honda
majowa mama 2009
hejka! my tez dzis dlugo w ogrodzie,w parku z psem na spacerze... wiosenna pogoda do nas dzis zawitala,bylo super,w miare cieplutko i bez wiatru,wiec wykorzystalismy co sie dalo... a ja nawet w ogrodzie posprzatalam jak maly stal przy wozku hehehehe. teraz sie bawimy i niedlugo kapiel i lulu. dzis Macius jakos malo mi zjadl,ogolnie nie ma ochoty na nic co nie jest bananem albo jakims innym owockiem... zauwazylam,ze odkad zaczal raczkowac i stac to musze go karmic w biegu,czyli mama biega za synkiem z jedzonkiem,jest tak bardzo zajety ze nawet na 5 minut nie usiadzie,bo nie ma czasu hehheh