reklama
Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 320
Akana - Gratulacje!!!!! Wspaniale Ci poszło :-)
No rzeczywiście pochodziła sobie jeszcze Pani w tej ciąży ;-) Czyli laseczki widzicie - lekarze gucio wiedzą, takie to są ich właśnie przewidywania: od już pani rodzi, po jeszcze pani sobie pochodzi....
Dzień jest piękny, na szczescie, ale u mnie zaczał się nerwoow. Normalnie się popłakałam przy jazdach mojego piątego, do którego dołączył trzeci.... Życie, wiem. Poradziłam sobie pięknie, poranek się rozjaśnił, ale co jestem wypluta to jestem. Do tego to zakichane choróbsko - do kataru, kaszlu, niemocy dołączyła opryszczka, czyli ewidentny znak zmęczenia i osłabienia... Nie wiem jak miałabym tak rodzić.... Więc nie będę.
Dzisiaj po raz kolejny zdałam sobie sprawę, ze nie dam rady tak codziennie odwozić dzieci do szkoły i przedszkola, ze mam naprawdę już dość. Zajmuje mi to prawie 1,5 godziny, potem odbieranie też. Życie w aucie, bleee..... Wiem, jeszcze trochę, jeszcze trochę.
Truskawkowa, dobrze, ze dziś humorek lepszy
L-oka - powodzenia na ktg
Auliya - przedszkole jest dobre na wszystko ;-) Szczególnie jak dzieciak polubi, mam to z moim piątym, nie lubił, zmienilismy placówkę i lubi bardzo
Patuśka - niech Cie już nie ścina ten ból...
Marcia - no to chcesz czy nie chcesz ściskasz kolana, współczuję skurczy takich co to wymęczą i guzik z nich wynika
niunia12a - odblokuj głowę i idź rodzić ;-)
Magda-ciosek - mam nadzieję, ze też jesteś w drodze na porodówkę, bo inaczej ugotuje Ci się pod grzywką i nie tylko pod nią
Kroczek - mi za każdym razem inaczej tłumaczyli liczenie ruchów; mało tego położna mi kazała liczyć sekwencję ruchów jako jeden ruch. No czad. Bo jak dziecko rusza się non stop 15 minut to jest to jeden ruch - to było przy drugiej i olałam ten sposób liczenia
Natalia - gratuluję sukcesów nocnikowych, ja swoje dzieci tak w okolicach drugich urodzin odstawiałam od pampka, no chyba, ze same chciały wcześniej :-)
No rzeczywiście pochodziła sobie jeszcze Pani w tej ciąży ;-) Czyli laseczki widzicie - lekarze gucio wiedzą, takie to są ich właśnie przewidywania: od już pani rodzi, po jeszcze pani sobie pochodzi....
Dzień jest piękny, na szczescie, ale u mnie zaczał się nerwoow. Normalnie się popłakałam przy jazdach mojego piątego, do którego dołączył trzeci.... Życie, wiem. Poradziłam sobie pięknie, poranek się rozjaśnił, ale co jestem wypluta to jestem. Do tego to zakichane choróbsko - do kataru, kaszlu, niemocy dołączyła opryszczka, czyli ewidentny znak zmęczenia i osłabienia... Nie wiem jak miałabym tak rodzić.... Więc nie będę.
Dzisiaj po raz kolejny zdałam sobie sprawę, ze nie dam rady tak codziennie odwozić dzieci do szkoły i przedszkola, ze mam naprawdę już dość. Zajmuje mi to prawie 1,5 godziny, potem odbieranie też. Życie w aucie, bleee..... Wiem, jeszcze trochę, jeszcze trochę.
Truskawkowa, dobrze, ze dziś humorek lepszy
L-oka - powodzenia na ktg
Auliya - przedszkole jest dobre na wszystko ;-) Szczególnie jak dzieciak polubi, mam to z moim piątym, nie lubił, zmienilismy placówkę i lubi bardzo
Patuśka - niech Cie już nie ścina ten ból...
Marcia - no to chcesz czy nie chcesz ściskasz kolana, współczuję skurczy takich co to wymęczą i guzik z nich wynika
niunia12a - odblokuj głowę i idź rodzić ;-)
Magda-ciosek - mam nadzieję, ze też jesteś w drodze na porodówkę, bo inaczej ugotuje Ci się pod grzywką i nie tylko pod nią
Kroczek - mi za każdym razem inaczej tłumaczyli liczenie ruchów; mało tego położna mi kazała liczyć sekwencję ruchów jako jeden ruch. No czad. Bo jak dziecko rusza się non stop 15 minut to jest to jeden ruch - to było przy drugiej i olałam ten sposób liczenia
Natalia - gratuluję sukcesów nocnikowych, ja swoje dzieci tak w okolicach drugich urodzin odstawiałam od pampka, no chyba, ze same chciały wcześniej :-)
Ostatnia edycja:
Ajana super gratulacje czyli opłacało się wczoraj wyszykowac
Moja Ala też mało pije martwię się tym troche ale co chwile daje coś do picia najlepiej pije wodę i herbatę z cytryny no i kakao jak ma dzien
Ja mialam noc dziwna niby wyspalam super ale się stresowalam bo wydawało mi się że mały się słabo rusza więc jak szlam siku to go musiałam żeby odpowiedział
Nie lubię pisać na telefonie
Moja Ala też mało pije martwię się tym troche ale co chwile daje coś do picia najlepiej pije wodę i herbatę z cytryny no i kakao jak ma dzien
Ja mialam noc dziwna niby wyspalam super ale się stresowalam bo wydawało mi się że mały się słabo rusza więc jak szlam siku to go musiałam żeby odpowiedział
Nie lubię pisać na telefonie
marcia331
Fanka BB :)
Akana gratulacje!!!! W koncu sie doczekalas!!! Teraz dochodz do siebie szybko. No i niech cora pieknie rosnie i nie sprawia problemow.
