Edysiek
odkrywca
Witam :-)
Ja z porządkami za bardzo nie szalałam, bo i tak będę musiała posprzątać za 2 tygodnie. Ale trochę ogarnąć musiałam, bo wtedy czuję że jest świątecznie.
Jedzenia za dużo też nie robię, bo po co. 2 ciasta, sałatka, gołąbki. Dla nas wystarczy. Śniadanie zjemy z teściową, a na obiad jedziemy do rodziców. W 2 dzień siedzimy w domu.
Ja lubię przygotowania do świąt, wspólne robienie pisanek, przygotowanie święconki. W tym roku obie dziewczynki pójdą z koszyczkiem święcić jajka :-) Same święta już mniej cieszą, bo to rzeczywiście to już tylko siedzenie i jedzenie.
Chyba jakaś inna jestem ;-)
Ja z porządkami za bardzo nie szalałam, bo i tak będę musiała posprzątać za 2 tygodnie. Ale trochę ogarnąć musiałam, bo wtedy czuję że jest świątecznie.
Jedzenia za dużo też nie robię, bo po co. 2 ciasta, sałatka, gołąbki. Dla nas wystarczy. Śniadanie zjemy z teściową, a na obiad jedziemy do rodziców. W 2 dzień siedzimy w domu.
Ja lubię przygotowania do świąt, wspólne robienie pisanek, przygotowanie święconki. W tym roku obie dziewczynki pójdą z koszyczkiem święcić jajka :-) Same święta już mniej cieszą, bo to rzeczywiście to już tylko siedzenie i jedzenie.
Chyba jakaś inna jestem ;-)