Baśka - dokąd miałam 2 -3 tygodnie różnicy to gin nie zmieniał dat , ale teraz mam miesiąc i 1 dzień ...to już za duża różnica , bo gdyby się tak stało,, że przenosiłabym ciąże ( mam koleżankę która urodziła w 42 tc ) to mały ważyłby chyba z 5 kg albo 5 ,5 , a to nie byłoby dobre ani dla niego ani dla mnie , więc gin wypośrodkował różnicę i zamiast 11listopada wpisał 25 .11, a termin z om na 10.12 więc tak czy siak ciąża donoszona. A większe bezpieczeństwo dla maluszka i może uda się sn
Mamuśka - jedno jest pewne ostatnia nie będe
ale czy pierwsza , to może być różnie , bo dziewczyny mają terminy na początek grudnia , a 2 tygodnie wcześniej to się może zacząć dziać
Aia - pewnie gdyby nie moje problemy zdrowotne i to że młody tak szybko rośnie , a ja mam parcie na sn gin też by nic nie zmieniał , ale poród 2 tygodnie przed terminem , to chybanie aż taka duża różnica
Ag-krk - nie ma to jak się dobrze wyspać ! mi tej nocy też się fajnie spało i tylko 2 razy siku byłam o 24 i 2 więc luz ale pobudka o 5:45 bo o 7:00 wizyta ...
Miłego dnia !