reklama
Hej...
Ale jestem zła...pisałam do was 2 razy w zeszlym tyg...nie czytałam ale od siebie dac znac ze jestem a tu co nie ma moich postów
Ale jestem zła...
Sprawdziłam i nie wchodza moje posty któe pise z tel...nie wiem czemu wiec teraz szybko weszłam na lapka i pisze do was....
U mnie troche ciezko starsza ząbkuje gorączkuje i jest marudna ze szok....mała ok...miałam kryzys laktacyjny ale mysle ze juz jest ok...posłuchałam innych i karmiłam mała na żadanie jadłą czasem co 1,5h i skończyło sie to kolkami....jestem 2dzien na starej zasadzie i wczoraj była kolka ale juz lzej i krócej zobacze co dzis bedzie mam nadzieje ze lepiej bo od kilku dni sypiam po 4h i czasem nie mam sił....a sama z dwojka maluchów jest co robic nawet nie moge sie zdrzemnac w dzien bo nie wiem co starsza wymysli.....
Postaram sie potem cos jeszcze nap jak bde miała jak wejsc na kompa bo z tel mi lepiej moge pisac jak karmie ale co jak moje posty nikną
Miłego dzionka
Ale jestem zła...pisałam do was 2 razy w zeszlym tyg...nie czytałam ale od siebie dac znac ze jestem a tu co nie ma moich postów
Ale jestem zła...Sprawdziłam i nie wchodza moje posty któe pise z tel...nie wiem czemu wiec teraz szybko weszłam na lapka i pisze do was....
U mnie troche ciezko starsza ząbkuje gorączkuje i jest marudna ze szok....mała ok...miałam kryzys laktacyjny ale mysle ze juz jest ok...posłuchałam innych i karmiłam mała na żadanie jadłą czasem co 1,5h i skończyło sie to kolkami....jestem 2dzien na starej zasadzie i wczoraj była kolka ale juz lzej i krócej zobacze co dzis bedzie mam nadzieje ze lepiej bo od kilku dni sypiam po 4h i czasem nie mam sił....a sama z dwojka maluchów jest co robic nawet nie moge sie zdrzemnac w dzien bo nie wiem co starsza wymysli.....
Postaram sie potem cos jeszcze nap jak bde miała jak wejsc na kompa bo z tel mi lepiej moge pisac jak karmie ale co jak moje posty nikną
Miłego dzionka
Hej.
Jaka tutaj cisza. Ciekawe czy macie tak grzeczne dzieci, ze nie ma o czym pisac, czy moze tyle sie dzieje ze nie ma czasu na pisanie
My jestesmy po ostatniej wizycie polożnej, maly przez ostatnie 2tyg przygbral tylko 300g pewnie przez to, ze bardzo duzo ulewa, teraz bedziemy kombinowac zeby nad tym zapanowac, nastepne wazenie na szczepieniu, oby wyszlo lepiej.
Polcia witam w klubie niewyspanych Ja mam problem, bo starsza budzi sie w nocy i potrafi nie spac1-2h!
Napiszcie co u Was slychac
Jaka tutaj cisza. Ciekawe czy macie tak grzeczne dzieci, ze nie ma o czym pisac, czy moze tyle sie dzieje ze nie ma czasu na pisanie
My jestesmy po ostatniej wizycie polożnej, maly przez ostatnie 2tyg przygbral tylko 300g pewnie przez to, ze bardzo duzo ulewa, teraz bedziemy kombinowac zeby nad tym zapanowac, nastepne wazenie na szczepieniu, oby wyszlo lepiej.Polcia witam w klubie niewyspanych
Ja mam problem, bo starsza budzi sie w nocy i potrafi nie spac1-2h!Napiszcie co u Was slychac
hej!
u nas zdecydowanie brak czasu
przy trojeczce na jego nadmiar nie narzekam hehe
generalnie w telegraficznym skrocie - Elusia dalej aniolek moj kochany
aczkolwiek przez karmienie piersia w nocy byla tak przyczepiona do mnie ze odkleic sie jej nie dalo co zaczlo stanowic niemaly problem;-)
spala tylko i wylacznie na mnie
przez co bywaly noce byly dla mnie do bani.. za to dla niej rewelacja
natomiast dzisia pierwsza noc byla cala przespana w lozeczku 12h wiec chyba na dobrej drodze jestesmy
oprocz tego mialam zapalenie piersi po drodze i zeba - ehh co za bol
ale juz wyszlam z tego
Elusia przytyla juz 1kg od wagi wyjsciowej i ma +8cm :-) rosnie mi pannica
caly czas karmimy tylko piersia choc nie jeden kryzys za nami;-) generalnie karmienie w dzien co 2h - w nocy jest jedna 5h przerwa i potem co 3h
na szczescie Mloda jest -szybkopijca - i karmienie z 2 cycow zajmuje 10 min ufffffffff
ok. pozdrawiam mocno!!!!!!!!
