reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie i ich malenstwa 2009

Hej lagajaka, super masz silna niunie :)
Scarlet, to super, dajesz malej szczoteczke i one sama wklada do buzi i nia rusza, tak? Czy to Ty trzymasz Zuzie na rekach na zdjeciu? Jakos inaczej cie kojarze z innych zdjec.

Moj Lukasz jest na etapie obsesyjnego wstawania. Juz za bardzo nie lubi chodzika, tylko woli trzymac kciuki mamusi i tak chodzic - wtedy moze wiecej rzeczy dostac :) jak stoi przy lawie to potrafi tak sie trzymajac przejsc wokol. Czasami widac, ze bardzo chcial by sie poscic, ale na to jeszcze musi troche poczekac bo musi sie zrobic troszeczke stabilniejszy.

A tak wogole to kiedy planujecie zaczac sadzac dzieciaczki na nocnik? Ja juz zaczelam przyzwyczajac malego do nocnika i staram sie go sadzac kilka razy dziennie. Raz mi juz zrobil kupe. Jednak udalo nam sie to poniewaz Lukasz jak robi kupe to sawsze steka tak wiec wiem kiedy go posadzic.
 
reklama
Scarlet bardzo chętnie :) napiszę Ci namiary na siebie na pw i odezwij się jak będziecie się wybierać do Skaryszewskiego. Domyślam się co masz na myśli mówiąc o myciu ząbków przez Zuzię - moja Marisia łapie za szczoteczkę i drapie się po dziąsłach (myjemy dziąsła, bo ząbki nadal nie rosną). A że chwalisz się córcią to normalna sprawa :) trzeba się chwalić! Kurcze, no jak zdrowa psychicznie mama mogłaby się nie chwalić swoim skarbem?? Kawał babki z tej Zu!!
Anna28 szybki jest Twój Łukaszek - 8 miesięcy i już chodzenie przy meblach! Pewnie zanim skończy roczek nauczy się już biegać. Myślę że to dobrze że już zaczynasz nocnikowanie, moim zdaniem jeśli nie protestuje i zaczyna łapać o co chodzi, to jest na to najlepszy moment :) powodzenia :)

Dziewczyny pomóżcie mi z rozszerzaniem diety... Mariczka je na obiadek zupkę z marcheweczki i ziemniaczka z kaszą manną i masełkiem. Kilka razy próbowała z mięskiem i chyba od tego pobolewał brzuszek w nocy. Daję jej też od jakiś dwóch tygodni śniadanka i coraz częściej słyszę że za wcześnie. Daję jej zwykłą kaszkę ryżową (bezsmakową) i dodaję pół słoiczka jabłuszka, w sumie wychodzi jakieś 120-150 ml. Jeśli nie dostanie porządnego śniadanka to potem chce pierś co chwilę, bo samym mlekiem chyba się nie najada. W sumie kaszkę powinny dostawać dzieci piersiowe w 7 miesiącu, ale jej wydatek energetyczny jest na prawdę spory. Cały czas coś robi - turla się, pełza, próbuje siadać z boczku i to takie żywe sreberko, ani na chwile nie przestaje dopóki nie zmęczy się na maxa.
 
Dzień dobry
U nas przebija się słońce:-). Nocka u nas słaba, bo Anulkę dziąsła bolały i płakała przez sen, smarowaliśmy jej dziąsełka i tylko dzięki temu ładnie zjadła. Teraz nie śpi od 8, bawi się, jest pogodna. Zobaczymy, co przyniesie dzień, bo dziąsła ma bardzo opuchnięte i gorące

Miłego dnia
 
Zuzia jest z ciocią na tym zdjęciu.
No ja podobno jestem nienormalna, bo twierdze, że moje dziecko myje samo ząbki. Chodziło mi o to, że ja małej nie myje, tylko ona sama myje tak jak jej wyjdzie. A pozatym mam coś z głową i jestem przemądrzała i się wywyższam, bo ciągle się chwale dzieckiem, które tak wogóle jest zupełnie przeciętne. Umieściłam filmik na którym Zuzia gada (ten sam co tu u was) i wg niektórych Zuzia tam na pewno nic nie mówi, tylko jakiś zlepek dźwięków. No i chyba jestem rzeczywiście nienormalna, bo słysze te jej gadanie codziennie... A wogóle to ich dzieci mówiły tak w wieku 4 miesięcy i nie mam się czym chwalić, bo to źle o mnie świadczy. Ich dzieci mają większe osiągnięcia, tylko one się nie chwalą, bo nie chcą być śmieszne tak jak ja. Normalnie szok, jacy ludzie potrafią być zawistni i bezinteresownie wredni :( Nie mam problemów, ciesze się dzieckiem, więc to jest źle, bo inne mamy denerwuje, których dzieci jeszcze tego nie robią. Kurcze, jestem wstrętną egoistką :(
 
Niektórzy ludzie z zawiści zagryźliby drugiego... i to najczęściej my - kobiety, niestety. Nie przejmuj się tym, trzeba się cieszyć i chwalić, zachwycać swoim Maleństwem i świętować wszystkie nowe umiejętności
 
Smutne, ale niestety tak jest :( Śmieszne jest to, że zrobili ze mnie na siłe wariatke, tylko dlatego, że ciesze się malutką i jej postępami. Wogóle strasznie zjadliwe osoby są na tamtym forum, bo już nie raz widziałam tam awanture.
 
reklama
Do góry