Witam :-)
Noc podobna do wczorajszej, no może trochę lepsza, bo przerwa w spaniu trwała tylko nieco ponad godzinę.
Moja potrafi się sama bawić, z czego bardzo się cieszę, bo starsza tylko ze mną się bawiła. Najlepsze są książeczki, ogląda, układa, nosi, tuli. Na chwilę zabawią ją jakieś grające czy jeżdżące (najlepiej samochody). Lubi coś wrzucać, wkładać, dopasować, niekoniecznie muszą to być zabawki (sprawdzają się też garnki i wszelkie pojemniki).Odkręcanie i zakręcanie też jest na topie.
A i jeszcze uwielbia bawić się piłką, ma swoją ulubioną kauczukową, ale taka gumowa też jest ok. Nawet potrafi się z nimi kąpać czy bierze je do spania

I balony lubi.
Dzięki za podpowiedź z ciastoliną. Kupiłam zestaw samej ciastoliny, tylko muszę jeszcze przytargać z garażu zestawy po dziewczynach, bo miały tego trochę. Starsza zapowiedziała, że będzie z Kingą lepić. Tylko zastanawiam się czy nie będzie jej jadła.
Milenko skoro Ty nie lubisz układać klocków, to nie ma co się dziwić że mała też nie lubi.
Ja chyba też kupię mojej kuchnię na 2 latka.
Rila podziwiam za to, że chłopcy siedzą w kojcu i nie wyjdą . Może dlatego, że są we dwoje.
Moja lubi bawić się w kojcu, ale jak ją zamknę to się drze. Ona nie potrafi usiedzieć za długo w jednym miejscu, musi być ciągle w ruchu, taki typ