u nas zdecydowanie brak czasu
przy trojeczce na jego nadmiar nie narzekam hehegeneralnie w telegraficznym skrocie - Elusia dalej aniolek moj kochany
aczkolwiek przez karmienie piersia w nocy byla tak przyczepiona do mnie ze odkleic sie jej nie dalo co zaczlo stanowic niemaly problem;-)spala tylko i wylacznie na mnie
przez co bywaly noce byly dla mnie do bani.. za to dla niej rewelacja
natomiast dzisia pierwsza noc byla cala przespana w lozeczku 12h wiec chyba na dobrej drodze jestesmy
oprocz tego mialam zapalenie piersi po drodze i zeba - ehh co za bol
ale juz wyszlam z tego
Elusia przytyla juz 1kg od wagi wyjsciowej i ma +8cm :-) rosnie mi pannica
caly czas karmimy tylko piersia choc nie jeden kryzys za nami;-) generalnie karmienie w dzien co 2h - w nocy jest jedna 5h przerwa i potem co 3h
na szczescie Mloda jest -szybkopijca - i karmienie z 2 cycow zajmuje 10 min ufffffffff
ok. pozdrawiam mocno!!!!!!!!
u nas podobnie jak u tiluchny:-) Mała rośnie jak na drożdżach, bo pije jak smok na szczęście od urodzenia ładnie się przysysa, więc nie rani mi brodawek. przyplątał nam się katarek, więc jest nieco marudniejsza, ale na razie dajemy radę.
ale czasu maluśko. czyta człowiek te fora, ale żeby napisać...ech;-)
na szczęście od urodzenia ładnie się przysysa, więc nie rani mi brodawek. przyplątał nam się katarek, więc jest nieco marudniejsza, ale na razie dajemy radę.ale czasu maluśko. czyta człowiek te fora, ale żeby napisać...ech;-)
awunia1234
Fanka BB :)
To i ja coś skrobne:-) u nas też czas ucieka strasznie:-) Mały rośnie ładnie, mamy za sobą szczepienie i skok rozwojowy:-) wyeliminowałam z diety wszystkie produkty mleczne i skończyły się nadmierne ulewania, mały łatwiej robi kupki i btw tak nie setka:-) teraz smacznie śpi na klacie u taty:-) ja się już jakoś ogarnęłam, choć ostatnio mieliśmy tabuny gości i nie wiedziałam w co ręce włożyć:-) do lutego mamy spokój jeśli chodzi o lekarzy itp., potem znów kontrola i szczepienie:-) i tak jak u Was dziewczyny mały cycuje ile się da;-)
Towicz86266
Fanka BB :)
Milo jest znalesc czas i do was napisać . U nas troszkę pod górkę bo Max co przybierze na wadzę to zaraz traci i tak w kółko :-( We wtorek dostaliśmy od pana doktora lek na reflux , bo dopadły nas wymioty ale tzw chlustające co zjadł to wymiotował teraz od dwóch dni jest lepiej bo wymioty zniknęły . Nocki można powiedzieć należą do udanych bo około 2 pobudki mamy na karmienie. :-) We wtorek mamy kolejne ważenie i mam nadzieje ze Max przytyje .
pozdrawiam
pozdrawiam
angelika1609
Fanka BB :)
Witam wszystkie mamusie jak dawno mnie tu nie było ... ale generalnie nie mialam kiedy, kompletny brak czasu teraz już troche lepiej Fajnie że można przeczytać same dobre wiadomosci. My jestesmy na butelce bo baardzo malo pokarmu do tego maly nie chcial ciagnac. W szpitalu cały czs plakal jakis kryzys mial a teraz w domku spokoj czasem ma gorsze dni ale tak to grzeczniutki nocki raczej przespane. Oby było tak dalej
Pozdrawiam !
jak dawno mnie tu nie było ... ale generalnie nie mialam kiedy, kompletny brak czasu teraz już troche lepiej Fajnie że można przeczytać same dobre wiadomosci. My jestesmy na butelce bo baardzo malo pokarmu do tego maly nie chcial ciagnac. W szpitalu cały czs plakal jakis kryzys mial a teraz w domku spokoj czasem ma gorsze dni ale tak to grzeczniutki nocki raczej przespane. Oby było tak dalej Pozdrawiam !
reklama
nasza Mała wczoraj urządziła maraton mleczny.. większość nocy marudziła i chciała jeść. i to nie ssać, czy tulać się - JEŚĆ. gdzie jej się to mieści? zaczynam podejrzewać, że ma jakieś dodatkowe żołądki albo worki policzkowe jak chomik...
