reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

reklama
Mb ale sie usmialam ja tez mam taka dziwna tesciowa zreszta juz z nia nie rozmawiam.. Ale nie rozumiala ze syn ma uczulenie na gluten i jak to nie moze mu chleba zwyklego dac przeciez jak ma alergie trzeba mu dawac zeby sie odczulil... A kilka miesiecy temu wypalila ze ona ma depresje od zoladka ja pytam jak to mozliwe a ona ze zoladek ja boli
 
lucere no my też ją mamy 1,5 roku i pierwszy raz rozmrażam. Na szczęście mogę wył sam zamrażalnik, bo lodówka jest bezszronowa i jest ok, a w zamrażalniku mimo wszystko się uzbierało lodu. Mam to samo, jak od rana się za coś nie złapię to odrazu i humor mam gorszy i jakaś taka rozlazła jestem ;)
mb wybacz mi, bo domyślam się, że teściowa wyprowadza Cię z równowagi, ale zawsze tak się uśmieję, czytając Twoje posty o Niej, że szok ;););)
Moja kiedyś wspomniała, że tak szybko wszystko gromadzimy, że kiedyś to po porodzie się wszystko kupowało, ale wspomniałam Jej tylko, że czasy się zmieniły i nie mówi nic ;) Generalnie to widzę, że chciałaby wiedzieć wszystko, albo przynamniej dużo więcej niż wie, ale mimo tej ciekawości nie wtrąca się, bynajmniej się stara... ;D
 
Witam i ja nadal chora wczoraj w nocy to myślałam, że zejdę z tego świata.. gorączka ponad 39, pól taki promieniowy od żebra lewego, nic nie pomagało żadna gimnastyka, masaż itp;/ słabo mi się robiło, 3 razy musiałam się przebierać bo tak sie pociłam po paracetamolu i do tego gardło jestem ledwo żywa:-:)wściekła/y: mam nadzieję, że tylko nie zaszkodzę tym przeziębieniem? małemu.. jak mi do jutra nie przejdzie to chyba muszę internistę odwiedzić ale co on mi pomoże?? wizyta u gina w piatek mam nadzieję, że się podleczę.. przepraszam że tak sama o sobie ale naprawdę sił nie mam :-(
Basia suuper! zatem czekamy na decyzję w sprawie cc do jutra
tiluchna a Ty jak tam ???
Mamuśka88, mb89 nasze teściowe są zaściankowe za ich czasów nie było tyle sklepów z rzeczami dla dzieci więc one tak nie skupiały się na wyprawce. A skoro my mamy taką możliwość to korzystamy z niej;-) lecę dalej się kurować, miłego dnia wszystkim! Bez wizyt w szpitalu i skurczy:-D:tak:
 
O basiu jak ci Zazdroszcze wyjscia. Ja zostane raczej dlugo , bo krwiak najmniejszy problem hemoglobiny mam ledwo 6 podaja mi domiesniowo lek taka czarna maz bardzo bolesna , znajac mnie i moja anemie raczej duzo jej nie podniosa. Pewnie znow przed porodem krew bede miala podawana.
 
Witajcie Mamuśki w jakże "piękny" dzień ;-)
U mnie ciąg dalszy remontów, czekam właśnie na ekipę, która będzie mi robiła meble do kuchni i szafę wnękową. Muszę się wziąć za pranie i jakiś obiad, a o 19 idziemy na pierwsze zajęcia w szkole rodzenia.

Ag - KrK 89 włącz jeszcze do kuracji herbatę z miodem i cytryna, a przed snem mocz stopy w gorącej wodzie z solą.
 
AgKrK jej to mi jakoś umknęło, że Ty taka chora...! Wracaj do zdrówka w takim razie!!!
smutnamama współczuję i trzymam kciuki
Domi ooo widzę, że aktywnie u Ciebie ;) miłych zajęć ;)
Ja kończyłam "walkę" z zamrażalnikiem ;););) zahaczyłam i chyba się polenię ;) Powinnam posprzątać, ale nie chce mi się... :-p
 
reklama
Heloł :-)

Domi, dzień rzeczywiście 'piękny' ... nic, tylko spać :laugh2:

ja z lenistwa nie odwiozłam córy do przedszkola :zawstydzona/y: młodsza też w domu, bo wychodzą jej piątki i dość wysoko nam w weekend gorączkowała ... ale cieszę się, że już ostatnie zęby będą za nami :tak:

Basia, super wieści !!!
a koleżanka z sali rzeczywiście zabawna :laugh2:
Smutnamama, przyciśnij ich w tym szpitalu, żeby się Tobą porządnie zajęli :tak:
Ag-Krk, zdrówka !!!
Aia, dzieciaki rok po roku to rzeczywiście wyzwanie ... ale jak dla mnie też najlepsza decyzja, jaką podjęliśmy ... no i masz gwarancję, że się w ciąży nie 'zapuścisz' i nie zalegniesz na kanapie ;-)
 
Do góry