Myszka7_2005
Fanka BB :)
Katjuszko właśnie myślałam, żeby poprosić Ciebie o link do Alli do klocków. Bo wiem, że Ty mistrzynią w tych zakupach jesteś i Twoje źródła są ok. Ja nie bardzo z angielskim i jest mi trudno.
Co do mycia ząbków to My mamy pastę 2-6 i myjemy min. 2 razy dziennie, czasami w ciągu dnia idzie sam myć. Wieczorne i poranne mycia ja poprawiam. Z wypluwaniem to u nas różnie, raczej połyka a fluor takim maluchom powinien być pod nadzorem stomatologa wprowadzany ( przynajmniej tak mnie uświadamiano ostatnio). Z fluorem mamy żel Elmex dla dzieci, który raz w tygodniu mamy wcierac w ząbki jak młody zaśnie. Ale ilość to malutka kropelka.
Jak się dopadnę do komputera to wkleję foto a i z ciekawostek mam też lizaki z ksylitolem ( zamrożone owoce) dostępne w niektórych aptekach a my u stomatologa je dostajemy. Podobno bez wpływu na ząbki ale słodkie.
Mnie przeziębienie dopada... a tak sie uchowalam tej jesieni. Oprócz 1 trwającego 2 dni było, ze mną super a tu masz los. Siedzę u rodziców i liczyłam na szaleństwo po lumpeksach a tu zonk. Jeszcze fryzjerka mnie wystawiła jutro idę do innej bo chyba podciecie to nie filozofia.
Co do mycia ząbków to My mamy pastę 2-6 i myjemy min. 2 razy dziennie, czasami w ciągu dnia idzie sam myć. Wieczorne i poranne mycia ja poprawiam. Z wypluwaniem to u nas różnie, raczej połyka a fluor takim maluchom powinien być pod nadzorem stomatologa wprowadzany ( przynajmniej tak mnie uświadamiano ostatnio). Z fluorem mamy żel Elmex dla dzieci, który raz w tygodniu mamy wcierac w ząbki jak młody zaśnie. Ale ilość to malutka kropelka.
Jak się dopadnę do komputera to wkleję foto a i z ciekawostek mam też lizaki z ksylitolem ( zamrożone owoce) dostępne w niektórych aptekach a my u stomatologa je dostajemy. Podobno bez wpływu na ząbki ale słodkie.
Mnie przeziębienie dopada... a tak sie uchowalam tej jesieni. Oprócz 1 trwającego 2 dni było, ze mną super a tu masz los. Siedzę u rodziców i liczyłam na szaleństwo po lumpeksach a tu zonk. Jeszcze fryzjerka mnie wystawiła jutro idę do innej bo chyba podciecie to nie filozofia.