reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

widzę że temat sąsiadów i domków na topie :) a własnie wczoraj z m o tym rozmawialismy..
My mieszkamy w małym domku z ogródkiem, i wiecznie jest cos do zrobienia. Jak nie w domu to w ogródku albo garażu.. Mój m to wychowany i wymieszkany w bloku całe życie, to problem sąsiadów miał, ale nie musiał sie ogrodem zajmowac. Ja zawsze w domu, ale tata ogarniał wszystko :D No a teraz problem za problemem.. a to trzeba ogrodzenie wymienić, a to stara brame wywieźć, a to przyczepki gruzu, a to docieplić, a to lampy założyć, a to coś zawsze.
A teraz walczymy z wilgocia w mieszkaniu. Pytałyscie kiedys jak nawilżac powietrze a ja sie pytam jak je wysuszyc :) Codziennie rano okna mokre, wieczorem mokre.. czasem jakas pleśń w rogu.. masakra :/

To się wyżaliłam :D Zdecydowanie lepiej stawiać nowe niż walczyć ze starym mieszkaniem (my mamy takie ponad 60letnie) ze słaba wentylacja :/
 
reklama
Witam Was znowu:biggrin2:
Wreszcie chwila na bb :tak: Nie nadrobię pewnie wszystkiego, bo jak nadrobić tyle stron??? ;-) Mam nadzieję, że wybaczycie:biggrin2:
U nas teraz wiadomo - karmienie, przewijanie, kąpanie itp. Dopiero dziś znalazłam czas, żeby ogarnąć pokój i może coś więcej zrobię.

Co do sąsiadów...my też mamy jednych upierdliwych i wrednych, o wszystko się kłócą, ale to chyba nie ma nikogo co by takich nie miał :/
Tez mieszkam na wsi i nigdy nie zamieszkałabym w mieście, bo świeże powietrze, śpiewające ptaki, las i mnóstwo miejsca do zabaw dla dziecka to jest to ;)
Gratulacje dla wszystkich świeżo upieczonych mam!!! :tak: Zdrówka dla Was i maluszków:biggrin2: i POWODZENIA DLA PRZYSZŁYCH MAM :)
Ja jestem w trakcie tworzenia mojej porodowej opowieści, może dziś dodam :) Ululałam małego i czekam, aż kiedyś mnie spotka przyjemność pospania dłużej niż 2h;-)

Piękna świetna ta ściąga o pielęgnacji noworodka :tak:
 
My mieszkamy w bliźniaku i mamy normalnych sąsiadów. Nie spotykamy się na kawkę często, ale też nikt sobie nie przeszkadza. Są, a jakby ich nie było. Mam za to super sąsiadkę z domku obok, która zapewniała mi towarzystwo podczas zwolnienia, dawała rady. Bardzo się lubimy :)
 
hejaa
Was nadrobic to uuuuuuuuuuuu

szyszunia ale zes znalazla,,a wies zpoczytalam sobie heee....zawsze to cos nowego sie dowiem....

polcia wygaduj sie wygaduj..po to jestesmy tu....a co do sasiadow,,oj kochana ja mama same stare kur..... i wojny oj wojny toczylam z nimi dniami nocami...nasyłali wszystko co mozliwe na mnie,wyzywali,,a teraz jakos spokoj,klaniaja sie iw ogole,ale ja tam mam ich w duuuszy.....tak mi w kosc wlezli...

aia a u mnie piekne słoneczko jest....taa ja tez tak mam ze snem..no mecze sie niemilosiernie,poduchy nie pomagaja,,z boku na bok iw goole..tragediaaaa ze snem.....lacze sie w bólu niewyspania...

aneczko aia to nic trudnego u chlopaka...nawet mysle ze u dziewcyznki bardziej trzeba,bo moze do srodka wejsc conieco,a u chlopaka to juz nie...trzeba dbac o jajka:))))

awunia super ze dalas rade wpasc,,super ze dajesz rade i dzidzia z toba juz:)))

magda super ze masz takich sasiadow..

Ja czekam na mlodego,gdzies przed 15 wraca,zjemy obiad i jedziemy do mojej kolezanki na kawe i na zakupy przy okazji...
Mam nadzieje,ze mi auto odpali,stoi tydzien juz....hyh
 
Szyszunia ja też się śmieje, że mój jest złośliwy. Tak skacze jak szalony, a jak chciałam kiedyś dla M filmik nagrać i Mu wysłac to momentalnie przestał skakać :)
Aia to kładź się z Małą jak ma drzemke, może jeszcze uda Ci się choć z raz wyspać :)
Aneczka, Aia damy radę i z tymi siusiakami :)
Lucere znajomi też mają problem z wiglocią, kupili sobie pochłaniacz wilgoci i narzekają, że nic nie daje
Awunia cześć! Z niecierpliwością czekam na opowieść porodową i oczywiście zdjęcie Małego!!! ;)
Magda no ja ubolewam, że nie mam tu jakiś młodych sąsiadów do pogadania. Moja sąsiadka z naprzeciwka jest kochana, ale ma koło 70tki :p:p:p
 
Mamuśka no to niezły wiek :) Ale herbatkę możecie razem wypić hehehe! Ja w bloku też miałam takich właśnie sąsiadów, a teraz czuję, że żyję. No i na osiedlu mamy sporo mamusiek z dziećmi, może jak będę chodziła z wózkiem to kogoś nowego poznam :)
 
Witam kochane.My już w domku tylko muszę jeszcze do soboty poleżęc w łóżku i brac leki bo mam lekką anemię wyszła po porodzie.
Jak znajdę wiecej czasu to poczytam Was i napiszę więcej :happy:
Tomuś ładnie śpi i zjada cycusia z czego bardzo się ciesze bo z Kamilem miałam problemy z karmieniem ale mam nadzieję ze tym razem uda się dłużej karmić piesią.

Pozdrawiam i gartuluję tym które zdarzyły się rozpakować gdy mnie nie było;-)

Vici gratki synka:tak:
Karpula a Ty jak tam?
 
Awunia, Baśka witajcie na forum mamuśki:-D Fajnie, że znalazłyście chwilkę coby nam tu naskrobać kilka słów. Wiem, jakie to na początku trudne, kiedy życiem zaczyna rządzić chaos;-) No, chyba, że ja jakaś taka specjalnie nieogarnięta:-p

Mamuśka a żebyś wiedziała, że właśnie to praktykuję. Jak Mała uderza w kimono, to ja razem z nią, chyba tylko dzięki temu funkcjonuję.

Odnośnie do sąsiadów...U mnie, podobnie jak u Mamuśki średnia wieku niestety koło 70;-)

Koralikowa zazdroszczę mobilności:-D!Mam nadzieję, że zakupy udane:tak:
 
reklama
Magda noo naprawdę jest urocza,Ty nawet jej mój nr tel zostawiłam, bo my dość często wyjeżdżamy to w razie czego, no ale... :) Ty to ze mną z wózkiem na spacery będziesz chodziła :p:p:p
Basia super, że już w domku! czekamy na zdjęcie Tomaszka!
Aia i dobrze! Śpij, śpij,bo przy dwójce w ciągu dnia pewnie ciężko bedzie się zdrzemnąć !
 
Do góry