reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

My też dajemy delicol, do każdego "głównego" karmienia zgodnie z ulotką na 60-90 ml 5 kropelek. Jak Mała zjada więcej to do dolewki kropelek już nie daję. ps najtańsze są w aptece gemini ;-)
 
reklama
hej dziewczyny!!
Witam się po dłuższej przerwie również kolkowo.. Nam nie pomaga nic..
Ani czopki homeopatyczne vuiburcol.. ani sab simlex .. ani espumisan.. ani herbatka koperkowa..masaze brzuszka ,ciepla pieluszka.. teraz probowałam rurek windi i powiem wam ,ze pomaga na odgazowanie.. czasami pomaga tez zrobic dziecku kupke.. delicol przed kazdym karmieniem tez juz przerabialismy.. odstawilam nabial i swieze pieczywo... nie pomaga doslownie nic!! Mała i tak musi swoje wyryczec... Koszmar trwa... kiedys miala główne koncerty o 17 do 22 a teraz mam wrazenie ,ze ryczy caly dzien :( Nic takiemu malenstwu nie mozna pomoc.. czekam do 3 miesiaca... kręgosłup tez wysiada!! Pozdrawiam wszystkie kolkowe mamusie!! Damy rade :) musimy byc silne ! :)
 
Eda - ja pod prysznicem masuję sobie gorącą wodą i jest trochę lepiej, ale bez cudów. nawet jakbym mogla iść na masaż to nie mam kiedy:/ masakra:/
 
Witam Mamusie :-)

U nas słonecznie, ale wietrznie dalej:-) Mój synuś dziś marudny, chyba kolejny skok rozwojowy ma:-(

Laurka no niestety dzieciaczki muszą to przejść, u nas było podobnie, kolka wprawdzie tylko raz się pojawiła, ale co się biedak mamęczył to tylko my wiemy, każdy bączek i kupka to był dla niego mega wysiłek i płacz:-( pocieszam że u nas już to prawie minęło:-) a jeszcze powiem Wam że od kiedy odstawiłam wszystko co z mleka krowiego, do tego ser żółty to mały nie ma problemów już:-)

Cayoka u nas ta herbatka nie działala, w sumie to ja ją piłam potem bo mały nie chciał i butli ogólnie nie lubi:-)

Eda o szok! Współczuję tego bólu kręgosłupa, u mnie plecy tylko czasem bolą, raczej ramiona i ręce odczuwam najbardziej i mimo że nie noszę małego cały czas to i tak jakoś odczuwam że mam klocuszka:-)
 
dziewczyny, a jak u Was jest z odczynem po szczepieniu na gruźlicę? przemywałyście toto czymś? u nas się właśnie zaczyna robić ta ropna krosta, mam nadzieję, że to się ładnie, szybko wygoi..
 
tigi, z tym sie nic nie robi. Normalnie sie myje itp, mimo ze z poczatku nie wyglada to najlepiej to powinno samo sie ladnie zagoic.

Wspolczuje dziewczyny Wam i Waszym dzieciom tych przezyc kolkowych. Wiem ze serce wtedy peka na milion kawalkow. trzymam kciuki zeby wszystkim dzieciaczkom kolki szybko odpuscily!
 
Hej dziewczyny
U nas tez kolkowo. Podawalam probiotic ale mala miala klopoty z Kupami wiec zaczęłam podawać espumisan i odpukac działa. Pocieszam sie ze jeszcze miesiąc i będzie po wszystkim ale kto wie , czasem malychy miewają kolki i do pól roku.
Poza tym pije herbatek na laktacje a tam jest koper więc to tez na oewno ma jakies działanie
 
Dziewczyny ale sie macie z tymi kolkami,wspolczuje.U nas na palcach jednej reki mozna policzyc problemy wieczorne i to takie w sumie chwilowe a nie np godzinne.U mnie tez herbatki laktacyjne to norma.
Tu na gruzlice nie szczepia ,pierwsze szczepienie Raphael mial 8 stycznia na rotawirusy,a teraz 26 dostanie 6w1 i chyba pneumokoki-ale to musze poczytac czy sie nie myle :blink:
 
reklama
Do góry