Edysiek
odkrywca
Witam :-)
Ja dzisiaj do południa w końcu sama w domu ;-) Jakoś najlepiej lubię coś robić jak nikogo nie ma.
Viltutti ja też mam wrażenie, że moje dziecko nie należy do bardzo aktywnych, czuję ruchy ale szału nie ma. O ile pamiętam to przy córci też tak było, w brzuszku była spokojna. Za to później zupełnie odwrotnie.
Madziolina wózek fajny, bierz i się nie zastanawiaj. Za zaoszczędzone pieniądze kupisz inne potrzebne rzeczy
A kotkę mamy całkiem podobną :-) tyle, że ona bardziej podwórkowa jest.
Do sfinksów nic nie mam, ale chyba wolę futerkowe. Ja uwielbiam głaskać wszelkie futerka i nie ma siły żebym przeszła obok jakiegoś kota obojętnie
Ja też jeszcze nie szaleję z zakupami. Kilka ciuszków mam. Jednak mnie bardziej ogranicza fakt, że nie wiem komu kupować. I chyba dobrze, bo na pewno już bym szalała, a tak się ograniczam. W sobotę byłam w h&m i nie mogłam się napatrzeć, ale nic nie kupiłam. Kilka rzeczy mam upatrzonych i jak dzidzia się ujawni to tam wrócę
Ja dzisiaj do południa w końcu sama w domu ;-) Jakoś najlepiej lubię coś robić jak nikogo nie ma.
Viltutti ja też mam wrażenie, że moje dziecko nie należy do bardzo aktywnych, czuję ruchy ale szału nie ma. O ile pamiętam to przy córci też tak było, w brzuszku była spokojna. Za to później zupełnie odwrotnie.
Madziolina wózek fajny, bierz i się nie zastanawiaj. Za zaoszczędzone pieniądze kupisz inne potrzebne rzeczy
A kotkę mamy całkiem podobną :-) tyle, że ona bardziej podwórkowa jest.
Do sfinksów nic nie mam, ale chyba wolę futerkowe. Ja uwielbiam głaskać wszelkie futerka i nie ma siły żebym przeszła obok jakiegoś kota obojętnie
Ja też jeszcze nie szaleję z zakupami. Kilka ciuszków mam. Jednak mnie bardziej ogranicza fakt, że nie wiem komu kupować. I chyba dobrze, bo na pewno już bym szalała, a tak się ograniczam. W sobotę byłam w h&m i nie mogłam się napatrzeć, ale nic nie kupiłam. Kilka rzeczy mam upatrzonych i jak dzidzia się ujawni to tam wrócę