Niunia super ze sie wyspalas i ze masz pozytywne nastawienie. Korzystaj z pieknej daty i do roboty :-) Tobie tez sie juz nalezy szybki porod.
Ja wedlug planu dzisiaj nie rodze. W nocy spalam dobrze, teraz zrobilam sobie kawke. Na razie ze skurczami w miare spokojnie wiec mam nadzieje ze mlody bedzie wspolpracowal. W razie jakbym miala jakies zle przeczucia to pojedziemy do tesciow juz dzisiaj popoludniu, zeby miec opieke na noc w razie czego. Ale na razie jestem dobrej mysli. Oby tylko Tymek byl dzisiaj grzeczny.
Hmmm chyba mam ochotę na jakiegoś fast fooda szczególnie ze dzisiaj według planu nie robię żadnego obiadu po wczorajszej akcji popołudniowego wyczerpania, mąż stwierdził że dzisiaj jak wróci z pracy to zrobi pizze a ja mam się oszczędzać. Więc jak wyjdę z Tymkiem na spacer to zaliczę Mc'a a potem popołudniowa pizza :-) nie ma to jak dzień zdrowego jedzenia ;-)
Niunia super ze sie wyspalas i ze masz pozytywne nastawienie. Korzystaj z pieknej daty i do roboty :-) Tobie tez sie juz nalezy szybki porod.
Ja wedlug planu dzisiaj nie rodze. W nocy spalam dobrze, teraz zrobilam sobie kawke. Na razie ze skurczami w miare spokojnie wiec mam nadzieje ze mlody bedzie wspolpracowal. W razie jakbym miala jakies zle przeczucia to pojedziemy do tesciow juz dzisiaj popoludniu, zeby miec opieke na noc w razie czego. Ale na razie jestem dobrej mysli. Oby tylko Tymek byl dzisiaj grzeczny.
Hmmm chyba mam ochotę na jakiegoś fast fooda szczególnie ze dzisiaj według planu nie robię żadnego obiadu po wczorajszej akcji popołudniowego wyczerpania, mąż stwierdził że dzisiaj jak wróci z pracy to zrobi pizze a ja mam się oszczędzać. Więc jak wyjdę z Tymkiem na spacer to zaliczę Mc'a a potem popołudniowa pizza :-) nie ma to jak dzień zdrowego jedzenia ;-)
Ostatnia edycja:
Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 320
Niunia, ja swojego męża będę molestować jak torbę spakuję, bo póki co od ponad tygodnia ten sam stan :-)
Marcia, no to Ci życze by Tymcio grzeczny był :-)
I Truskawkowej też życze by Igor dziś miał dzien ekstra - w prezencie dla mamusi
Marcia, no to Ci życze by Tymcio grzeczny był :-)
I Truskawkowej też życze by Igor dziś miał dzien ekstra - w prezencie dla mamusi
reklama
marcia331
Fanka BB :)
Niunia proszę bardzo oddaję Ci swoją kolejkę, Ty możesz rodzić. Ja poczekam do jutra ;-) u mnie molestowanie męża przez dwa dni pod rząd nic nie dało. Teraz na razie pasuję.
Natalia ja też gratuluje sukcesów nocnikowych. My robimy próby. Jak tylko mogę to puszczam Tymka po domu z gołym tyłkiem, albo w majtkach. Różnie to wychodzi. Czasem biega dwie, trzy godziny i nic nie zrobi, czasem zaczyna robić siku i się powstrzyma jak zauważy. Wołać jeszcze nie woła, chociaż coraz częściej pokazuje że mu pampers przeszkadza. Nie mam jakiegoś wielkiego ciśnienia, ale próbujemy. Mam nadzieje że do lata pozbędziemy się pieluchy
Natalia ja też gratuluje sukcesów nocnikowych. My robimy próby. Jak tylko mogę to puszczam Tymka po domu z gołym tyłkiem, albo w majtkach. Różnie to wychodzi. Czasem biega dwie, trzy godziny i nic nie zrobi, czasem zaczyna robić siku i się powstrzyma jak zauważy. Wołać jeszcze nie woła, chociaż coraz częściej pokazuje że mu pampers przeszkadza. Nie mam jakiegoś wielkiego ciśnienia, ale próbujemy. Mam nadzieje że do lata pozbędziemy się pieluchy
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 11 tys
Podziel się: