reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

Aia gratki biegacza w domu :-) i fajnie,ze macie pogode
polcia tez poczytalam watek wizytowy i wrrrrrrrrrr norwy byly ale najwazniejsze,ze wszysko ok.
mamaktosia heheh ambitny plan ale widze zycie ulzylo wlasny hehehe ale jak zadowoleni wszyscy to najwazniejsze
awunia widze weeckendzik zaplanowany :yes:

A co do porodow to wszystko zalezy od nas i naszych partnerow ja tam wychodze z zalozenia,ze nic na sile.Jak bylam w I ciazy to z drzacym glosem maz mi mowil,ze chyba nie wytrzyma jak bedzie mial byc za mna tyle,ze ja wcale go tam widziec nie chcialam :-D Stwierdzilam,ze jak by co to na poczatku jeszcze ok ale jak sie "zacznie" na calego to ma go tam niebyc i koniec.Potem cala ciaze slyszalam o cc wiec juz odpadaly dalesze rozmowy.W polowie i tak zdecydowalam,ze bede jednak rodzic w Pl wiec nie wiadomo czy on by sie zalapal.Jak wyszlo,ze probujemy sn to miala byc mama przy mnie...a i tak skonczylo si cc :shocked2: Mezowi tylko noca sms pisalam,ze sie zaczelo...ale to juz inna bajka :-D Do nas dotarl dobe po a w domu wszyscy razem na stale bylismy dopiero jak mlody mial 2 miesiace-na dzien taty zjechalismy na stale do Austrii tyle mi przyszlo na dokumenty czekac :szok:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Aia - też nie wiem dlaczego tak się czeka na ten moment :-D mój syn zaczął za wcześnie ... bo jak miał 9 mc z pomocą mebli , a jak miał 10 mc i byliśmy nad morzem i wystartował z koca w stronę fal to nie mogliśmy go dogonić :szok: tyle że to chodzenie było za wczsśnie i skończyło sie kilkoma wypadkami :baffled: bo był za mały , nie miał jeszcze dobrej koordynacji , ale co zrobić , uważaliśmy na niego jak się da ...i brali ze sobą wszędzie plastry :-D ale za to późno gadał :-D miałam spokuj i ciszę :-D

vici - dokładnie :tak: obie strony muszą być na tak :tak:
 
wyskoczylam na zakupy a tutaj juz 2 strony :-D:-D

dzien dobry piatkowo:-D

Mamuska
- a ile kolezanki synek ma latek?

mamaktosia - ja wlasnie uwielbiam cwiczenia:sorry2: jestem spokojniejsza, wyladowana, opanowana itd - kozysta na tym moja rodzina hehe

a co do obiadku - pomidorowa i schaboszczaki na drugie;-)

ahh ja tez bardzo bardzo chce Tomka przy sobie - i on chce byc przy mnie - ale to wszystko wyjdzie w praniu - najpierw trzeba dzieci zawiezc do kolezanki a jak bedzie w nocy sie dzialo to ona z nocki musi sie zwolnic itd itd - jakby nie bylo mamy juz dwojeczke i one tez sa bardzo wazne wiec.. zobaczymy:tak:

Aia -padlam hehe 'klekajcie narody' no Mloda niezalezna:-D

Vici - oczywiscie!! zgadzam sie w pelni, nic na sile
moj np. byl ale nie chcial przecinac pepowiny - przeciez go nie zmusze - nie czul potrzeby wiec..

poza tym robi sie porody planow, ustala, wypisuje, wymysla a potem i tak zycie potrafi wszystko postawic na glowie;-)

ja np. mialam zaplanowany 1 porod w wodzie - wow sobie mysle - posh hehe
i co? jak trafilam po odejsciu wod na lozko ze skurczami to gryzlam zeby mnie tylko nie sciagaly polozne z lozka
lezalam w jednej pozycji 6h i sie ruszyc nie dalam
nawet mocz mi strzykawka odciagali:tak:
porod w wodzie nie wyszedl :sorry2:

a teraz natomiast moze moj porod w wodzie dojdzie do celu.. zobaczymy co powie polozna na kolejnej wizycje
ale to moje kolejne marzenie i to ostatnia szansa:tak:
 
-Aia- nie ma to jak mandaty, ostatnio mój znów dostał, a wcześniej tata...szok:wściekła/y: Ale mnie już nic nie dziwi, zawsze jak kasa potrzebna, to najwięcej głupich i niepotrzebnych wydatków na nas spada...:no:

vici dokładnie, ja mojego nie będę zmuszać, zresztą nie wiadomo, czy go tam w ogóle będę chciała, chociaż na początku na pewno byłoby mi lepiej wiedząc, że jest:tak:

