reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

Hej Dziewczynki.

Ja dziś już całkowicie jestem rozłożona, gardło boli, słabo mi, do tego katar taki,że ani spać ani żyć i zwymiotowałam herbatę (pewnie przez tą wydzielinę co mi się zbiera w gardle i nosie):-:)-( Do tego czuję jakbym miała gorączkę, ale jej nie mam, bo sprawdzałam...szok:no: Dlatego dziś nic nie robię, a miałam w planach tyle rzeczy, a jak na złość mąż ma w niedzielę imieniny i w sobotę mieli goście wpaść:no: Dobrze, że jutro idę do ginka, może coś poradzi:tak:

tiluchna no to spore zaskoczenie;-) ale pocieszam, że też tyję coraz więcej:tak:

mamaktosia gratki udanych zakupów:-)

Widzę, że u Was leniwy poranek - albo czytanie, albo wylegiwanie się, albo ploteczki...fajnie:-)
 
reklama
lucere no i właśnie trzeba jakoś sobie ten czas zorganizować ;) Ja właśnie dziś jadę zawieźć zwolnienie i na plotkii:)
Ag Krk to fakt, że pracując człowiek jakiś bardziej zorganizowany jest! Ale pomyśl sobie, że to ostatnie takie nasze chwile. Za 3 miesiące już się nie będziemy mogły tak lenić, więc korzystajmy;D Miłych plotek ;)
tilichna cieszę się, że Cię zmotywowałam do dobrego myślenia ;):):) a jak można wiedzieć to czemu jesteś na macierzyńskim już? a nie na zwolnieniu...?
awunia zdrówka życzę! Leż i wypoczywaj!
Ja po porannej kawce i śniadanku. Wstawię pranko i ruszam dziś tak jak pisałam do pracy zawieźć zwolnienie i na ploteczki, a potem drugie ploteczki z koleżanką:):):)
 
U mnie dzisiaj pogoda okropna leje, leje i jeszcze raz leje tylko wypadałoby spać :D Jeszcze na dodatek maz ma nocki wiec spi caly czas w dzien a jak ja tak niego patrze to odrazu mnie ciagnie do łozeczka :-) Dzisiaj na obiadek wymyśliłam sobie placku ziemniaczane po wegiersku a taka jakas zachcianka, dobrze ze wczoraj zrobilam sobie odpowiednie zakupy bo dzisiaj to by była tragedia ...

Milego leniwego dnia zycze ;-)
 
Dzien dobry :-)
awunia
zdrówka, ja własnie wychodze ze smarków i kaszlu, prawie tydzień się ciągnęło :wściekła/y:
angelika uwielbiam placki po węgiersku, mniam!
tiluchna, no coś ty, to jednyna w kobiety zyciu okazja zeby przytyc bez większych wyrzutów sumienia :-) Ja w poprzedniej przytyłam 18kg, najwazniejsze to wziąść się za siebie po porodzie a tobie na pewno się uda!
mamaktosia gratuluje zakupów! A faceci to nie potrafią ocenić rozmiaru, tak już mają :blink:
niezapominajka bardzo współczuje, trzymaj się!

Ide wstawić pranie z ciuszkami, czas się za to zabrać bo nie znamy dnia ani godziny :-)
 
Ostatnia edycja:
Tiluchna- nie martw się, a mam +9kg, a się ograniczam jak mogę...puchnę po prostu, ale od kiedy ograniczyłam słodycze i wprowadziłam do jadłospisu tylko i wyłącznie razowe pieczywo tyję jakby mniej...aaaa dodam, ze ja zaczynałam z dość wysoką wagą 68kg, przed ciążą już przytyłam 5kg gdy skończyłam karmić Filipa. Bardzo mi źle z tą wagą, ale nie poddam się i będę się starała przytyć już jak najmniej, zawsze potem mniej pracy czeka:)

niezapominajka- :( ja nie mam słów na takie rzeczy....

Ja weszłam wczoraj zdaje się z 3 trymestr i zaczyna się, jest mi coraz ciężej. Podobnie jak niektóre z Was mam problemy z oddychaniem, schylać się nie mogę...Zajmowanie się Filipem przysparza mi często nie lada trudności ech...na szczęście mniej mi się brzuch spina niż w poprzedniej ciaży...
 
I ja sie witam czwartkowo:)
awunia zdrowiej nam, ze zdychania nic nie ma:)
niezapominajka bardzo to przykre. Nasze życie jest tak ulotne...
tiluchna ty się nie przejmuj wagą. Ja mam juz prawie 12kg na plusie. Już sobie tak nie folguję jak dawniej, mąż do mnie wciskał wszystko co się dało, a teraz jem 3 posiłki i ewentualnie jakąś przegryzke jedną. Nie martwie sie kg bo wiem, że je zrzucę bez większego problemu. Zawsze byłam chuda i moja mam, która urodziła 4 dzieci też jest:) Nie chcę się tak opychać bo jedyne czego się obawiam to ,że zostanie mi wielki wiszący brzuch, a to już nie będzie miłe:-)
 
dziekuje Wam - bardzo! z calego serduszka za pocieszenie:tak: no ja mam nadzieje ze wiekszosc to woda a nie tluszcz bo ja na prawde (tak z reka na sercu) nie objadam sie byle czym.. no troszke grzeszkow mam na sumieniu - ale nie tyle zeby 2kg tluszczu w tydzien wychodowac:szok::-D

Mamuska (pozwolisz ze sproszcze troszke male i duze litery?:zawstydzona/y:) chorobowe mam prawie zerowe a macierzynski 90% wiec .. musialam isc wczesniej - jakos zyc trzeba:sorry2:

ok. ja po zakupach, ide ogarniac to i owo w domku :-)
 
Dzięki Dziewczyny:tak: oby szybko przeszło, chociaż średnio się na to zanosi:-( a już myślałam, że uda mi się ciążę przechodzić bez kataru...a tu bach! Ale mimo to zrobiłam trochę w domu, nic ciężkiego, ale zawsze, bo byśmy z tego bałaganu nigdy nie wyszli...zaraz coś zjem (chociaż apetytu nie mam) i poleżę sobie:-)

MamUśKaaa88 miłego plotkowania:tak:

Paulettta oj wiemy jak to jest:-) Ja za miesiąc już nawet nie będę próbowała się schylić:-D

mb89 ja też 3 posiłki wciągam, a na przegryzkę jakieś jabłko albo jogurt, ale i tak przytyłam więcej niż przez ostatnie miesiące i widocznie tak ma być:tak: za dwa, trzy miesiące będziemy spalać kalorie:tak:
 
reklama
Do góry