Baśka u mnie ok 90zł to ja płacę do miesiąc! Jakoś mega mało płacicie. Ja mam za prąd prognozy na pół roku - wyliczone za każdy miesiąc. No i po pół roku jest ewentualnie dopłata. Z gazem mam problem - nie wiem wg jakiego klucza oni wysyłają rachunki. Raz jest to co 3 miesiące raz dłużej. Ogłupieć można.
reklama
smutnamama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2013
- Postów
- 315
No ja co miesiac place prad 110 i teraz niedplata przyszla 500zl dodatkowo
Koralikowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2011
- Postów
- 6 335
Laski jeszcze mozemy przybierac,wirtualne ciacha nie tucz..pomyslcie ile ja mam kalorii,skoro 6 zjadłam,heee..
was nie ruszy zaden gram heee...
pauletta tak jest!!!
Baska fajny prezent...
MOj syn wlasnie mi zakomunikowal,ze chcialby chodzic do jakiejs szkoly majsterkowicza...bo on ciagle wymysla roboty i z niczego robi cos..wiecznie pelno ma papierkow tasmy kleju w pokoju...hmmm//chyba mu ksiazke jakas taka wynajde pod choinke....
smutna ja mam okolo 120-150 co dwa miechy..srednio 70zl/m-c
was nie ruszy zaden gram heee...
pauletta tak jest!!!
Baska fajny prezent...
MOj syn wlasnie mi zakomunikowal,ze chcialby chodzic do jakiejs szkoly majsterkowicza...bo on ciagle wymysla roboty i z niczego robi cos..wiecznie pelno ma papierkow tasmy kleju w pokoju...hmmm//chyba mu ksiazke jakas taka wynajde pod choinke....
smutna ja mam okolo 120-150 co dwa miechy..srednio 70zl/m-c
Baśka_28
Fanka BB :)
Ja tam kaloriami się nie przejmuje jak narazie poki co korzystam z okazji i zjadam co chce potem trzeba bedzie uwazać
smutnamama kiedy dodasz te zdjecie brzuszka tak jak obiecałaś??
smutnamama kiedy dodasz te zdjecie brzuszka tak jak obiecałaś??
vici
mama Victor´a & Raphael`a
Baska fajny ten zestaw narzedzi a namiot pokojowy fajna sprawa i szybkie sprzatanie zapewnia wiem z doswiadczenia
Koralikowa ale smaka narobilas ...chyba cos jeszcze upieke przed weeckendem.Owocnego szukania ksiazki dla Matiego
Magda u mojej mamy z gazem tez tak dziwnie chodza
Ja w koncu zamiast spagetti na obiad kopytka zrobilam,a spagetti jutro...Czeka tez jeszcze sos slodko-kwasny ale to moze na sobote...
Z rachunkami nie pomoge bo tu rocznie rozliczaja a jak jest w pl to juz pojecia nie mam
Koralikowa ale smaka narobilas ...chyba cos jeszcze upieke przed weeckendem.Owocnego szukania ksiazki dla Matiego
Magda u mojej mamy z gazem tez tak dziwnie chodza
Ja w koncu zamiast spagetti na obiad kopytka zrobilam,a spagetti jutro...Czeka tez jeszcze sos slodko-kwasny ale to moze na sobote...
Z rachunkami nie pomoge bo tu rocznie rozliczaja a jak jest w pl to juz pojecia nie mam
awunia1234
Fanka BB :)
A mnie postraszyły skurcze co 15-30 min i lekka biegunka...i przeszło...mam nadzieję, ze do terminu dociągnę:-(
vici kopytka
mniam mniam:-)
Baśka_28 i tak najlepiej, ja też jeszcze skorzystam, i tak już jestem ciężka:-)
Koralikowa dobrze, że syn ma takie zainteresowania, niedługo będziesz miała złotą rączkę w domu
vici kopytka
mniam mniam:-)Baśka_28 i tak najlepiej, ja też jeszcze skorzystam, i tak już jestem ciężka:-)
Koralikowa dobrze, że syn ma takie zainteresowania, niedługo będziesz miała złotą rączkę w domu
vici
mama Victor´a & Raphael`a
Baska,awunía ja teraz w kucni mysle i kombinuje na co bym miala ochote co pozniej nie bedzie mozna bo sie karmi Na poczatku zamierzam diete lekkostrawna mocno ograniczona trzymac a potem systematycznie rozszerzac.Tak byol przy Victorze i tak bedzie tez teraz i ludze sie,ze zas nas omina kolki dzieki temu
Na poczatku zamierzam diete lekkostrawna mocno ograniczona trzymac a potem systematycznie rozszerzac.Tak byol przy Victorze i tak bedzie tez teraz i ludze sie,ze zas nas omina kolki dzieki temu smutna - u mnie prąd przychodzi spisywać gościu co dwa miesiące i po 14 dniach przychodzi rachunek do zapłacenia, więc nie ma nadpłat itp.
