reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

koriander ano niestety małż złapał anginę i grypsko jednocześnie, już myślałam, że nie ma bata, nie wywinę się, ale czosnek i ciepłe mleko z miodem chyba poczyniły swoje, bo jakoś jeszcze ciągnę. Tylko katarzysko mnie złapało. A gin zwolnienie z roboty dał, coby na france uważać...Ech, pod latarnią najciemniej:dry:

Zaraz moja Szalona Głowa wstanie i ruszamy w pole:-D
 
reklama
Koriander nawet nie wiesz jak się ciesze ze jesteś z nami:tak:
Ze razem tu przyszłyśmy :-)
Mam się dobrze, wlasnie w pracy siedzę, nadal mam problemy z bezsennością dziś nie spałam od 24:00 aż do 7 rano, zasnelam chwile po 7 do 10 spalam i pojechałam do pracy....piersi bolą, raz mdliło, ale nie wiem czy ze stresu przed wizyta u lekarza czy mdliło bo ciąża, hehe nie odróżniam :-D
Jem wszystko to na co mam ochotę, prócz serów pleśniowych, surowego mięsa z nabiałem nie przesadzam, żeby dzidzia nie miała skazy białkowej.
Ginekologa na NFZ mam 23/04 wtedy juz kartę ciąży mi założą i serducho będę słyszeć.
 
ja też się cieszę, cały czas mi się chce ryczeć że jednak się udało :-D w ogóle to jakaś płaczliwa jestem.

U mnie to z bezsennością w pierwszej ciąży były problemy, podobno to biologia tak działa bo matka musi reagować na wszystkie szmery po narodzinach i jest bardziej czujna :-) Teraz to śpię tam gdzie usiądę, wczoraj poszłam spać przed córką, o 19.00 :szok:

Ja mam nadzieję że mi kartę założy położna już w środę bo mam wizytę, chciałabym już porobić jakieś badania zwłaszcza na tokso, bo mamy ogród i ciągle w nim się grzebie :baffled:
Będzie dobrze kochana, 23 kwietnia to serduszko będzie biło jak dzwon :tak:


Aia niech cię ominie paskuda!
 
Dzień dobry wszystkim, zwracam sie z prośbą o przyjecie mnie do grudniowych mam, chociaz bardziej na styczniowki się lapie ale jeszcze poczekam do jutra co powie lekarz. W piatek zrobiłam test ciążowy wyszedł pozytywny chociaż ta najważniejsza kreseczka była ledwo widoczna, no ale dzisiaj zrobiłam bete i wyszło ze tak. To juz drugi tydzień :)
 
Eee.. zabobony jakieś.. ja też całą pierwszą ciążę na nabiale jechałam (bo tylko to mogłam jeść) i Młodej nic nie było.
 
reklama
Do góry