reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Trzymam kciuki :)

Kuruj sie, teraz taki czas ze mozna latwo cokolwiek zlapac. Polecam czosnek jesli mozesz jesc, ale nie w tabletkach tylko naturalny, nie przetworzony np. nie ugotowny czy pieczony. Ja kroję sobie na chleb w cienkie plasterki i codziennie jem po jednej kromce.

Czosneczek uwielbiam. Dość często jem tak jak mówisz, świeży na kanapce chleba + dodatkowo u mnie przykryty dużą porcją również świeżej natki pietruszki (którą lubię chyba bardziej niż czosnek a poza tym jest zdrowa). Niestety obniżona odporność w ciąży zrobiła swoje, a ja należę do osób, które prawie nigdy nie chorują. Teraz obstawiam na syrop z cebuli, bo ewidentnie w zatokach szaleją mi jakieś bakterie, więc cebula jest odpowiednia, bo czosnek to raczej antywirusowo działa.

Również życzę wszystkim foremkom miłej nocy:-)
 
reklama
Wiatr&woda trzymam mocno kciuki :)

Viltutti mnie też wieczorami bardzo często boli dół pleców i też się zastanawiałam nad zakupem takiego pasa ale jeszcze się nie zdecydowałam ;)

madzikm dużo zdrówka życzę :)

ola, Dagmar powodzenia jutro na wizytach i czekamy na same super wieści :)

katrenki
witamy :)

Madziolina witaj w klubie ja 1 kg mniej !

Uciekam spać po takich dzisiejszych wrażeniach padam :)
Spokojnej nocki dziewczyny :)
 
Dzięki, jeszcze mi z rana powtórz :)
Ja oglądam dr. Housa ale już widziałam wszystko :/
eee gdzie Misiarska od bliźniaczek???????



mi wyszło 7 chłopców ale 2 nie wpisanych.

Dagmar Słońce Ty dziś masz połowe ciąży za sobą:)) Oby tak dalej:) Udanej wizyty życzę:)

Czesc dziewczyny :-) Postanowilam so was zajzec i sie przywitac :-) Tez mam termin na kwiecien, dokladnie na 28-ego.
Pozdrawiam

Witamy nową forumowiczkę:)

Dagmar myślę że warto zadzwonić i spróbować się zapisać. Wyjaśnij że to nie twoje widzimisię tylko poważna sprawa. Mnie mój gin wysłał odrazu do kardiloga zajmującego się ciężarnymi, jutro dam znać jak było.

Ale mi się dzidzia w brzuszku rozbrykała :-D chyba jakaś imprezka, nawet mężu jak rękę przyłoży to czuje :-) uwielbiam to uczucie.

Co do kilogramów to u mnie 4+ ciekawe na ilu się skończy. . aż strach pomyśleć.

Do tabelki z płcią dopisze się prawdopodobnie w następną środę po wizycie połówkowej o ile dzidzia pokaże co tam ma hehe

W ogóle cały ten tydzień mam zabiegany wszystko na raz
Jutro rano kardiolog, popołudniu z synkiem do stomatologa - niech powie co robić z tym ząbkiem w dziąśle.
W środę do laboratorium wyniki zrobić - morfologia i siusiu. W czwartek z synkiem do alergologa a w piatek pojadę cmentarze objeździć bo teraz cały weekend mieliśmy kwarantanne w domu.

Powodzenia u kardiologa i dentysty:)
 
Nie śpię od 3:40, nie widzę na oczy, masakra.
Mam giga doła a tu 20 tc mi wskoczył :O (dzięki kroczek bo bum chyba wieczorem załapała.
W sumie więcej niż połowa bo przed połową marca chcą go wyjmować :O
Kolejny powód do wycia, nawet dziecka nie mogę urodzić tylko je wyjmą :(
alllle mam zły dzień :( ojej ojej ojej Już się chyba tego szpitala boję :/ łażę i kombinuję jak tu nie iść :p a mąż mnie ciśnie, że żartów nie ma :D

Wyglądamy jak flip i flap.

Hmmmm zrobiły mi się guzy na brzuchu :( buuu buuuu
 
Ostatnia edycja:
Dagmar widze że dzisiaj coś Cie chandra wzieła:no: Ale nie ma co buczeć bo kurcze kobieto tyle już za Tobą:) No i co że wyjmą Ci dziecko. Ważne, że będzie zdrowe i Ty też:) A na pocieszenie ja też mam na brzuchu guzy i musze wbijać się z Clexanem w udo:( A żeby było Ci raźniej w chandrze to powiem że i ja mam dziś podły nastrój:( Może to od pogody a może po prostu bym chciała już zobaczyć swoje dziecko na usg jak fika bo taki jakiś niepokój czuję, czy wszystko jest ok:( Ehh mam tylko nadzieję że jakby się coś działo to bym się źle czuła. No dobra już pomarudziłam to czas teraz się uśmiechnąć:))
 
Dagmar widze że dzisiaj coś Cie chandra wzieła:no: Ale nie ma co buczeć bo kurcze kobieto tyle już za Tobą:) No i co że wyjmą Ci dziecko. Ważne, że będzie zdrowe i Ty też:) A na pocieszenie ja też mam na brzuchu guzy i musze wbijać się z Clexanem w udo:( A żeby było Ci raźniej w chandrze to powiem że i ja mam dziś podły nastrój:( Może to od pogody a może po prostu bym chciała już zobaczyć swoje dziecko na usg jak fika bo taki jakiś niepokój czuję, czy wszystko jest ok:( Ehh mam tylko nadzieję że jakby się coś działo to bym się źle czuła. No dobra już pomarudziłam to czas teraz się uśmiechnąć:))

a jak tam w udo? Bo nie brałam. Mi na upartego każą w brzuch a mnie boli :(
:( Rany zgłupieję dzisiaj byle do 13tej a potem wyjście i tylko dojechać i doczekać...
 
Lekarz mi poradził że jak brzuch boli to mogę gdziekolwiek. Ważne żeby można było troszkę tłuszczyku chwycić i nie wbić się w mięsień. Wg w udo troszkę bardziej szczypie ale i tak o niebo lepiej niż jak wbijałam się np w zrost na brzuchu. Tak więc na razie zostaję przy udzie aż mi brzuch wydobrzeje.:)

Dagmar dasz radę i trzymam kciukasy:)
 
Nie śpię od 3:40, nie widzę na oczy, masakra.
Mam giga doła a tu 20 tc mi wskoczył :O (dzięki kroczek bo bum chyba wieczorem załapała.
W sumie więcej niż połowa bo przed połową marca chcą go wyjmować :O
Kolejny powód do wycia, nawet dziecka nie mogę urodzić tylko je wyjmą :(
alllle mam zły dzień :( ojej ojej ojej Już się chyba tego szpitala boję :/ łażę i kombinuję jak tu nie iść :p a mąż mnie ciśnie, że żartów nie ma :D

Wyglądamy jak flip i flap.

Hmmmm zrobiły mi się guzy na brzuchu :( buuu buuuu

Ach mam ochotę Cię kobieto w dupę kopnąć... pomyśl ile osób nie może mieć dzieci a Twoje potrafiło zwalić się na ten świat po mimo wyjątkowo niesprzyjających warunków... Twój syn to tytan a nie dziecko, a Ty się martwisz jakąś tam cesarką i jakimiś durnymi zastrzykami... Jak sama nazwa wskazuje CESARka to forma przyjmowania na świat cesarzy, królów i innych ważniaków ;) więc jest bardzo adekwatna dla Twojego bobasa.
 
Tak swoją drogą ciężką noc to miałam ja... mój ukochany pies mopsik przejawia niespotykaną ochotę zejścia z tego łez padołu i owe próby bardzo konsekwentnie uskutecznia.... Tydzień temu zaczęła schodzić mu skóra z całego brzucha, 3 dni temu zaczął dostawać ataków padaczki a dzisiejszą noc przeznaczył na rzyganie a dzień dzisiejszy na bycie nieprzytomnym...
Ręce opadają, sił i łez już nie mam a całe dnie spędzam sam na sam sprawdzając czy jeszcze żyje :/ Niby tylko pies, ale kto ma, ten zrozumie jak można się przywiązać do zwierzęcia.
 
reklama
Viltutti Ty Kochana też już widzę masz półmetek:)

Rozumiem Cię bardzo dobrze. Sama boję się o swojego psa bo mamy sąsiadów co psy trują:( a mój często tam chodzi bawić się z ich psami. Współczuję Tobie i psiakowi:( Nie wiem co bym zrobiła gdyby coś się stało mojemu Hadesikowi.
 
Do góry