reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

...
Auliya- ja pojechałam do przedszkola bo oczywiście na necie echo i okazało się, że dzisiaj to tylko listy dzieci zakwalifikowanych są ale wszystkich i tak nie przyjmą bo tyle miejsc nie ma. Szlag mnie trafił..... A dzisiaj to tylko liste podpisałam, że chcę by młoda chodziła tam do przedszkola i brała udział w dalszej rekrutacji a właściwe wyniki dopiero 17 kwietnia są....... Ty masz 5 latka więc musza go przyjąć i może dlatego wiesz, że go przyjęli, ale moją prawie 3 latkę mają głęboko w d... bo obowiązek przedszkolny jej nie obowiązuje
Ja jakiś dzień narzekania mam. Nie kupiłam tego co chciałam, podnieśli nam czynsz, pogoda do kitu i jeszcze wszystko mnie boli, ciągnie i jest mi niedobrze. Żyć nie umierać....
No ja za wczesnie sie cieszylam... decyzja jest pozytywna ale do 17.04 moga sie zglosic rodzice z przedszkoli tzw. drugiej preferencji i jesli beda miec wiecej punktow to nas moga wykreslic grrr nosz a ja w drugiej preferencji nie moge sie zglosic bo podpisalam (tzn. mąż) ze chcemy to miejsce. Ech szkoda gadać... takze prosze o kciuki do 17ego.
Niby gdzies go musza przyjac ale ja chcialam tu gdzie do szkoly pojdzie.
Nie mam sily doczytac choc to tylko 2 str.
Polozna na cwiczeniach powiedziala, ze jak organizm nie jest gotowy do produkcji oksytocyny to nawet skakanie na pilce mi nic nie przyspieszy a co dopiero mycie okien czy porzadki.
Co ma byc to bedzie ja juz temat odpuscilam teraz tylko syn z brzuchem gada zeby Olo jutro wychodził...
 
reklama
Skurcze nadal mam ale mam wrazenie ze troche lagodniejsze. Moze dlatego ze w koncu sie wyryczalam i jestem troche spokojniejsza. Maz powinien lada moment przyjechac. Juz sie nie moge doczekac az wykapie Tymka i polozy go spac. Ja tez zaraz potem padam do lozka. I znajac zycie jak tylko mnie sen zmorzyl to skurcze stopniowo ustapia :-( ale jeszcze jedna taka akcja i wysiade psychicznie.
 
Ja to w maju urodze:-D ladny miesiac pachnacy, co mi tam w swieta spokojnie pojem sobie odpoczne a potem moge rodzic, zreszta mlodej chyba dobrze w brzuchu wnioskuje:-D
 
Ja wlasnie porzadki skonczylam, ale sie zmeczylam. Mialam jeszcze w dokumentach poskladac dzisiaj ale nie wiem czy dam rade juz. Podłogi mnie dobily - najpierw porzadne odkurzanie a pozniej mycie. No i balkonik obrobilam z kafelkami wiec troche wyszlo (balkon mamy ok 10 m2).
Truskawkowa nic sie nie martw , dasz rade i niebawem juz znowu wszyscy bedziecie razem :)
Aulyia trzymam kciuki za przedszkole. 17 kwietnia moja tesciowa ma urodziny :D
Marcia wspolczuje bóli, moze jednak sie rozkreci czego Ci zycze.
Magda no ja wiem ze to czekanie jest dobijajace. Ale jeszcze troszke i bedzie dobrze.
co do karmienia to nie mam doswiadczenia ale chyba tez bede tak bez budzika karmic, bardziej na żądanie a nie co 3 h czy co 4 h. No ale czasem sa wskazania wiec pewnie moze byc tak, ze nie bede miec wyboru :)
 
Marcia, trzymam kciuki zeby sie rozkrecilo!

Magda, alez Ty sie biedna nie mozesz doczekac... Oby juz lada moment!

Mi czop odszedl rowno 3 tygodnie przed porodem, nakrecilam sie ze zaraz sie zacznie i kicha ;)

Ja jestem wyrodna matka i malego nie budze na jedzenie, budzi sie sam, w nocy mniej wiecej co 4h, w ciagu dnia co 3h. Ja jestem wyspana i spokojna, a on na razie pieknie przybiera na wadze, wiec moim zdaniem nie ma co za bardzo w jego naturalny rytm ingerowac. W koncu dzieci jak i dorosli sa rozne i maja rozne potrzeby.

Masz rację, dzieci sa różne. Mój synuś w nocy jadł 2 razy, za to w dzień...o zgrozo...nawet co godzinę:szok: Pamietam jak przed chrztem go nakarmiłam to wychodząc z kościoła już w samochodzie dostał butlę bo wył:-D
Masakra!!! Bratanek męża ( 2 tyg młodszy od Igora) jadł co 3 godz, a on co 1-1,5...... i tak do 4 miesiąca az weszły kaszki:tak::tak: Ale noce były super;-) Mając 8 miesięcy już spał całe noce:-):-):-)
 
Jouluatto, super że taki mało problematyczny dzidzioch, ja też takiego zamawiam!

Marcia, Niunia, Magda i inne niecierpliwiące się- życzę szybkiego rozwiązania i nie dajcie się tym niedobrym hormonom:)

Ja jutro jadę z samego rana i mnie ciachną :-):-):-) Trzymajcie kciuki i odezwę się pewnie dopiero za jakiś tydzień, bo nie posiadam ani tableta, ani innego mądrego urządzenia, z którego można wejść na forum.
 
reklama
Do góry