reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

Witam dziewczyny:)
Basia ty to się uplątasz po tych szpitalach..biedaczko
Domi gratuluje grzybobrania.
Tigi z tymi papierkami fajna sprawa, nigdy nie słyszałam o tym. na allegro 80 szt kosztuje parę złotych jbc:)
Vici u nas mówi sie że od 36 tc ciąża jest donoszona, ale w gruncie rzeczy od 37 tc dzieciątko raczej nie powinno znaleźć się w inkubatorze, bo wtedy płuca podobno sa w 100% rozwinięte,. Aczkolwiek wiadomo jak to wygląda często...
mamaktosia współczuje skurczów....
U nas taka psia pogoda, niby ciepło ale jednak tak surowo. Wekendzik minął szybko. W sobotę zrobilismy imprezkę i ostatnie prażone w tym sezonie:) Następna posiadówa u nas pewnie za pare miesięcy dopiero:)
A niedzielę przeleżeliśmy w łóżeczku:)

To jest weekend:p:-)
 
reklama
Magda ale mam nadzieję, że już jest ok i skurcze przeszły?!
Domi no to dobrze, że miał kto Ci spr Twoje zbiory ;)
Baśka trzymam kciuki, żeby było ok i puścili do domu...
mamaktosia oj stresu to się najesz w tej ciąży, co?
Moje dziecię od rana fika koziołki i robi jakieś dziwne akrobacje w brzuchu ;)
 
och witam sie i ja wkoncu po weekendzie cos tu sie zaczeło dziać:tak:
Ja niedziele całą przelezałam z nogami do góry chodzic nie mogłam wogóle taki bol w nogach i miednicy po tel do gina dowiedzialam sie tyle ze nogi do gory i tak spac w nocy na lewym boku tak tez zrobilam dzis o wiele lepiej do gina ide na 15 dopiero.....
 
tiluchna raczej to nie jest obizenie odpornosci a skok wzrostowy to nie pierwszy raz i nie troszke krwi a dosc sporawo i trzeba recznika albo tetry.Leci jak z kranu i na poczatku sie przestraszylam ale po rozmowie z lekarzem juz sie nie boje i wiem,ze sie takie rzeczy zdarzaja.
Baska mam nadzieje,ze po wizycie was wypuszcza a co do wagi to sa mniejsze i wieksze dzieci a i tak waga jest okreslana i czesto nie ma pokrycia z prawda.Wiec glowa do gory ,bedzie dobrze.

My tez w sobote grilla na obiad mielismy :-) i to juz chyba ostatni grill a w sloncu bylo ponad 40° :szok:

Kurcze na zakupowym pisalyscie o lezaczkach i mowilam,ze mam zwykly i chcialam go przeprac a tam sama rama :szok: dzwonilam do szwagierki i tez sie zdziwila,ze nie mam nigdzie srodka i musi poszukac w piwnicy...Jak sie skonczy ,ze bede musiala kupic to zatluke ...:eek: Narazie czekam,maz jedzie w piatek do Pl po auto i wraca w niedziele to sie okaze czy mamy lezaczek czy nie.
 
Magda -mnie cały weekend męczyło :baffled: ale gin stwierdził że ze 2 tygodnie to się jeszcze pobujam ...z synem nie miałam takich atrakcji ...

Basiu a przepływy ci robili ? bo z tego co wiem to przy słabych przepływach dzieciaki mają niską wagę , ale jak piszesz ponad 2kg ( a może być 2,5 bo usg myli się od ok 500g ) to chyba nie jest źle jak zostało prawie 5 tc ? Ja miałam usg w dzień porodu 3200g a 10 godzin później urodził się synuś 4 kg ... więc nie martw się , bo z tym usg to różnie bywa. Jamam się pokazać pod koniec tygodnia lub w następnym na ostatnie usg ibędziemy decydować ,powiedziałże szyjki to on już nie będzie sprawdzał bo to będzie 35 tc z groszem a wg usg 39 z groszem i tu to jest bez sęsu bo 3 cm szyjka w ciągu godziny może zniknąć , albo możnabez szyjki z rozwarciem 2 tygodnie chodzić i nie będziemy we wróżkę się bawić :eek:

W karcie ciąży mam dziś wpisane 35, 6 d , z miesiączki mam 33,6d a z usg 37, 6 d :sorry:
 
Nadal czekmy na wizytę.
Mamaktosia przepływu mi nie robili.

Kurde ja narzekam że leżę po parę dni w szpitalach a są tutaj takie dziewczyny które już z miesiąc tutaj leżą bez wychodzenia do domu to przynajmniej ja mam tyle że idę na chwilkę pomieszkać w domciu:-D
Ja 6listopada mam mieć ostatnią wizytę u gina i potem się dowiem co i jak dalej ale nie wiem czy czasem nie będzie tak że tutaj mnie do końca nie zostawią....:confused2:
Nic no czekam co powiedzą
 
hej

my po przeprowadzce,dzis podłączyliśmy neta,remont na całego...liczę że 6 tygodni do porodu a ja nic naszykowanego,pełno kurzu itp...aż się boję...żebym wczesniej nie zaczeła bo draka na całego...cieszymy się jak wariaty ale zmęczeni jesteśmy okropnie do granić wściekłości...wczoraj łaziłam z małym 6 h po mieście żeby mój D coś porobił...wróciłam jak z krzyża zdjęta...padam dosłownie padam na ryj....w środę mam usg


 
reklama
Magda - a jak często ? bo mi gin powiedział że jak nie cześciej niż co 10 minut lub 6 -7 razy a godzinę to mam go nie gnębić ;-) w sobotę miałam co 6 min ...w niedzielę też a szyjka ani drgła ...chyba nie kłamał :-p

Samo twardniecie jest spoko , ja miałam bóle jak na @ i do tego w dole pleców ...awczoraj do tego mnie mdliło ...:baffled:
 
Do góry