reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Nocka super :) zasnął o 19:30, jedzonko o 4:30 i pobudka na dobre po 8 :)

Mgła u nas okropna, jeszcze w domu siedzimy i nosa nie wychylamy póki co :/

Jakaś taka bez humoru jestem.

Miłego dnia
 
reklama
Hej hej
Nasza nocka byłaby całkiem całkiem gdyby Emma o 2:40 nie dostała rzucawki. Miała taką jazdę, że w końcu z premedytacją ją obudziłam, bo czasami to jedyny sposób żeby przerwać taki cykl. Dostałam za to w nagrodę ekstra dwie godziny zabawy z dzieciem w środku nocy:baffled:. Ale chyba wolę to niż patrzeć na te jej jazdy bo aż przykro się robi. Potem spała już ładnie przez trzy godziny, a teraz pierwsza drzemka, oby wystarczyła na wypicie kawy.

Agunia - szacun kobieto. Ja nie wiem jak Ty jesteś w stanie przy moim przyszłym zięciu na pełny etat pracować:no:. Chyba muszę Emmę na twardą babkę wychować, żeby dała sobie później radę;-)

Marcia - oj dają Ci chłopaki ostatnio popalić. Może wyślij Tymka z babcią na spacer a sama spróbuj z Ignasiem się położyć. Sen to najlepsze lekarstwo:tak:. Coś o tym wiem..

A ja jestem bardzo zadowolona bo wczoraj byliśmy u szwagierki z wizytą i ustaliliśmy że w tym roku robimy pod choinkę tylko prezenty dla dzieci a sobie nawzajem nic nie kupujemy bo i oni i my nie stoimy rewelacyjnie finansowo. Nie powiem bardzo mi to odpowiada i to nawet już nie koniecznie ze względu na finanse bo przecież zawsze jakąś drobnostkę się znajdzie, ale jakoś w tym roku kompletnie nie mam głowy do prezentów, ani ochoty żeby łazić po mieście i ich szukać.
 
Ostatnia edycja:
Zaliczylismy dlugi spacer z chlopakami bo pogoda dzisiaj piekna, a Ignas w domu pospal 10 minut. A tak na spacerze usnal i juz ponad godzine spi. Juz wrocilismy ale dosypia w domu. Starszy sie zmeczyl i tez mam nadzieje ze zaraz zasnie. I bedzie chwila ciszy.

Mika zazdroszcze tych nocy. I pomyslec ze jakis czas temu moj tez tak pieknie spal. Gdzie sie podzialy czasy gdzie spal po 7-8h i jedna pobudka???

U nas na razie pchacz nie jest tak fascynujacy jak krzeselko. Przy krzeselku sobie staje, trzyma sie jedna reka!!!! Wlacza melodyjki i rusza dupka. Potem sie zapomina i druga reke tez puszcza i laduje na pupie. I cykl sie powtarza. I potrafi tak pol godziny wstawac i sie bawic. Przy kanapie tez najczesciej stoi trzymajac sie jedna reka bo w drugiej trzeba miec zabawke. W ogole jest bardzo odwazny i wlasnie puszcza sie myslac ze da rade juz stac. Niestety myli sie, ale to go nie zraza.

Oho Tymek usnal a Ignas jeszcze spi wiec ja tez poleze.
 
A co tu dzisiaj taka cisza? Czyzby dzieciaki dawaly w kosc? Albo wszyscy korzystaja z ostatniej chyba dosyc cieplej pogody. My popoludniu jeszcze jeden spacerek zaliczylisny bo chlopaki przynajmniej na spacerze nie marudza. Teraz oboje juz spia a.ja tez juz wykapana. Obejrze sobie jeszcze do konca Na.wspolnej (kiedys ogladalam.dosyc regularnie, ale teraz to nie pamietam kiedy widzialam) i ide spac. Trzeba korzystac z kazdej mozliwej chwili snu...

A wszystkim zycze lepszych nocek.
 
My dzisiaj zaliczyłyśmy 2 godzinny spacer. A jak wróciłyśmy to moje wygłodniałe dziecko (prawie 5 godzin nie jadła) zjadło 3/4 dużego słoika obiadku.
Marcia ja oglądałam Na Wspólnej od samego początku przez kilka lat, ale potem mi się znudziło. Ja też już wykąpana i zaraz się kładę. Kinga śpi od godziny.
Dobranoc foremeczki :-)
 
Edysiek, super, że Kinia pojadła, świeże powietrze faktycznie zaostrza apetyt:)

Wczoraj Asia ucięła sobie długą drzemkę po południu, owocem czego było buszowanie od ok 2:30 do ok 6 rano:/ no i potem byłam nieprzytomna przez cały dzień, wszystkie plany wzięły w łeb. Na szczęście mąż dał mi troszkę pospać i reszta dnia była nie najgorsza. Aha i byliśmy się zważyć- 7,5 kg i 67 cm.
Dziecinka każdego dnia coraz bardziej ochoczo podnosi się na czworaka. Tyle, że kiedy to robi na gołej podłodze (panele) w skarpetkach to się ślizga, a na gołe stopy za zimno... Musimy coś wymyślić na przykrycie podłogi.
 
Wcielo mi posta wrrrr. Mojeboje ja mam takie duze puzzle styropianowe I sa naprawde super z jednej strony gladkie z drogiej szorstkie delikatnie I dzisiaj obrucilam malej na ta szorstka strone miala taka radoche ze po calosci szalala;-)
 
Potwierdzam puzzle super sie sprawdzają:tak:,miałam dla syna.A wicie co mój mąż wszystkie zabawki co nie miały kół wywalił raz jak byłam w pracy:wściekła/y:i nawet futrzanego konia na biegunach:szok:.tzn on uznaje tylko auta jako zabawki i w ten oto sposób Milena ma cały strych samochodów do zabawy;-)
 
reklama
Do góry