ameryka u nas ze smokiem też było ciężko ale odstawiłam Ali jak miała 16 miesięcy jednego obciełam i mówiłam że się zepsuł ale był mega ryk w drugim zrobiłam tylko małą dziurkę i powiedzieliśmy że piesek pogryzł i ona brała do buzi ale nie chciało jej się zaciągnąć i w końcu sama go wyrzucała ale jak zasypiała i się kręciła w nocy to jej dawałam ale trzeba było pamietać żeby przed obudzeniem wyciągnąć i jakoś się udało a teraz nawet jak jakiś znajdzie to daje lalce albo innej zabawce
powodzenia chociaż lekko nie będzie jak już się tak bardzo przyzwyczaił ale trzymam kciuki
a co do sikania to wszyscy mi mówili że jak dziecko będzie gotowe to samo da znać ja się napinałam od momentu jak Ala skończyła 2 lata ale przez 3 miesiące było strasznie a potem był taki dzień że sama zawołała i załapała o co chodzi a teraz już nawet w nocy pieluchy nie nosi
powodzenia chociaż lekko nie będzie jak już się tak bardzo przyzwyczaił ale trzymam kciuki
a co do sikania to wszyscy mi mówili że jak dziecko będzie gotowe to samo da znać ja się napinałam od momentu jak Ala skończyła 2 lata ale przez 3 miesiące było strasznie a potem był taki dzień że sama zawołała i załapała o co chodzi a teraz już nawet w nocy pieluchy nie nosi