madzikm76
Fanka BB :)
Hej hej
Ja jak zwykle wpadam na chwilę. Cały dzień jakiś taki zawalony, Emmie katar zgęstniał i ledwie co oddycha
. Chyba wolałam śpika do pasa, przynajmniej sobie spływał. Przez ten katar zamiast normalnej dłuższej drzemki zrobiła dzisiaj cztery każda po 20-30 minut, tak że bez sensu.
Zrobiliśmy ostatnie zakupy, a mnie udało się zrobić uszka i już się mrożą![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Dobrze mi się czyta taki post od Ciebie. jestem z OLka i z Ciebie dumna:-)
Ajajaj zazdroszczę takiego wieczoru ze znajomymi. U nas oczywiście większość znajomych wybyła do POlski na święta więc nawet z kim pobalować nie ma:-(
Agunia nie dziwię Ci się, że masz już dość cycowania. Co innego gdyby Julek chętnie jadł inne pokarmy a mlekiem tylko dopijał, a tak to masakra. Przyznaję, ze mnie się cycowanie średnio podobało mimo, że nie miałam żadnych problemów, i ogromnie się cieszyłam jak Emmę odstawiłam. Nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu, chyba walczyłabym o odzyskanie cycków na własność, tylko że która matka nie da dziecku jeść jak ten ewidentnie odmawia innych pokarmów. Nie zazdroszczę Aguniu, musi Ci być cholernie ciężko![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
Kurczę, nie wierzę że to taka dziecka uroda. Że będzie chorować, lekarze będą jej rozwalać organizm antybiotykami i nic się z tym nie da zrobić. Może coś małą homeopatycznie wspomóc? Prebiotyk jakiś na pewno, tran?
Emma jw pisałam, zatkana. Oddycha jak ryba, ale nie przeszkadza jej to w rozrabianiu![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Kroczku - takie buziole są najsłodsze
A ten okres znam bardzo dobrze, Emma stoi od prawie dwóch miesięcy, naprawdę się łamałam nad kupnem chodzika, ale cieszę się, że tego nie zrobiłam. Jak wszystko da się przeżyć tylko trzeba mnóstw cierpliwości![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Mika - i tak źle i tak niedobrze. Zawiodła Cię królaowa matka swoim nietypowym bo dobrym zachowaniem![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Na rękę aloes albo srebro koloidowe - szramy nie będzie!
Ja jak zwykle wpadam na chwilę. Cały dzień jakiś taki zawalony, Emmie katar zgęstniał i ledwie co oddycha
![Dry :dry: :dry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/dry.gif)
Zrobiliśmy ostatnie zakupy, a mnie udało się zrobić uszka i już się mrożą
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Niestety, 2 pobudki tak jak myślałam były jednorazowym incydentem, miniona noc taka jak zwykle, czyli chyba pobudek :/
Muszę jednak pochwalić moje dziecię - spotkaliśmy wczoraj znajomą którą w lecie mały widywał codziennie i uwielbiał, ale od 2 miesięcy nie widział jej ani razu i wiecie co, poznał ją! Śmiał się, wyciągał rączki, popisywał się. Normalnie w szoku jestem że taki maluch pamięta już tak dobrze kto jest kto.
No i wczoraj pięknie bawił się ze swoją o miesiąc starszą kuzyneczką - pierwszy raz on był to stroną bardziej otwartą i chętnąJestem dumna, że mi tak synio rośnie.
Żeby w nocy dał jeszcze żyć.
Dobrze mi się czyta taki post od Ciebie. jestem z OLka i z Ciebie dumna:-)
Zdrówka dziewczyny. Obyście na święta zdążyły się wykurować.
Viltutti jeszcze nie raz syncio cię zaskoczy
Wczoraj ok. 16 w kulminacyjnym punkcie sprzątania i ubierania choinki zadzwonili nasi przyjaciele z propozycją urządzenia wspólnego śledzika wieczorem. My z Ewą nie bardzo gdzieś iść, bo spać by jej nie było gdzie położyć, więc spięliśmy tyłki i imprezka u nas się odbyła, nawet sałatkę i jajka faszerowane na szybko zdążyłam zrobić, Oni też coś przynieśli. No i się pobalowało do 1. Super było, najlepsze takie spontany są. Ewę wieczorem trochę dłużej przetrzymałam i o dziwo 8 na zegarze a ta jeszcze śpi. Na czas ferii zdecydowanie jej czas kąpieli przestawię.
Ajajaj zazdroszczę takiego wieczoru ze znajomymi. U nas oczywiście większość znajomych wybyła do POlski na święta więc nawet z kim pobalować nie ma:-(
U nas po całkiem znośnej nocy właśnie był masakryczny poranek. Julek postanowił, że znowu przechodzi na cycka, a ja postanowiłam, że nic z tego. Walczyliśmy ze sobą od 6 rano i w sumie nie wiem kto wygrał, bo Julek nie dostał cyca, ale właśnie przed chwilą zasnął bez żadnego jedzenia od 4 rano. Powiem wam, że już mam dość cycowania, wychodzi mi to uchem, okiem i każdym innym fragmentem ciała i definitywnie chcę zakończyć ten etap naszego życia. Zobaczymy czy jaśnie pan zje coś jak wstanie czy znowu będziemy się przepychaćA miał być miły niedzielny poranek
Viltutti dawaj tego swojego diabła, skoro już i tak mam przerąbane to jeszcze jeden krzykacz mi nie zaszkodzi.
Agunia nie dziwię Ci się, że masz już dość cycowania. Co innego gdyby Julek chętnie jadł inne pokarmy a mlekiem tylko dopijał, a tak to masakra. Przyznaję, ze mnie się cycowanie średnio podobało mimo, że nie miałam żadnych problemów, i ogromnie się cieszyłam jak Emmę odstawiłam. Nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu, chyba walczyłabym o odzyskanie cycków na własność, tylko że która matka nie da dziecku jeść jak ten ewidentnie odmawia innych pokarmów. Nie zazdroszczę Aguniu, musi Ci być cholernie ciężko
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
Madzikm lekarka stwierdziła tylko ze taka jej ;uroda' ma nie dojrzały układ imunologiczny i czeka nas prawdopodobnie często chorowanie i sterta antybiotyków,pewnie jak już się uodporni nimi to pozostanie szpital.Porozmawiam z kuzynką[lekarka]czemu tak sie dzieje i co ewentualnie można z tym zrobić czy po prostu musi wyrosnać.
Madzikm jak Emma?
Wczoraj za szybko sie pochwaliłam,po południowym spaniu znowu gorączka była,zbita po lekach ale najgorszy był wieczór,wyła do 23,30 eidentnie ją bolały uszy bo je tarła a przeciwbólowe dostała,już nie wiedziałąm co mam robić.Narazie spokój bez goraczki,zobaczymy co dalej.Ja nie mam nic do świąt,choinka na strychu,meża wczoraj wysłałam na zakupy to połowę rzeczy nie znalazł,masakra.A dziś o 5pojechał do pracy i znowu sama z dziećmi.
Kurczę, nie wierzę że to taka dziecka uroda. Że będzie chorować, lekarze będą jej rozwalać organizm antybiotykami i nic się z tym nie da zrobić. Może coś małą homeopatycznie wspomóc? Prebiotyk jakiś na pewno, tran?
Emma jw pisałam, zatkana. Oddycha jak ryba, ale nie przeszkadza jej to w rozrabianiu
Teraz zobaczysz jak F wystartuje z umiejętnościami:-) Kubuś póki nie siedział to było ok a teraz siedzi, raczkuje i wspina się przy wszystkim na kolankaNormalnie nie mogę go chwili zostawić samego
Dziewczyny Kubuś wspinał się po meblach na kolanka i nabił sobie pierwszego guza na czole:-)
Ale najbardziej mnie wzruszył jak po kąpieli, zmęczony i głodny rozpłakał się. No więc ubierając go w piżamkę zaczęłam mu nucić piosenkę. Przestał płakać, popatrzył na mnie przeciągle i celowo, przemyślanie otworzył pyszczek i dał mi słodkiego, mokrego buziaka![]()
Kroczku - takie buziole są najsłodsze
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Witam
Czasu jak na lekarstwo. Mąż szcześliwie dojechał wieczorkiem wiec już bez stresu i na spokojnie możemy zacząć świętować.
Jadę dzisiaj do Królowej Matki wiec pewnie wrócę wkurzona![]()
F posadzony - siedzi juz dłuższą chwile. Wczoraj był super grzeczny, tylko raz się uryczał jak zarył nosem w dywan![]()
Kroczku mój F dzisiaj też zaczął dawać mi świadome mokre całuski, łapał tymi raczkami za moje policzki, przyciągał i dawał buziaka a jak Tata mówił do niego "Fipciu daj buziaka" to kręcił głową na nie
Kurde oparzyłam rękę dzisiajboli i pali jak diabli, tak to jest jak sie człowiek spieszy.
Choinka ubrana ale niestety F nie wykazuje większego zainteresowania, pewnie to mało męskie.
Wróciłam od Teściowej jakaś taka przybita, nie powiem "sprawowała" się dobrze, tylko jakaś taka dziwna była.
Mika - i tak źle i tak niedobrze. Zawiodła Cię królaowa matka swoim nietypowym bo dobrym zachowaniem
Na rękę aloes albo srebro koloidowe - szramy nie będzie!