gaz - zaraz po tym jak sie tu wprowadziliśmy kazałam mojemu m usunąć. Ale w poprzednim mieszkaniu było tak, że czym więcksze zużycie tym większa częstotliwość płacenia. Gotowość w tym nowym mieszkaniu było 25zł co miesiąc bo był piec dwufunkcyjny czyli ogrzewanie na gaz. My to zlikwidowaliśmy i teraz palimy w piecach. Uwielbiam ciepło z pieców, trochę trzeba dziennie na to poświęcić czasu ale ile przyjemności. Nie zamieniłabym pieca na nic innego,
Koralikowa - to tylko się cieszyć że chłopak ma takie zainteresowania. A masz możliwość zapisać go do takiej szkoły czy jest to nieosiągalne w Twojej okolicy. (Ja nawet nie wiem czy są takie szkoły)
gaz - zaraz po tym jak sie tu wprowadziliśmy kazałam mojemu m usunąć. Ale w poprzednim mieszkaniu było tak, że czym więcksze zużycie tym większa częstotliwość płacenia. Gotowość w tym nowym mieszkaniu było 25zł co miesiąc bo był piec dwufunkcyjny czyli ogrzewanie na gaz. My to zlikwidowaliśmy i teraz palimy w piecach. Uwielbiam ciepło z pieców, trochę trzeba dziennie na to poświęcić czasu ale ile przyjemności. Nie zamieniłabym pieca na nic innego,
Koralikowa - to tylko się cieszyć że chłopak ma takie zainteresowania. A masz możliwość zapisać go do takiej szkoły czy jest to nieosiągalne w Twojej okolicy. (Ja nawet nie wiem czy są takie szkoły)
Hej laseczki....
Sorry za nieobecnosc ale puki daje rade to robie na zapas co moge....po wykończeniu pokoiku dziewczynek wkońcu doprowadziłam sypialnie do czystości dzis mysłam wszystko łużko szafki nocne ( a ze sa z lumu-coś jak ratan) to miałam co robić bo kurz sie tam tak powdzierał ze miałam dosc poprzebierałam posciel sis mysła okna ja powiesiłam firanki kurze ogarniete wkoncu czuć czystosc....do tego robiłam cały dzien bigos jutro w słoiki i do zagotowania....staram sie uporzadkowac mieszkanie jak sie da kazdy kat teraz doczyszczam bo potem nie bedzie jak....no i robie jedznoko ktore moge zamrozić czy w słoiki zeby zawsze cos było do zjedzenia na ciepło bo nie wiem jak bedzie z czasem z dwojka małych dzieci....na pt mam zaplanowane pierogi ruskie z prawie 2 kg sera....Musze jakies miec jedzonko bo maz ma prace na zewnatrz i jak zmarzniety zima przyjdzie to zeby cos cieplego mogl zjesc....postaram sie odezwać w weekend bo chce troche odpoczac a juz ciezar daje znac o sobie...
Sorry ze tak szybko ale padam a jutro kolejny ciezki dzien.....
Sorry za nieobecnosc ale puki daje rade to robie na zapas co moge....po wykończeniu pokoiku dziewczynek wkońcu doprowadziłam sypialnie do czystości dzis mysłam wszystko łużko szafki nocne ( a ze sa z lumu-coś jak ratan) to miałam co robić bo kurz sie tam tak powdzierał ze miałam dosc poprzebierałam posciel sis mysła okna ja powiesiłam firanki kurze ogarniete wkoncu czuć czystosc....do tego robiłam cały dzien bigos jutro w słoiki i do zagotowania....staram sie uporzadkowac mieszkanie jak sie da kazdy kat teraz doczyszczam bo potem nie bedzie jak....no i robie jedznoko ktore moge zamrozić czy w słoiki zeby zawsze cos było do zjedzenia na ciepło bo nie wiem jak bedzie z czasem z dwojka małych dzieci....na pt mam zaplanowane pierogi ruskie z prawie 2 kg sera....Musze jakies miec jedzonko bo maz ma prace na zewnatrz i jak zmarzniety zima przyjdzie to zeby cos cieplego mogl zjesc....postaram sie odezwać w weekend bo chce troche odpoczac a juz ciezar daje znac o sobie...
Sorry ze tak szybko ale padam a jutro kolejny ciezki dzien.....
reklama
Baśka_28
Fanka BB :)
KMB takiego ciepła z pieca nic nie zastąpi jest takie inne przytulne.
My mamy na prąd ogrzewanie ale nie mamy takich typowych kaloryferów tylko dwa takie duze pieco-kaloryfery (podobno tak sie nazywo to)i samoczynnie sie wlacza od 22 do 6 rano i potem w dzien od 13 do 16 takie tarfyfy nocne sa i wiecie jak to ładnie orzewa chatkę bo te piece sa tak nagrzane ze niezdarza sie wystudzic.
vici przy Kamilu sie udało kolek nie było i mam nadzieje ze tym razem tez bedzie ok.Ja jutro robię sobie zupkę jarzynowa bo juz az mnie skreca z checi zjedzenia takiej...uwielbiam
awunia a co bedziemy sobie teraz zalowac jak przyjdzie czas po porodzie na diety itp
polcia ja tez tak wczesniej robiłam porzadki a teraz juz nic nie robię nawet sie aż wstyd przyzanc niechce mis ie kubka za soba umyc ale jutro musze pomyc podlogi bo pon coraz blizej
My mamy na prąd ogrzewanie ale nie mamy takich typowych kaloryferów tylko dwa takie duze pieco-kaloryfery (podobno tak sie nazywo to)i samoczynnie sie wlacza od 22 do 6 rano i potem w dzien od 13 do 16 takie tarfyfy nocne sa i wiecie jak to ładnie orzewa chatkę bo te piece sa tak nagrzane ze niezdarza sie wystudzic.
vici przy Kamilu sie udało kolek nie było i mam nadzieje ze tym razem tez bedzie ok.Ja jutro robię sobie zupkę jarzynowa bo juz az mnie skreca z checi zjedzenia takiej...uwielbiam
awunia a co bedziemy sobie teraz zalowac jak przyjdzie czas po porodzie na diety itp
polcia ja tez tak wczesniej robiłam porzadki a teraz juz nic nie robię nawet sie aż wstyd przyzanc niechce mis ie kubka za soba umyc ale jutro musze pomyc podlogi bo pon coraz blizej
Ostatnia edycja:
