reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

mb - ja kupiłam enemę i jak zdąże zrobię w domu a jak nie to w szpitalu. Czopki glicerynowe też chyba mogą być , 10 sztuk kosztuje ok 5 zł , jak kupisz " mini rozmiar " tzn dla niemowląt to ci dla dzidzi zostaną :tak:

tiluchna - kurde niską masz , może żelazo ci siE słabo wchłania ... mieszaj żelazo z wit C ... ja mam ok ale po porodzie zapewne spadnie ....

Moja koleżanka termin z usg ma na jutro i pisze na fb że skurcze ma kurde , może ją weźmie dziś :tak: druga ma za tydzień i milczy :szok: potem ja mam , potem kuzynka moja .... potem koleżanki .... szwagierka .... się bąbelków narobiło ...
 
reklama
Koriander no może uda Wam się jeszcze przetrzymać do przyszłego tyg...Tak czy siak to już oczekiwanie :) Fajnie Ci... :)
mb też mnie zastanawia ten temat.. U mnie w szpitalu jest podobno na życzenie, a też zastanawiałam się, czy nie kupić i nie zrobić w domu jakby mnie nie chciało przeczyścić...
Tiluchna oj to kiepsko... Lucere podawała przepis na pietruszkowy przysmak, popijaj i dbaj o siebie!
oregano nie wiem jak czopka, ale wiem, że są takie roztwory w buteleczkach z długim aplikatorem, który się wkłada wiadomo gdzie i wpuszcza ten "magiczny płyn" :) choć nie ukrywam, że czopek brzmi lepiej hehe
a co do wstawania to, tosamo ostanio mówiłam mojemu Mężowi, że ja teraz chodzę spać po 22, wstaję o 9, jestem wyspana i nie wyobrażam sobie jak ja będę wstawać do dziecka;D jak się budzę na siku to idę ledwo żywa :) Szkoda, że nie można wyspać się na zapas :) Tak czy siak zaczyna do mnie dochodzić, że to ostatnie takie chwile :)
 
Dziewczyny to ja może poruszę temat, który dawno temu już był...pamiętam, ze mamaktosia się wypowiadała na pewno. Chodzi mi o lewatywę przed porodem. W zasadzie większość szpitali tego już nie praktykuję, mój absolutnie nie, ale jednak tutaj chodzi o nasz komfort. Co myślicie o tej domowej jednorazowej?? Bo nie u każdej przed porodem występuje biegunka która oczyszcza organizm samoistnie??

U mnie w szpitalu też nie robią lewatywy. Niestety czopków też nie dają...U mnie efekt był oczywiście mało ciekawy w związku z tym. Niby to normalne i naturalne, jak mnie pocieszała położna, ale mi wybitnie niefajnie z tym było;-) Tym bardziej, że już zzo miałam i ból nie przyćmił stosownie sytuacji.
Chętnie bym sobie tego czopa aplikowała przed wyjazdem do szpitala w razie jakby co. Dajcie namiary:tak:

tiluchna a to jasne, że nasze własne wydzieliny, choćby najbardziej obrzydliwe nie budzą w nas takich emocji:-p Ja gapiłam się na własne życzenie, rodzaj masochizmu;-)

[...] ostanio mówiłam mojemu Mężowi, że ja teraz chodzę spać po 22, wstaję o 9, jestem wyspana i nie wyobrażam sobie jak ja będę wstawać do dziecka;D jak się budzę na siku to idę ledwo żywa :) Szkoda, że nie można wyspać się na zapas :) Tak czy siak zaczyna do mnie dochodzić, że to ostatnie takie chwile :)

Taaaa, pamiętam jak dziewczyny wieloródki pisały na sierpniówkach - korzystajcie dziewczyny, wysypiajcie się za wszystkie czasy, leżcie plackiem, nic nie róbcie, bo jak Bąbel przyjdzie na świat, to sobie o świętym spokoju pomarzyć będzie można tylko. Oczywiście niby wiedziałam, ale zachrzaniałam radośnie i tak:rofl2: Teraz, z perspektywy czasu sobie myślę, że może na zapas wyspać się nie da, ale zmagazynować trochę energii już tak. Nie bardzo mam kiedy, ale obecnie korzystam ile wlezie z każdej wolnej chwili, bumeluję równo i mam w nosie, że pranie, że sprzątanie, że to, że tamto:tak: Prawda, Mamuśka to ostatnie takie chwile na dłuuuugi czas:tak:
 
Ostatnia edycja:
0001521_300.jpeg
o mi o coś takiego chodziło :)
 
Aia no mi niby też wszyscy mówędią, że to takie normalne, fizjologia i się nie będzie o tym myślało, ale jakoś i tak mnie to krępuje :) Choć opowiadam mojemu M, że tak się może stać heheheh
nooo a naprawdę muszę przyznać, że jestem wypoczęta, niby latam to tu, to tam, sprzątam itp itd ale mimo to siły mam :)
 
Dziewczyny pewnie że lewatywa jest mało komfortowa i z deka " wstydliwa " ale pewnie mniej niż zfajdanie się na położną ... sory za dosłowność i to np w obecności męża i ten smród ... nie nie nie .... mam koleżankę menadżerkę kiedyś pracowała ze mną , teraz jest seniorem w Krakowie ...nie zdążyli z lewatywą i " wyeksplodowała " na położną ,mówiła że w życiu takiego wstydu nie czuła ...
ale kto co lubi ;-):laugh2:
 
Obejrzałam te glutki fuj:baffled:
U Nas lewatywa jest ale na życzenie pacjentki tak mówiła położna tak samo jak golenie krocza.

Ja po hennie jestem ale muszę jeszczę wypensetować żeby było ok ale to potem.
Ja dziś jadę do teściów na weekend biore lapka i neta ale nie wiem czy mi zasięg złapie więc jak bym się nie odzwyała to się nie martwcie jakbym miała rodzic napewno dam znac komuś smsem:sorry:


koriander to Ty już niedługo;-)
 
Ostatnia edycja:
Tylko tę lewatywę trzeba zrobić w odpowiednim momencie, bo jak za późno się zrobi, to efekt często jest dopiero przy porodzie :p Więc totalnie odwrotna sytuacja niż pożądana. Położna nam na szkole rodzenia opowiadała właśnie takie historie, że laski się boją, robią w domu, a najczęśćiej zdarza się, że kupa wylatuje przy parciu i tak :p
 
reklama
MAMAKTOSIA ty to potrafisz wystrzelić jak filip z konopi:) ale się uśmiałam z tego ufajdania położnej i wyeksplodowania...aż mnie mała pod żebrem kopie....i później się przeraziłam, ale niestety to są prawdopodobne scenariusze, których ja również się obawiam, dlatego wrzuciłąm do koszyka to:apteka_internetowa_gemini_enema_p-yn_doodbytniczy_150ml.jpgniech jest w domu:) nie zaszkodzi gdyby coś:)
 

Załączniki

  • apteka_internetowa_gemini_enema_p-yn_doodbytniczy_150ml.jpg
    apteka_internetowa_gemini_enema_p-yn_doodbytniczy_150ml.jpg
    10,2 KB · Wyświetleń: 26
Do góry