Hej..
Przepraszam za nieobecnsc ale u mnie zawsze cos...moja mala od 3 dni ma mega roizwolnienie dzis 4 dzien.wczoraj pojechalam zx nia do szpitala i wrocilam prawie 22
i to bez niczego
mala sie nie odwadnia jest fit wiec jest ok...jakby sie odwadniala to do swojego dzieciecego lekarza lub na szpital
ehhh mam tylko nadzieje ze bedzie dobrze....
Ja juyz zdrowa wiec choc jedna pozytywna wiadomosc....
Dziekuje za mile komentarze:-)
Baskatrzymam mocno za ciebie kciuki !!!!!!!!
vici dziekuje za zyczenia wierzyc sie nie chce ze juz tyle zlecialo
Widze bezsennosc na forum ja mam podobnie jak Aia w pierwszej ciazy tez mi dokuczalo a teraz jak padne wieczorem moge spac do rana bez ruchu no chyba ze mala mnie obudzi lub malenka w brzuszku....
Dziewczyny mam dla was pocieszenie ja mam juz ponad 90kg na wadze ale sie nie przejmuje bo wiem ze jak sie zapre to strace
niezapominajkaprzykre to co spotkalo ta dziewczyne....ehhh coraz wiecej sie o tym slyszy
aiamoja ostatnio ubranka oglada dzis sciaglam jej pajaca poi nocy wziela go i oglaala obrazki z takim zchwytem ze szok...dzieci zaskakuja
mamaktosia ta reklama jest swietna bynajmniej jak dla mnie...tez przykula moja uwage
Ale sie strachu kobito pewnie najadlas...dobrze ze jest ok.
Co do suplementow to ja biore witaminy i magnez ale to tak bo mi lekarka oolecila a normalnie to ja nic nie biore bo nienawidze lekow...
Co do malej roznicy wieku to u mnie to samo bedzie...boje sie i to przeokropnie bo jestem sama nie mam tu rodziny i pomocy tylko sis ktora pracuje wiec pocieszam si ze ona tu jest i choc wieczorem pomoze i to ze muse to przxezyc bo innego wyjscia nied mam...muszxe dac rasde....
Ja bede uwazac na to co jem ale to przez to ze mala misla straszne kolki i juz mi to przed oczami sie pojawia jak to bedzie coc ciagle wsmawiam sobie tzn probuje ze bedzie lepiej bo pierwsza jest ur miesiac szybciej i inaczej to bylo..moja kol ma miesieczna corke i je kebab z sosem czosnkowym i karmi wylacznie piersia a malej nic nie jest...wiec dziecko dziecku nie rowne...
No wlasnie a jak ze sw przygotowujecie co sie da juz przed czy idziecie normalnym tokiem tzn np jedzenie edziecie robic predzej i zamrazac? I jak przygotowujecie sie do tego co bedzie po porodzie robicie jakies zapasy czegos czy np jedzenie predzej i mrozicie by potem byly szybkie obiady? Pytam bo duzo czytam ze tak latwiej ja w pierwszej ciazy tego nie wyprobowalam bo szybko i niespodziewanie urodzilam i nie wiem czy szxykowac sie teraz jakos specjalnie...
Ide napic sie mleka bo mam mega zgage a jutro ciezki dzien bede probowac dostac si dfo lekrza malej bo jest masakra:-( ma tak odparzona pupe ze sied myc nie chciala dac:-( plakalam razem z nia i biegunka dalej ni ustepujed a rano myslalam ze bedie lepiej...
Pisalam posta caly dzien i sie wkoncu udalo:-)