reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

reklama
Ja bez pradu dzis a na tel mi sie nie otwiera.mi tez sie rzucaja kiecki balowe ale mam opory zeby kupowac takie.w sukience z wesela byla raz pewnie mala juz jest.
musze isc na zebranie a nie mam jak wlosy wysusxyc brrr
 
Kroczek - nareszcie [emoji8], wiedziałam, że wrócisz !! Czekamy na RELACJE [emoji1]


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Dziękuję dziewczyny za miłe przyjęcie:)

Na chwilę obecną doczytałam tylko że Myszka spodziewa się kolejnego Maluszka - serdeczne gratulacje i że Mika rozważacie powrót do kraju:)

Hmm wiele się na pewno wydarzyło i pewnie długo by opowiadać ale w skrócie:)

Nadal jesteśmy tylko we trójkę. Póki co nie pracuję ale liczę że się to niebawem zmieni bo Kuba od września został przedszkolakiem... no i tu się zaczynają schody bo jest straszny dramat jak mamy nie ma. Płacze prawie non stop chociaż póki nie pracuję jeździ tylko na 3h. Pół biedy jeśli dzieci wyjdą na dwór na plac zabaw to wtedy się wycisza i nawet uśmiechnie ale jak tylko wracają do przedszkola to płacz się nie kończy. Wychowawczynię ma wspaniałą i bardzo się do niej już przywiązał ale martwi mnie to że unika jak ognia dzieci. Nie chce się bawić, nie chce chodzić w parze za rączkę z innym dzieckiem tylko z "ciocią", nie chce siedzieć przy obiedzie obok dzieci. Jeszcze dodatkowo Dyrektorka w drugim dniu pobytu Kuby w przedszkolu powiedziała mi że Kuba się jeszcze nie nadaje bo płacze, to mnie totalnie rozwaliło. Ehhh dajcie mi dziewczyny siłę żebym to przeczekała bo wiem że krzywda mu się nie dzieje a zabranie go teraz nic nie zmieni bo za pół roku nie będzie lepiej.

No i napiszcie w skrócie czy mamy nowe "maluszki kwietniowe" bo wiem tylko że Agunia urodziła Teosia i Madziolina Anię:)
 
Kroczek moim zdaniem warto pogadac z nim w domu. Spytać, co robił. Ustalić, że przychodzisz np. Po drugim śniadaniu, żeby wiedział, co go czeka. Dać ewentualnie jakąś maskotkę. Dzieci mogą być za dużym bodźcem. Adaptacja trwa różnie. Dyrektorka ma dziwne podejście. Każde z dzieci potrzebuje innego czasu. A jaki jest w domu po przedszkolu?
 
reklama
Kroczek wracaj wracaj :-) jeszcze ja mam Zojke 7 miesięczna, ale ją to na fb na pewno widziałaś..
Jeżeli chodzi o przedszkole to ja się nie znam, ale od początku września to jeszcze krótko. A nie masz możliwości z nim tam chwilę posiedzieć? Jak nie był przyzwyczajony do dzieci to chwilę mu zejdzie. Ja z Klara w kwietniu zaczęłam chodzić do klubiku i dopiero po jakimś czasie się ogarnęła mimo że zawsze jestem tam z nią. Teraz w innym miejscu jest lepiej bo ona jest "starą wyjadaczka" a dwich chłopców nowych się ewidentnie wstydzi. Jedynie czas chyba jest w stanie pomóc...

Pamiętaj że nie wyrzucilysmy Cię z [emoji85]
 
Do góry