reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Dagmar twoje złości są usprawiedliwione, piszę tak żeby i siebie usprawiedliwić ;-) mąż mówi że z Kubą taka nie byłam a teraz że mieszam go z błotem i że ciągle się o coś czepiam (widocznie mam powód) hehe dobrze że ma pracę wyjazdową i rzadko jest w domu :-D inaczej dopiero by zobaczył na co stać kobietę w ciąży :-D.

Miliondni ja za swoje wszystkie badania zapłaciłam 167zł (w tym różyczka na moje życzenie)

Lizzy musisz uzbroić się w cierpliwość bo tak to z tymi lekarzami teraz jest, każdy musi swoje odsiedzieć.

Cały dzień dzisiaj na nogach, zaliczyłam trzy urzędy (w jednym ponad godzinę!), posprzątałam w domciu, ugotowałam zupkę pomidorową i zrobiłam pizzę na specjalne zamówienie synka.
Ale żeby nie było tak pięknie to mały właśnie wrócił z dworu z wielkim guzem na czole (chyba dziesiąty raz w tym samym miejscu aż jakieś zgrubienie mu się zrobiło) broda zdarta, zalany krwią rozcięte i spuchnięte usta i górne jedynki złamane - dobrze że i tak miały nie długo wypaść. Ach Ci chłopcy...
 
reklama
A mnie znowu na trochę wcięło - najpierw małż popsuł internet, a potem bylśmy nad jeziorem kilka dni. Tego mi było trzeba!
Nadrabiam was od wczoraj, ale i tak ciężko się połapać i odpisać coś sensownego każdej.
Ja też mam za tydzień wizytę - usg w poniedziałek, a gin w piątek. I tak się zastanawiam czy nie za wcześnie to usg (tylko w poniedziałki robą hrrr) i czy przezierność da się wtedy już zbadać. Jak myślicie?
 
Dziewczyny niektóre pisały, że nie czują brzucha. Mam właśnie to samo! Dopiero w piątek mówiłam lekarzowi, że coś czasami zakłuje, zaciągnie, co oczywiście powiedział, że jest jak najbardziej dobrym znakiem, a od piątku nie czułam nic... Mąż się śmieje, że pewnie gdyby lekarz powiedział, że to zły znak to bym była wyczulona i takie kłucia ciągle bym czuła, a skoro organizm wie, że to jest ok to podświadomie ignoruje;) Więc mam nadzieję, że jest dobrze, zwłaszcza, że nie mam żadnego niepokojącego plamienia.
 
Dziewczyny witam się :-) Niestety, jeszcze nie dałam rady Was nadrobić... W czwartek moje maluchy dostały katarku, a ponieważ w sobotę wyprawialiśmy Nadusi urodziny dla koleżanek i kolegów, to zostawiłam ją w domku na czwartek i piątek. Dziś już jest ok, aczkolwiek Filip ma katar. No i na dokładkę ja się zaraziłam, no i gardło mnie boli... Leczę się domowymi sposobami i zobaczymy jak to wyjdzie.... Nadusia tak naprawdę dziś kończy pięć latek :-)
Postaram się Was nadrobić jak znajdę troszkę energii do działania.... Pozdrawiam Was serdecznie
 
uff serduszko zabiło :D
dzidziuś ładnie rośnie, plamienie niewielkie tylko ... przyplątała się infekcja grzybiczna i dostałam globulki więc odstawiam Luteinę dopochwową a przechodze na duphastan doustnie

pozdrawiam i dziękuję wszystkim za wsparcie
 
W koncu i ja mialam wizyte, ale za wiele to sie nie dowiedzialam. Pomacala mnie polozna i powiedziala, ze macica jet powiekszona i ze ma rzeczywiscie rozmiar jak na 8tc. Dopiero za 3-4 tyg. zobacze sie z ginem i dopiero wtedy bede miala usg!!! masakra, jak pozno!

ancona napisala, ze skonczyly jej sie mdlosci w 11 tc. Napiszcie prosze jeszcze raz ktorej z Was kiedy skonczyly sie mdlosci. Mnie mdli cala dobe. W nocy jak sie obudzilam to mdlilo mnie niesamowicie i do tego bolala mnie glowa, i plecy ponizej pasa. jakos usnelam ale dzisiaj w dzien tez bolala mnie glowa, mdlosci tez mialam i inne takie. Teraz mi np. wzdecie zaczyna dokuczac :/ Czuje sie podle :( A czytalam, ze chyba w 9tc produkcje progesterony przejmuje, od cialka zoltego, lozysko i chyba wtedy moze sie samopoczucie poprawic. Nie wiem czy nie zmyslam...

butter_fly Tez mam termin na 24 kwietnia. Ale ja nie mialam jeszcze USG wiec to sie moze zmienic.

Znowu musze synka z wanny wyciagac. I tak dobrze, ze udalo mi sie cos dzisiaj napisac.
 
ameryka- w pierwszej ciąży miałam mdłości od 4 tygodnia do 12. W drugiej ciąży od 4 do 16. Teraz kiedy jestem w trzeciej mdłości zaczęły się w około 5/6 tygodniu i trwały zaledwie do 8 tygodnia. Teraz sporadycznie jest mi niedobrze.....
 
Ameryka- u mnie mdłości właściwie już nie ma, tzn na początku ciaży tak od ok 5-6 tydzień miałam mdłosci takie ciagłe cały czas mnie mdliło-muliło ale nie wymiotowałam. a teraz niby nie mdli ale momentami tak mnie cos chwyci żee zaraz zwymiotyje robi mi sie niedobrze w sekundzie na wymioty, staram sie to przetrzywmać ale czasami najlepszym sposobem jest pawik, chociaż po pawiku muszę za moment cos przechrupac bo wtedy też mi mega niedobrze. Ale nagamatwałam, mam nadzieje zę cos z tego zrozumiesz.

A ja sie witam znad śniadania. wczoraj zrobiłam sałatke taką naszą tradycyjną - świąteczną. Już od miesiąca za mną chodziłam i miałam robić 23 na męża urodziny alee nie doczekałam.
dzisiaj wizyta niby sie nie denerwuję ale juz drugą noc z rzędu mi sie śniło ze poszłam a wizyta odwołana.
 
reklama
Do góry