ola10
Fanka BB :)
Daga- a co dokładnie powiedział, nie no nie załamuj sie przecież chyba nic sie nie dzieje nie krwawisz? prawda? no już wygadaj sie co sie dzieje, a tak na marginesie jak tam z babcią sytuacja się jakoś wyklarowala
Kobietki ja z calego serducha was przepraszam że tak sie troche wycofawalam z forum ale jestem podczytuję tylko już sily brak na pisanie. my cały czas walczymy o :naszą" firme , do szczęscia brakuje nam 10 tysiecy i tu sie zaczynaja schody bo nasz BIK wynosi 0 tak to już jest jak sie za granicą siedziało tyle lat dla banków nie istniejemy. Dzisiaj siora zaproponowała pozyczkę ale mi jest tak megaaa glupio bo ona nas zawsze ratuje w nieszczęsciu i juz kiedyś sobie obiecałam ze juz wiecej nie pozyczę od niej bo mi wstyd. jednak zycie weryfikuje wszystko.
Ja już 3 dzien bez duphastonu i póki co nic sie nie dzieje ale nie powiem troche na wdechu byłam. teraz mi troszkę cisnienie schodzi. aaa no i odebralam wyniki na razie dobre a krew mam grupy ARHD ujemny. Kosmos co?
przelotem widziałam ze piszecie o poduchach, ja takiej nie miałam obkładalam sie jaśkami jak mi było niewygodnie a piłke szczerze polecam. mi pożyczyła znajoma miesiac przed porodem , marzenie mega wygodna godzinami sobie na niej siedziałam.
Kobietki ja z calego serducha was przepraszam że tak sie troche wycofawalam z forum ale jestem podczytuję tylko już sily brak na pisanie. my cały czas walczymy o :naszą" firme , do szczęscia brakuje nam 10 tysiecy i tu sie zaczynaja schody bo nasz BIK wynosi 0 tak to już jest jak sie za granicą siedziało tyle lat dla banków nie istniejemy. Dzisiaj siora zaproponowała pozyczkę ale mi jest tak megaaa glupio bo ona nas zawsze ratuje w nieszczęsciu i juz kiedyś sobie obiecałam ze juz wiecej nie pozyczę od niej bo mi wstyd. jednak zycie weryfikuje wszystko.
Ja już 3 dzien bez duphastonu i póki co nic sie nie dzieje ale nie powiem troche na wdechu byłam. teraz mi troszkę cisnienie schodzi. aaa no i odebralam wyniki na razie dobre a krew mam grupy ARHD ujemny. Kosmos co?
przelotem widziałam ze piszecie o poduchach, ja takiej nie miałam obkładalam sie jaśkami jak mi było niewygodnie a piłke szczerze polecam. mi pożyczyła znajoma miesiac przed porodem , marzenie mega wygodna godzinami sobie na niej siedziałam.