reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Dagmar mogę Ci cały ten śnieg oddać ;) okropnie się jeździ po uliczkach na moim osiedlu. Dziś rano była odwilż, a w południe mróz. Jeździ się jak po jakiś wertepach :no:

Kroczek rośniemy ;) macica się powiększa, maluch rośnie. Może coś naciska, stąd ten dyskomfort.
 
reklama
DJMka ja bym chciała żeby u nas spadł śnieg:) Podobno Święta mają być z plusową temperaturą więc ja się pytam co to za pogoda:no: a potem w kwietniu śnieg spadnie:(

Mam nadzieję że to tylko chwilowy dyskomfort spowodowany rozrostem i igraszkami Kubusia a nie jakimiś dolegliwościami które nie rozpoznaje:)
 
Dziewczyny, ostatnio w pracy coraz bardziej się irytuje. Pracuje w nowym miejscu od lipca, szefową mam super ale pracuje ze mną młoda dziewczyna po stażu i ostatnio coraz bardziej zaczyna mnie irytować (próbuje mnie sprawdzać i rozliczać z pracy). Nie chce psuć atmosfery, a po drugie gdybym chciała jej jakoś sensownie dogadać to nie wiem czy by załapała, bo z tym u niej trudno:szok:
Myślę już od jakiegoś czasu o czymś swoim, tylko wiadomo, obawy, że może nie wyjść:-( Ale teraz, przy trójce dzieci, będę musiała pokombinować. Jakiś czas temu udało mi się kupić w lumpku pokrycie z Ikei, teściu robi przy styropianie i w ten sposób za 1 zł dzieci mają fajne siedzisko-świnkę. I dziś przeglądając rzeczy dla mam pomyślałam, że może pobawiłabym się w szycie sako, rogali do karmienia itp. Dojście do wypełnienia mam, pozostaje kwestia tkanin i szycia:baffled:
Dagmar, ty działasz z czymś swoim, jak oceniasz bycie na swoim i handlowanie? Ciężko jest? My zawsze jak czegoś z małżem szukamy to na Śląsku tego brak...
I muszę wam się pochwalić, że mąż w sobotę zrobił mi niespodziankę i w końcu mam drzwi w szafie w przedpokoju. Przy okazji mojego otwarcia DG byłaby możliwość zalegalizowania jego pojedynczych zleceń. Robi meble i na początku obawiał się bo kolega kolegi ogłosił się na necie i pierwszy jego klient to był pracownik Skarbówki i mandat mu dowalili niezły:no:
Mam nad czym myśleć

Ja tez bym chciala cos swojego otworzyc, tylko ja znowu nie mam pomyslu :-(
 
Ja dzisiaj coś niefajnie się czuję:( tzn nic mnie nie boli ale jak wstane i chwile pochodze to mam wrażenie że mam taki dziwny brzuch jakby ciężki ale tu na dole bardziej.Nie wiem pierwszy raz mi się tak zdarzyło ale jednocześnie Mały się rusza i coraz mocniej go czuję i tak się zastanawiam czy coś mi dolega czy po prostu Maluszek obija mi np pęcherz. Kurcze nie wiem co myśleć bo nic mnie nie boli, nawet plecy tylko ten brzuch taki dziwny się chwilami robi:( Jak leże to mi nic nie dolega tylko Kubuś wierzga:) Przepraszam że tak smęcę ale sama nie wiem czy to powód do zmartwień:/

Raczej rozciągasz się, tzn twoja macica. To nie zbyt przyjemne ale nie boli :)

Dagmar mogę Ci cały ten śnieg oddać ;) okropnie się jeździ po uliczkach na moim osiedlu. Dziś rano była odwilż, a w południe mróz. Jeździ się jak po jakiś wertepach :no:

Kroczek rośniemy ;) macica się powiększa, maluch rośnie. Może coś naciska, stąd ten dyskomfort.

eee to ja nie chcę bo ja już dzisiaj jak szłam o przychodni i sklepu to na błocie jeździłam, to już na śniegu nie chcę :(
 
Hejka,
Ja ostatecznie trafilam na patologie i leze na kolkach, wiec stracilam juz nawet opcje chodzenia do kibelka. Mam kroplowki z antybiotykiem i czekam strasznie na wyniki tych posiewow bo chcialabym wiedziec czy jeszcze stad wyjde i kiedy.
Po tym wydarzeniu juz nigdy zadnego odbiegajacego od normy objawu niezbagatelizuje, szczegolnie ze to rozwieranie sie jest bezobjawowe lepiej dmuchac na zimne. Szlam z wiezadlem a dowiedzialam sie o szyjce...moze jakis utajony sygnal organizmu. Aaaaa i juz na kazdej wizycie bedesie domagac badania ginekologicznego i usg szyjki. Lekarze tego nie monitoruja i potem jest zdziwienie. No juz, wylalam zale.

Dagmar mam nadzieje ze sie nie rozwierasz!

Marcia oby dalo sie okielznac skurcze i moze idz juz na to zwolnienie?

Kroczek mam nadzieje ze to dziwne uczucie przejdzie.

Pozdrawiam ja Was z poziomu.
 
hej!
u nas juz snieg byl, nawet w weekend taki, ze ciezko sie jezdzi samochodem.
Nam sie niestety samochod zepsul... pekla rurka paliwowa i wyciekla nam prawie cala benzyna, a moj maz zatankowal dzien wczesniej do pelna...
samochod pozyczylismy od znajomych, a nasz w warsztacie, dajcie spokoj... zawsze cos!

w pracy beznadziejnie, zapiepsz jak cholera, do tego moja zastepczyni nieogarnieta i jak ja jej nie powiem to on sie sama za cos nie wezmie i wiecie co? moze to chamskie, ale chetnie zobacze jak ona sobie poradzi beze mnie, bo niestety nikogo nie planuja zatrudnic na moje miejsce...

Juz koncze gderac, musze sobie kupic jakiegos fajnego wysokiego kwiata, jakies pomysly?
Na watku z brzucholami wrzucam zdjecie.
 
Kroczek tego śniegu w kwietniu to i ja się boję. Może w tym roku będzie wiosna w kwietniu ;)
Dla mnie też święta bez śniegu to nie święta :)

Dagmar ja lubię śnieg w święta tylko ;)

Zovita to leż grzecznie :) trzymam kciuki za pozytywne wieści :)
 
Hejka,
Ja ostatecznie trafilam na patologie i leze na kolkach, wiec stracilam juz nawet opcje chodzenia do kibelka. Mam kroplowki z antybiotykiem i czekam strasznie na wyniki tych posiewow bo chcialabym wiedziec czy jeszcze stad wyjde i kiedy.
Po tym wydarzeniu juz nigdy zadnego odbiegajacego od normy objawu niezbagatelizuje, szczegolnie ze to rozwieranie sie jest bezobjawowe lepiej dmuchac na zimne. Szlam z wiezadlem a dowiedzialam sie o szyjce...moze jakis utajony sygnal organizmu. Aaaaa i juz na kazdej wizycie bedesie domagac badania ginekologicznego i usg szyjki. Lekarze tego nie monitoruja i potem jest zdziwienie. No juz, wylalam zale.

Dagmar mam nadzieje ze sie nie rozwierasz!

Marcia oby dalo sie okielznac skurcze i moze idz juz na to zwolnienie?

Kroczek mam nadzieje ze to dziwne uczucie przejdzie.

Pozdrawiam ja Was z poziomu.

kurcze makabra. Teraz jesteś uziemiona. Jakie leki dostajesz?
Nie chcę cię straszyć ale w tej ciąży to ty już sobie nie pobiegasz :(

no chyba mnie trafi jak się coś dzieje :/ Ja nie mam z kim dzieci zostawić jak będę musiała leżeć albo do szpitala iść :(
siedzę ale mnie tak krocze boli i boki brzuchola że szok :/
 
Dostaje luteine i jakies 2 antybiotyki w kroplowce chyba z obawy ze jakas infekcja mi szyjke opanowuje. Oprocz tego witaminy,magnez, probiotyk dowcipny. Wiem ze nie pobiegam, ale lepiej lezec w domu i wstawac tylko na siku niz w szpitalu i robic do basenu. Dzis mi sie udalo wysikac dopiero za czwartym podejsciem, sorry za detale.

Nie wyobrazam sobie tak lezec przy malym dziecku wiec Dziewczyny mam nadzieje ze zadna z was nie podazy moim sladem.

Dagmar moze cos rozkurczowego i lezec? Byle do wizyty. A moze ip?
 
reklama
Dostaje luteine i jakies 2 antybiotyki w kroplowce chyba z obawy ze jakas infekcja mi szyjke opanowuje. Oprocz tego witaminy,magnez, probiotyk dowcipny. Wiem ze nie pobiegam, ale lepiej lezec w domu i wstawac tylko na siku niz w szpitalu i robic do basenu. Dzis mi sie udalo wysikac dopiero za czwartym podejsciem, sorry za detale.

Nie wyobrazam sobie tak lezec przy malym dziecku wiec Dziewczyny mam nadzieje ze zadna z was nie podazy moim sladem.

Dagmar moze cos rozkurczowego i lezec? Byle do wizyty. A moze ip?

pewnie, że w domu zawsze lepiej.
Ja idę kompka, nospę już pożarłam a potem do łóżka.
IP odpada, bo od razu mnie zamkną. Mam nadzieję, że te skurczybyki rozwarcia nie zrobiły- tylko tyle, bo że to skurcze to już wiem :/
 
Do góry