reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

Ja po kosciele z synem...ech.....

dziub z tymi lekarzami to masakra,,,dostac sie gdzies w razie wu to echhh..

A do mnie wczoraj nie zadzwonili od gina i chyba dopierow izyta 6 maja...


Ania zwolnij troszeczke...moj gin w pierwszej ciazy to samo polecal...
ja narazie nic nie biore..czekam na wizyte...

witaminko no super wiadomosci,,sama bym sie rozplakala,,gratuluje mamusiu:)..i zycze wytrwalosci dla twojego z rzucaniu palenia,bo to nie latwe...dobrze ze ma motywacje...

nonek to imprezka udana?? odpoczelas juz??

szyszunia
ale to od gosci dostalas?? fajnie kolorowe....juz sie powoli zbiera...i super...

winki tylko bez nerwow,,wiem wiem sama pewnie bym byla jednym wielkim klebkiem nerwow..ale tylko spokoj pomoze....

kogasica super,,gratulujemy...

nonek
to najlepszego dzisiaj:)))

baska a u mnie wczoraj brzydko,a dzisiaj super,,ale tylko 11 st...

ewa to milego wyjscia....niedzielnego...

agusia ja tez bym spala i spala...

wlasnie ananasko co u ciebie?/ wpadaj do nas...

Ja ciasto zjedzone,lody tez..

polcia co bralas na przeziebienie?? katar jakis mam,,kichma,prycham...pije herbatke z cytrynka.i co wiecej moge???
 
reklama
Szyszunia a pierwszy jaki prezent?
A ja bym dumała gdzie wogóle,bo u syna nie moge lozeczka dac,a u nas w duzym-to tak dziwnie,bo tu znajomych przyjmuje.
 
ewa81r 150 gości mieliśmy na ślubie, ale zleciał nam ten rok/ Pamiętam jak dziś ile stresu nerwów ale było cudownie:)
Koralikowa tak wszystko się udało, pogoda była piękna, jedzonko z grilla pyszneJ
Teraz wcinam lody, mąż mi kupił 4 gałki, ale już nie mogę:)
 
Zdjęcie0115.jpgkoralikowa taki:-)
 

Załączniki

  • Zdjęcie0115.jpg
    Zdjęcie0115.jpg
    36,1 KB · Wyświetleń: 39
Mój mąż dzisiaj gra mecz. Jateż mam swoje humory, ale nie powiem bardzo się stara nie chce mnie denerwować, wczoraj dużo mi pomógł:)
Zmęczona dziś jestem, naszczęscie mam wolne do 5 maja to sobie odpoczne:)
Pieknaszyszunia piękny komplecik;)
 
Winki strasznie mi się przykro zrobiło jak Twojego posta przeczytałam :(((
Jak się dzisiaj czujesz?
Masz kogoś do pomocy przy dziecku? Odpoczywaj i jak najmniej podnoś, wiem że to trudne ale ja też się tego uczę, boję się wylądowania na patologii przez np. przedzwiganie, nie chcę znowu się rozstawac z synkiem. Trzymam za ciebie kciuki.

ANANASKA co U Was???? Jak się czujesz jak synek?

HEJ
jestem dopiero dziś bo kalwiatura sie zepsuła i mój M musiał "nową" starego rupiecia podłączyć.
siedzę w domy z synkiem chorym,7 światów a głowa boli mnie non stop nie do wytrzymania juz to jest ...apap ciut pomógł

ok spróbuję nadrobić ale nie wiem czy mi się uda :-)
 
reklama
Winki trzymaj sie sie kochana i kciuki za Was! Wiesz jak to przeczytalam to wygladalo to tak jak ja mialam w ciazy z pierwszym synkiem. Poszlam do lazienki i zobaczylam krew, a ze bylismy juz po jednej starcie, wiec wtedy strach mnie sparalizowal i wbil w ziemie i ze lzami w oczach poszlam do meza i powiedzialam, ze tracimy kolejna ciaze. Zawiozl mnie wtedy do szpitala i okazalo sie, ze krwiak byl i to duzy. Zajeli sie mna, kazali lezec, dali zakazy na wszytsko i leki ( a tutaj tez niektore leki jak duphaston sa zakazane, co nie znaczy, ze nie mozna ich zdobyc). No i w koncu krwiak sie wchlonal, ale przez niego krwawilam wlasnie. Moze u Ciebie tez jest taka sytuacja... chociaz na usg by bylo widac, ale skoro oni u Was tak podchodza do wczesnych usg to moze nie zwracaja na to uwagi, nie wiem. A moze to ciaza blizniacza i jeden postanowil sie wylogowac. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze i trzymam za to kciuki mega mocne, bo plamienia krwawienia zdarzaja sie czesto i nie musza byc oznaka czegos zlego. Odpoczywaj ile sie da i niech maz Cie odciazy ile moze i staraj sie nie nosic tyle Olinka, chociaz wiem, ze to latwe nie jest przy takim malym szkrabie.
Agusia
u mnie tez mega sennosc, spalabym wszedzie i w kazdej pozycji, na stojaco tez :tak: .
Koralikowa to u Was sie komunia szykuje w tym roku :), domyslam sie ze sporo na glowie w zwiazku z tym. A man’em sie nie przejmuj, oni czasem cisnienie podnosza, ale taka ich natura, a potem jest wielka skrucha i przepraszaja :).
Moj jest nadopiekunczy i dmucha na mnie chucha... nie powiem schlebia mi to bardzo. Ale ja jestem taka, ze musze byc na wysokich obrotach.. wiec ja chodze i robie rozne rzeczy, a on za mna, abym usiadla :). I tez robi co moze, aby mnie nie denerwowac, ale on ma juz doswiadczenie z poprzednich ciaz i zaprawiony w boju, tylko on potrafi poradzic sobie z moimi hustawkami nastroju ;-).
Pieknaszyszunia sliczny ten komplecik. Powiedz mi czy to Carters moze? Oni maja podobne wzorki i style. A ja uwielbiam rzeczy od nich i dla chlopcow sporo od nich kupilam. Maja cudne ciuszki, kocyki....
A co pokoiku... to brzuszkowy bejbus bedzie mial wlasny pokoik... jesli bedzie dziewuszka to urzadzimy odpowiednio :). Nie ksztalcilam sie w kierunku wystroju wnetrz, ale w naszym domu wnetrza i pokoje dzieci to moje i meza pomysly... chyba zlapalam bakcyla do tego :)

Pieknej niedzieli :biggrin2:
 
Do góry