reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

Jagódka wiem co czujesz. Ja straciłam Malucha w sierpniu i teraz się udało. Dzisiaj robiłam 3 betę i też boję się o wynik, ginka powiedziała,ze powinno byc ok 10 000. Trzymam więc kciuki za Ciebie i mam nadzieję, że nam wszystkim się uda :)
 
reklama
Jagódka wiem co czujesz. Ja straciłam Malucha w sierpniu i teraz się udało. Dzisiaj robiłam 3 betę i też boję się o wynik, ginka powiedziała,ze powinno byc ok 10 000. Trzymam więc kciuki za Ciebie i mam nadzieję, że nam wszystkim się uda :)

Dzięki, w takim razie ja trzymam za Ciebie i za siebie;-) Ja owulację miałam trochę później i właściwie dopiero po becie i usg się dowiem, kiedy się udało, bo w tym miesiącu akurat odpuściłam sobie wszystko - monitoring, leki itp. a z wykresu nie wynika jednoznacznie..:sorry2:
 
Kochana ja też odpuściłam wszystko oprócz leków i byłam mega zdziwiona, jak 3 dni przed terminem pojawiła się druga kreska. Widocznie miałam owulację wczesnie, bo 30dc miałam już 220 betę.
 
Witam Kochane po weekendzie:)
Magda_88 beta na pewno będzie dobra trzymam kciuki:)
.jagódkan wszystko będzie dobrze. Lekarz potwierdzi, że dzidzia rozwija się, trzeba w to mocno wierzyć.



Ja przez weekend miałam lekkie mdłości i zero ochoty na jakiekolwiek mięso.nawet na mój ulubiony karczek zapiekany z warzywami, serem i majonezem....Słodkie też odpada, pozostają nie zawodne owoce:no::-)
 
Cosiek, Angi1991, ewa81r -Witam serdecznie.

Witam Was po weekendzie jak minął?

U mnie szybciutko i słonecznie. Dzisiaj wolne to delektuje się słoneczkiem. Czuje się dobrze, brka wymiotów, nudności, normalnie nic mi nie dolega, aż wszyscy sie dziwią:)
 
hej dziewuszki :-) co zajrzę to nowe twarze :-) Jak się czujecie??

Ja dziś w pracy, w środę idę do gina i zobaczymy co mi powie, jak jeszcze myśleliśmy że będzie puste jajo to mówiła mi babka że przez pierwsze 3mce to powinnam na zwolnieniu odpoczywać żeby dzidziuś dobrze i w spokoju się zagnieździł..

Jakie macie sposoby na mdłości???

mi na razie trochę cola pomaga..a nie chcę jej za dużo pić..imbir już też nie działa. Codziennie rano i wieczorem wymiotuje, aż mnie wszystko boli od środka masakra..:baffled: A jak nie wiszę nad kibelkiem to mnie cały czas mdli :dry:
 
Ja nie pomogę, bo nie mam żadnych objawów, poza bólem piersi. Nie wymiotowałam, na początku troszkę mnie mdliło ale to piłam wode i przechodziło albo guma do żucia. Jak na razie nic mi się nie dzieje, zobaczymy co dalej:)
 
Cześć dziewczyny :),

Przepraszam, że zniknęłam, ale miałam francę w domu i musiałam pielęgnować męża i ratować od prątków towarzycho. Ciężka robota to jest...;-) Mam nadzieję, że jakoś się udało nie zainfekować paskudą.

Witam wszystkie nowe dziewczyny, rośniemy w siłę:-D

koriander na mdłości nie pomogę niestety. Mnie też co i rusz mdli, ale szczęśliwie rzadko kończy się rozmową z muszlą. Tak samo miałam w pierwszej ciąży. Po cichu liczę, że podobnie jak wtedy wraz z końcem 9 tygodnia miną;-)

jagodka będzie dobrze:tak:!

Miłego dnia:*
 
reklama
jagódka , nie zamartwiaj się, większość z nas niestety ma za sobą przykre doświadczenia ale teraz musi być dobrze! Witaj wśród nas :-)

Aia mnie niestety w zeszłej ciąży trzymało cholerstwo do 14 tyg. :szok: A co za franca niedobra? Zdrówka!

Szyszuniu a co u ciebie, jak się czujesz? Mnie walec chyba przejechał :-p

Tiluchna a ty co tak zamilkłaś, dawaj tu do nas!!
 
Do góry