reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

reklama
Laperedhil - masz rację... zamiast zdrowo jeść to nam w głowie tylko fast foody. Ale może właśnie tego aktualnie potrzebujemy żeby nie czuć mdłości? Ja właśnie zjadłam kawałek wczorajszej pizzy i muszę powiedzieć że NIE MAM mdłości :D Aż się teraz martwię czy coś jest może nie tak? A może to faktycznie podziałało. No ale fakt - nie możemy za każdym razem poddawać się naszym zachciankom. Może zacznijmy chwalić tutaj te zdrowe przekąski które właśnie zjadłyśmy i tym sposobem wszystkie się nakręcimy na to zdrowe jedzonko? :-)

Ja np. dziś zamierzam zrobić naleśniki ze szpinakiem, albo spaghetti z pełnoziarnistym makaronem. Sama nie wiem, zobaczę na co będę miała natchnienie i czas ;)

Baśka - no Ty chyba czytasz w moich myślach... Też podświadomie czułam że chce mi się lodów, ale starałam się te myśli odsunąć. Teraz już nie muszę się z tym kryć :p Ale chyba nie poddam się tej fantazji kulinarnej ;) Była pizza i wystarczy! Może wprowadzę sobie limit - 1 zachcianka tygodniowo? Albo tylko w weekendy? Ciekawe czy to się uda :rofl2:
 
KiciaKim a czego tak się ograniczać chcesz z jedzeniem? ja tam jadłam ile chciałam :-Duwierz miałąm odpały jak nigdy dotąd...latem jadłam codziennie po 1 kg czereśni w 15 min..jak mój mąż wracał z pracy to tylko pytał czy mu jedną chociąż zostawiłam a mi tak głupio było:-D

w ogóle w ciazy tak sie cieszyłm ze w niej jestem że waga schodziła na drugi plan,zreszta nie obchodziło mnie to..to było moje 9 miesięcy...a ja bym pizze zjadła
:-D

jakie witaminki łykacie?

ja na razie tylko folik ,czekam na decyzję lekarza co wymysli
 
Ananasko - ja startuję z nie najmniejszą wagą, więc po prostu boję się że za dużo przytyję. Choć słyszałam, że to na prawdę indywidualna sprawa - jedna osoba odżywia się zdrowo i tyje 35 kg, druga jedząc fast foody nie tyje w ogóle, są także osoby które kończą ciążę z mniejszą wagą niż przed ciążą. Podobno nie m reguły. Podobno.
Hehehe, ja będę miała wielki problem z truskawkami - będę je jadła tonami już to czuję ;) Nawet bez ciąży tak jest - mogę żyć na samych truskawkach, a co dopiero w ciąży? :D

Ja łykam folik oczywiście i duphaston 2x dziennie po 1 tabletce. Myślałam nad magnezem bo mam lekkie skurcze w łydce, pani w aptece sprzedała mi magnez i potas, po czym usłyszałam, że potasu lepiej nie brać, bo lepszy jest jego niedobór niż nadmiar który jest podobno niebezpieczny. No i się wystraszyłam i na razie nic nie biorę. Poczekam na wizytę u gina.

Aaaa podzielę się z Wami czymś miłym :) Mój M. jest dzisiaj w pracy, więc napisałam do niego smsa o treści "dzień dobry tatulku", odpisał "hej mamuśka, kocham cię". Może to głupota, no ale pierwszy raz tak do siebie napisaliśmy więc to cieszy :) Chyba dopiero teraz do mnie dociera że będę mamusią...
 
Ostatnia edycja:
Koriader - extraaaa!!! GRATULACJE dbajcie I siebie I nie odmawiajcie niczego ;)

Co do wagi dziewczyny na Boga nie odchudajcie sie w ciąży! Dzidzia najważniejsza . Mój synek ma rok nie zgubilam prawie nic po poprzedniej ciąży . Nie odchudzalam sie zeby nie osłabić organizmu bo planowaliśmy kolejna dzidzie zaraz ;-) a zabiore sie za siebie hihi i znowu wcisnąć w obcisle jeansy hihi a teraz priorytetem jest urodzić zdrowa dzidzie i wyjaśnić skrzata a pózniej przyjdzie czas na doprowadzenie sie do porządku ;)

Mdłości ... Ach losie mnie dopadła razem z torsjami ... Ledwo podniósł głowę z poduszki bieg do ubikacji ... Może sie uspokoi niedługo
Miłego dzionka drogie panie

Oraz witam serdecznie nowe mamuski im nas wiecej tym weselej
 
KiciaKim a po co masz sobie żałować czegoś?Jedz to na co masz ochotę Twoje prawo teraz :-)
Ananaska ja biorę witaminy Vita Miner Prenatal jest tam 30 kapsułek i 30 tabletek...
Mnie wzięło na zupę grzywbową i właśnie gotuję.
A z jaką waga startujecie?Bo ja ważę 42,5kg w pierwszej ciąży na początku ważyłam 41kg a na końcu 55kg ciekawe jak teraz będzie:confused:
 
Mi lekarz nic nie zapisał. Powiedział, że do 12 tygodnia kwas foliowy mam brać:) Mam do niego dzwonić nawet w nocy jakby coś się działo. Jestem bardzo zadowolona, odpowiadał na każde moje pytanie ":)
 
reklama
Do góry