Co do obiadku, to u nas jarzynowa, drugie co się nawinie, bo nikt nie ma czasu nic robić:-) Ja wyszorowałam łazienkę, aż się wszystko świeci, ogarnęłam co się da i teraz nie zamierzam robić nic:tak:
 
mamaktosia czyli plan wyszedł zupełnie inny hehe no właśnie, więc i pewnie u nas wyjdzie w trakcie ;) No mój wcześniej się sporo ruszał, a mam wrażenie, że te dwa dni jakoś mniej
Aia no ja właśnie staram się tłumaczyć sobei, że to tylko dziecko i ma prawo do takich dni...
Tiluchna ma 8 miesięcy nawet 8 i pół ;) No to mam nadzieję, że tym razem uda Ci się urodzić w wodzie ;)

Mi dzień zleciał strasznie szybko, bo najpierw z Małym, potem znajomi siedzieli i graliśmy w buzza (super gra na play station jakiś quiz ;D), a teraz szykujemy się do drugich znajomych heh
 
To ja dziś intensywnie (jak zwykle zreszta, ja chyba nie potrafie cały dzień siedzieć i sie lenić..)
Rano bylam na pobraniu krwi, potem u dentysty, potem w kilku sklepach (otworzyli u nas Pepco i kupiłam ręcznik kąpielowy dla dzidzi i bodziaczki :D). Potem 2 h obierałam pigwe (ponad 3 kg) i teraz sie smaży i pójdzie do słoiczków. W miedzyczasie obiad, a mąż składa własnie nowe półki do salonu :)
ahh pracowity piątek :)

aa, no i ciasto coś ala pleśniak już w lodówce i zaraz bede piekła :)
 
lucere miałaś zabiegany dzień:tak: a pleśniak...mniam:tak: a powiedz, jakie wymiary tego ręczniczka i po ile kupiłaś? :-) Bo ja też sie tam wybieram i może też bym sobie jeszcze jedno okrycie kupiła dla małego:tak:

MamUśKaaa88 widzę weekend pod hasłem spotkań ze znajomymi, jak u mnie;-)
 
Witam i ja Piątkowo - wieczorowo :-D Cały dzień zalatana jestem, ale fajnie przynajmniej mi się nie nudzi. Przed chwilą wróciłam z randki z mężem :-D;-):-) Fajnie, dawno nigdzie nie wychodziliśmy bo nie było kiedy.. Samochód jest już po naprawie, na szczęście nie wydaliśmy za dużo, chodź wolałabym te pieniążki w inny sposób wydać :wściekła/y:. Ale na sam koniec dnia dostałam smutną wiadomość, że moja najlepsza przyjaciółka nie dość że wyjeżdża w nast. tyg to będzie miała problem z zajściem w ciążę :( i czeka ja długie leczenie które niczego nie gwarantuje.. tak mi jej i jej męża szkoda:(
Zapowiada się intensywny weekend u Was więc pewnie pustki na BB będą, trzeba korzystać z ostatnich dni pogody :-)
 
Ostatnia edycja:
Uf, ja padam dzisiaj, fizycznie...Tak mnie pachwiny bolą, że normalnie ledwo chodzę. Masakra jakaś. Zdaje się znowu się przeforsowałam czymś. Ledwo na plac zabaw z córą doszłam, a pies mnie dobił, bo szarpał jak nawiedzony:wściekła/y: Teraz jak siadłam, myśl o wstaniu mnie przeraża, a pełen zlew czeka. Poza tym muszę się wykąpać. Już widzę wchodzenie do wanny w moim wykonaniu, jak ja ledwo nogę do buta podnoszę:confused:
W pierwszej ciąży tak nie miałam. Do końca czułam się jak młody bóg. Starość nie radość:-p

Ach, dziewczyny jak Wam zazdroszczę czilałtów piątkowych:-D Super, Tak miło się to czyta i wspomina jak przez mgłę te czasy, kiedy się we dwoje było i czasem gospodarowało podług potrzeb własnych.
korzystajcie, póki dzieciaki w brzusiach siedzą:tak:

Miłego wieczoru brzuchatki :-D!
 
reklama
awunia - ręcznik 1m x 1m (ponoć nie warto kupować mniejszych, bo dziecko za szybko wyrasta). Były w kolorach: beżowy, różowy, niebieski, zielony. Z kapturkiem oczywiscie. cena - 30 zł. Mam nadzieję że się opłaciło i że będzie dobry. Bratowa ma stamtąd jeden i mówiła że przyjemny i dobrze się pierze.
 
Do góry