalę że mama moja dodała super prezent na święta bo pracę: )
spadam bo jutro długi dzień. Dobranoc.
 
reklama
Dzięki za odpowiedź w sprawie tych skurczy, trochę mnie uspokoiłyście. Za tydzień będę u lekarza, to też podpytam, ale chciałam wiedzieć na czym stoję. Ta wizyta przedświąteczna trochę mnie martwi, ostatnio robiłam kolejną morfologię i teraz już nie tylko hemoglobina spada ale i erytrocyty mam tuż pod granicą, a biorę żelazo, więc nie wiem co on na to wymyśli.

U mnie weekend miał upłynąć na porządkach, ale jakoś nie bardzo się temu poświęciłam, za to miałam 2 dni randkowania z mężem;) Trochę mi tego brakowało, bo ostatnio razem to tylko do castoramy i sklepów meblowych jeździliśmy. Dzisiaj pierwszy raz od paru ładnych miesięcy byliśmy w kinie - korzystaliśmy ze święta kina i tanich biletów. Wczoraj obiadek na mieście i jarmark świąteczny, chociaż tłum na Rynku szybko nas stamtąd wykurzył. Było bardzo fajnie i mam nadzieję, że jeszcze uda się nam takie wyjścia powtórzyć, póki możemy:) Chociaż oboje jesteśmy domatorami i przeważnie po prostu nie chce się wychodzić.

Zazdroszczę tym z Was, które mają już uprzątnięte mieszkanie, ubraną choinkę i świąteczną atmosferę. Ja jestem z tym jeszcze w lesie, ale od piątku mam urlop, więc mam nadzieję w piątek - sobotę uporać się z ostatnimi porządkami, zrobić w piątek zakupy i odebrać choinkę a na niedzielę i poniedziałek zostać z ostatnimi typowo świątecznymi rzeczami jak ubieranie choinki, pakowanie prezentów itp. Niestety u mnie różnie wychodzi realizacja tych planów, ale w tym roku daję sobie na wstrzymanie, nie będę się zaharowywać, a te 2 dni powinny starczyć na to, żeby chociaż na wierzchu było ładnie;) No i na szczęście z szykowaniem jedzenia na święta kłopotać się nie muszę, co najwyżej jakieś ciacho więc luzik.
 
Do góry