...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

[Baśka_28]

marta tez się boję cc ale strach przed porodem sn jest wiele silniejszy jak dla mnie.

 

[niezapominajka1101]

Ja czuje strach nie przed cięciem ale przed znieczuleni, zeby tylko dobrze sie wkluli, reszta to pikus

 

[Baśka_28]

Każda kobieta się zawsze czegoś boi czy to w sn czy cc nawet jeśli juz rodziła.
Wczoraj ta położna pyta która z Nas rodziła zgłosiło sie parę dziewczyn a ja mowię ze ja miałam cc jesli się to liczy a ona że oczywiście bo to tez poród i potem juz się okazało ze było Nas więcej.Kiedys mi taka laska powiedziała że cc to nie poród a ja ją zapytałam co w takim razie ona odpowiedziała że operacja a ja jej ze po operacji raczej dzieci nie wychodzą
Każdy ma chyba okreslone zdanie na rodzaj porodu..

 

[smutnamama]

Witam wieczornie ja tak na szybko dziewczynki ..niema mnie bo mialam maly wypadek wczoraj z rana max wylal herbatke ja pedem bo myslalam ze sie poparzyl i upadlam przez sliska podloge i rozlana herbatke . Bylam w szpitalu wszystko w porzadku ale mam lezec i odpoczywac ..brzuch mi strasznie opadl przerazona bylam ale na syrachu sie skonczylo. Wgralam sobie aplikacje na tel. Wiec jutro nadrobie zaleglosci na forum . Teraz to mnie przybedzie od tego lezenia . Pozdrawiam i milego wieczoru zycze .

 

[Paulettta]

Baśka- ja się boję o wiele bardziej sn. CC to nic. Wiem, bo miałam prawie 2 w 1. Najpierw skurcze przez 24h, potem poród kilka godzin i na koniec (9cm rozwarcia już było) cesara no ale niektóre porody są błyskawiczne i mam nadzieję, że taki mi się teraz trafi

MArta- nie strasz mnie tymi chłopakami Mój Filip jest taki kochany, wesoły i wrażliwy, ale jednocześnie nie przeszkadza mu to broić i w ogóle mnie nie słucha...no w ogóle! Miałam taką nadzieję na dziewczynkę, a tu już 10 razy potwierdzone, że chłopak drugi

 

[awunia1234]

Piszecie o strachu przed sn lub cc...ja się bardziej boję cc, ale to pewnie dlatego, że jako pierworódka nie wiem co mnie czeka;-)

smutnamama jej, współczuję bardzo upadku, musiałaś się bardzo wystraszyć! Grunt, że wszystko w porządku, uważaj na siebie

Baśka_28 oj tak, chyba każda z nas rozumie Twój strach, bo każda się boi porodu, niezależnie od tego, jak się on odbędzie:-( Ale trzeba to wziąć na klatę

Maua_She a przypominam sobie, że pisałaś:-) witaj znowu:-) to i Ciebie czeka rozpakowanie niedługo, jej...w sumie to każda z nas się może rozpakować niedługo, nawet ja

MamUśKaaa88 no to ma Twoja teściowa męską obstawę;-) a Twoja filozofia jak najbardziej trafna:-)

 

[marta24]

pauletta ja nie strasze tylko tak obserwuje znajomych i ich dzieciki i sama jestem przerażona,mj norbert tez jest przekochany, ale dużo mnie kosztuje,żeby go okiełznać, ale jak pisały dziewczyny nie ma reguły czy to chłopak czy dziewczynka

wiecie mam takie dzis potworne szarpanie w kroczu, jakby dziecko miało mi wypaść....ma któraś cos takiego???chodzić nie moge, mam tak d jakiegos czasu ale dzis chodzić nie moge aprzeciez ostatnio duzo leże, bo chora jestem

 

[Ag - KrK 89]

Chyba weekend długi się zaczął ;-) cisza i spokój ja już tegoroczne WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH zaliczyłam jutro nie miałabym szans dopchać się w korkach a o jeździe komunikacja miejską to nie wspominam;-)
Marta witaj
Koralikowa jeśli chodzi o ćwiczenia to ja ich nie lubię wręcz nie cierpię ich! Ale takie typowo ciążowe i na piłce bardzo mi spasowały ja jedynie preferuję basen i chodzenie po górach ;-)
Mamuśka tak, chodzę prywatnie, a robiłam mocz, morfologię, HIV HCV, hbs antygen, odczyn Wassermana i coś tam jeszcze. Odnośnie badań jak wcześniej było wspominane zadziwiają mnie niektórzy lekarze na NFZ bo przecież w karcie ciąży są wypisane badania jakie pasuje zrobić a oni nie zlecają tego.. Spokojnego weekendu, uważaj na Was
awunia spokojnego i bezpiecznego weekendu!
smutnamama uważaj na siebie i teraz proszę słuchać zaleceń lekarzy i odpoczywać!

 

[-Aia-]

pauletta a widzisz, to dokładnie odwrotnie do mnie masz z tymi porodowymi strachami, a sytuacja analogiczna. Najpierw kilkanaście godzin SN, skurczy, masaży szyjki na żywca, bez zzo (masakra!), potem, przy prawie pełnym rozwarciu CC...I jakoś tak czułam, że jakbym doszła do końca naturalnie to by mi lepiej było niż po cięciu. Bardzo źle zniosłam rozorany brzuch, rana się paprała, ja się przez miesiąc ruszać ledwo mogłam...

smutnamama biedna...Współczuję przeżyć. Najważniejsze, że wszystko ok Odpoczywajcie teraz grzecznie!

marta ja Cię straszyć nie chcę, ale takie szarpanie bywa oznaką rozwierającej się szyjki...Jeśli się da, to skontaktowałabym się z ginem w tej kwestii w najbliższym czasie, ale bez paniki, nawet jeśli, to przecież już czas, kiedy może się gotować na poród;-)

 

[smutnamama]

Jak narazie moi synowie daja mi odpoczywac nawet kolacje mi do lozka zrobili nie dokazuja opiekuja sie mna . A jakbyscie zobaczyly te kanapki z dzemem i tona masla podspodem urocze. Kochani sa michas 3 letni mi caly czas powtarzal ze sparuje swoim nozem z melaminy zebym sie nie martwila. Najpysznniejsza kolacja na swiecie