reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Marcia - życzę Ci jak najszybszego powrotu do domu!

Nikusia - cieszę się że nas odwiedzasz. A mąż pewnie dopiero jak zajdziesz w ciążę to poczuje przypływ tatusiowych uczuć :-)
 
reklama
Jotemka gratulacje kochana!!!
sie doczekalas:)
a tak swoja droga fajnie ze prawie kazda z nas w nocy zaglada na forum haha bajecznie to wyglada(czas wpisow dzisiejszej nocy:-D)

u nas od 4 rana jakas nerwowka,malutka spac nie mogla krecila sie i tak do 9:30 teraz dopiero zasnela na calego,o 12-nastej jade do rodzinnego zobaczyc co z ta zoltaczka i serduszkiem.
Marcia oby udalo sie do domu wyjsc:tak:
Nie rozpakowanym zycze skurczy i kwietniowego bobaska;-)
 
niunia mój był spokojny tylko na ręku po 4ej... skończyło się że położyłam się z nim na ręku do łóżka i w takiej pół siedzącej pozycji do rana - on się wyspał i ja też :D

moja mama dziś pobiła chyba rekord w przesiadkach przyjazd do poznania 11:00 odjazd 11:00 i zdążyła:szok: kierowca jej z trasy wypatrzył do którego autobusu ma biec :happy: i odrobinę nadrobił bo 10:58 miała bilet w ręku
 
Prawdopodobnie wychodzimy do domu!!!!! Jeszcze raz musza mu morfologie powtorzyc, bo wyszlo malo plytek, ale pani doktor stwierdzila ze to pewnie blad laboratoryjny bo malo krwi bylo pobrane. Jesli plytki beda dobre to go zaszczepia i pojdziemy do domu!!! Ale juz pod lampami nie jestesmy wiec mozemy sie dowoli przytulac, nie myslac o tym ze zaraz musi wracac do inkubatorka.

Nikusia fajnie ze piszesz. No i ze uporalas sie jakos psychicznie z ta cala sytuacja. A meza tak jak pisza dziewczyny trzeba postawic przed faktem dokonanym ;-) chociaz to tez roznie moze byc, no ale Ty znasz go najlepiej.
 
Jotemka gratulacje
Marcia super wieści
Ni_kusia nie trać nadziei
U nas dzisiaj nawal pokarmu mały przeszczesliwy bo mu samo leci :)
Wrr nie lubię pisać z telefonu
 
Ostatnia edycja:
Jotemka - gratulacje - w końcu się doczekałaś :-)
Natalia_eg - masz jeszcze szansę pozostać kwietniowką ;-) ewentualnie, dla potrzeby sytuacji możemy przyjąć, że kwiecień ma 35 dni.
Oliwia - mi pampków troszkę mniej schodzi (tak koło 10), ale na każdym przynajmniej kleks jest. No i Młody często robi kupy seriami (ostatnio nie wyczułam, że seria się nie skończyła i sama oberwałam ;-) )
Marcia331 - świetne wiadomości, trzymam kciuki za dobre wyniki

U mnie akurat od 21 do 1:30 trwało usypianie dzieci :-/ zastanawiam się czy Oliwia nie nabawiła się jakieś infekcji, bo się ciagle drapała po pampersie. No i nie mogła przez to spać. Ale to jej nie przeszkodziło obudzić się o 7:00 - więc się wyspałam za wszystkie czasy ;-)
 
Wychodzimy do domu!!!! Wyniki dobre. Tylko musze poczekac na meza bo pojechal na dzialke bo robote mial do zrobienia i musza skonczyc bo jutro rano beton przyjezdza. Ale i tak wypis sie dopiero robi. Strasznie sie ciesze ze bedziemy w koncu w domku bo stesknilam sie bardzo za Tymkiem. A z drugiej strony troche sie obawiam jak to bedzie, jak sobie wszystko poukladamy lacznie z rytmem dnia.

Eh nie wiem w co malego ubrac na wyjscie!!!! Cieplo chyba jest wiec kombinezon wiosenny odpada. Nie wiem czy body z dlugim rekawem, welurowy pajac i kocyk wystarcza? W sumie to tylko do samochodu.
 
reklama
Jotemka gratulacje!!!

Niunia ja zawsze zaglądam podczas nocnego cycowania :-)
Auliya u mnie nad ranem to samo było. Mała kręciła się od 5 to jeszcze dospałyśmy razem - ona na mnie :tak:
Choć czasem zdarza mi się przysnąć w czasie karmienia w nocy i tak sobie śpi. Jednak zwykle staram się odkładać ją do łóżeczka.

Oliwia u mnie tyle pampersów szło na początku, teraz tak 8-10 dziennie.

Marcia super wieści :-)

My dzisiaj byliśmy na kontroli. Córcia była bardzo grzeczna, w przeciwieństwie do innych dzieci wcale nie płakała.
Wszystko w porządku, a przybrała dużo, bo aż 500g od wyjścia ze szpitala. To teraz waży 3500.
 
Do góry