reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Kupiliśmy wreszcie F cieplejszą kurtkę:Buy Faux Fur Hooded Jacket (3mths-6yrs) from the Next UK online shop, na buty niestety nie strarczyło nam niestety sił i nerwów.

Paulinka - rownież jestem zdania, że to indywidualna sprawa. F na wadze łazienkowej ma 14,5 kg a ciuchy kupujemy 98/104. Manualnie moim zdaniem jest dobrze rozwinięty, mowa - ja go rozumiem. Dużo mówi ale wiele z tego to w swoim języku. Np. Jodi- woda, sosiii- samolot, popiii- policja, otn - otwórz, dźi - drzwi, auti - autobus i mogłaby tak wymieniać. W standardzie jest oczywiście NIE i TAK.
 
reklama
Moja zaczyna trochę więcej mówić, ale jeszcze jest w tyle. Za to fizycznie jest do przodu. Biega, tańczy, skacze czy to tak sobie hopsa czy skacze na trampolinie co uwielbia. Ogólnie czasem takie akrobacje robi, że wolę nie patrzeć.
Nie ma co porównywać dzieci, widzę po moich dziewczynach, że każda inna.

Wagi i wzrostu na dzień dzisiejszy nie podam,muszę sprawdzić.
 
Dzieki dziewczyny za odpowiedzi:)
Moj ma 91 cm i 14 kg, bucik 24.
W sumie robi wszystko co wasze dzieciaki, trampoline, wchodzenie na plot i na drabine tez opanowal, je samodzelnie zarowno lyzeczka jak i widelcem, pije z kubka bez rozlewania i z butelki "z gwinta" tez, stara sie zakladac pierwsze czesci garderoby takie jak skarpetki, buciki czy czapki samodzielnie (z roznym efektem), zaczyna sprzatac zabawki po sobie, polecania wszystkie rozumie, ale przy niektorych protestuje, tanczy, powtarza slowka, potrafi wskazac na ilustracji rzeczy o ktore pytam (p. autko. drzewko) zapytany o czesci ciala tez wskazuje, choc czasami jeszcze cos mu sie pokreci... kreci srubki srubokretem, a nawet ostatnio probowal mi zawias w drzwiczkach w meblach kuchennych rozkrecic za pomoca lyzeczki, powtarza czynnosci po nas, np, myje zeby, papierki wyrzuca do kosza, brudne naczynie niesie do kuchni do zlewu, ostatnio obserwowal tate przy wymianie kol w aucie i powtarzal po nim czynnosci.
No i tak w sumie Marcel calkiem dobrze wypada na tle dzieciaczkow czerwcowych, wiec pomyslalam, ze moze udalo mu sie dogonic kwietniowe maluchy...
 
Ranyyyy z tego co widzę to mój jakiś wielkolud [emoji15]

Dzień u nas bardzo wietrzny, myślałam, że będę pranie po sąsiadach zbierać. Od tego wiatru to mnie tylko głowa boli.

Filip nawet był znośny, baaaa nawet udało się sesje na placu zabaw i w liściach zrobić. Brat za fotografa robił - zmęczył sie bo trzeba było latać za F. Teraz czekam na zdjęcia - jak bedą to sie pochwałę [emoji6]
 
Ostatnia edycja:
U nas waga 12 i wzrost 86. Moj dziec dopiero padł, efekt pozniej drzemki no ale nie dało z nim dzisiaj inaczej. Tatus wrócił z pracy i zdziwiony, że dziecko się drze. No cóż i takie dni są. Uciekam rozliczenia firmowe robić bo w polu jestem a jeszcze nafoszony tatuś czeka. He he he
 
Hejka:)
Kubusiek już lepiej się czuje ale nadal ma ten katar zatokowy który nie spływa:( Nie miałam nigdy takiego kataru więc pytanie do Was czy on spływa w końcu czy po prostu sie kończy po jakimś czasie? Dostał PectoDrill na dzień i Clemastinum na noc i słyszę że jest rzadszy i ogólnie nawet udaje sie mu przez nos co jakiś czas oddychać ale nie wiem gdzie się ten katar podziewa? Oby mu na uszy gdzie się nie rzuciło bo coś sobie często w jednym uszku grzebie ale nie boli go jak go uciskam za uszami.

Mika czekamy na foty:)
 
reklama
Hej
Z pracy witam
Nie mogę się doczekać żeby iść do domu i położyć się spać.

Emmi na dzień dzisiejszy waży 11.2kg, wzrost coś pod 86cm, bucik zimowy zakupiony podczas pobytu w Polsce rozmiar 24:szok:.
Chyba przerasta panów stopami:confused2:

Mam pytanie. Czy któraś z was piecze pierniczki na święta, takie co to na początku są twarde i miękną z upływem czasu. Nigdy nie piekłam, przepisów na necie od zatrzęsienia, wolałabym jednak sprawdzony przepis na dobre pierniczki. Chcę upiec i dodać do prezentów pod choinkę a także dać paru znajomym w pracy więc nie chcę zrobić wtopy czymś paskudnym;-)
Edysiek - coś mi się tak kołacze, że Ty chyba robiłaś?
 
Do góry