reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

Hej my spędziliśmy niedziele na wsi było fajnie ale bardzo zimno zarezerwowałam wakacje w Pobierowie jedziemy 6 lipca mam nadzieje, że pogoda dopisze. Muszę już teraz zacząć myśleć by wszystko ogarnąć bo cały tydzień do pracy, a potem to już mi się nic nie chce...
 
reklama
spoko, dziewczyny, tylko zapytałam. ponieważ w ogóle nie uczestniczę w tamtych tematach, pewnie mnie coś tam ominie, cóż.
na temat plamień się nie wypowiem, bo nic nie wiem
Koralikowa, w kolorach i wystroju wnętrz nie pomogę, bo mam zupełnie inny gust. z obu zdjęć podoba mi się jedynie zegar.
Baśka, najważniejsze, że na swoim, a kuchnię w końcu skończą, skoro już są w trakcie.

ja dzisiaj poczułam pukanie. czyli, jeśli dobrze liczę wg usg i z moich zapisków, bo dokumentnie mi się to myli, jest 14tc. tak samo jak w drugiej ciąży. i przechodzę nad tym do porządku dziennego, nie umiem się jakoś emocjonować. pamiętam, że w pierwszej ciąży się popłakałam.
 
Czesc dziewczynki,u nas ostatni tydzien szkoly a potem laba do wrzesnia :-) U mnie jest wujek i przez to mniej na neta zagladam choc staram sie podczytywac.W przyszlym tyg jade na tydzien do Pl i wracam 18 bo 19 mam wizyte.Dopiero wtedy bede na dluzej bo juz bedziemy sami :-) Teraz niestety tylko sporadycznie bede do was zagladac ale wroce:tak:
Koralikowa kazdy ma inny gust ale ogolnie podoba mi sie :yes: My w salonie mamy kolorek pistacjowy a jedna sciana ma inna strukture i farbe kameleon zielono-rozowy w zaleznosci jak slonce na nia pada.
Ale w jadalni mamy papier dekoracyjny i musze przyznac,ze to jest super sprawa.Troche zabawy choc nie wiecej jak z tapetowaniem heheheh a efekt boski.Polecam pochodzic po sklepach budowlanych i poogladac tez scianki przykladowe fajne rzeczy tam mozna podpatrzec.
Kamien tez jest ale w przedpokoju ;-)

A co do wielu watkow to z doswiadczenia wiem,ze powinno byc.Teraz jestesmy w ciazy i pozniej wiele tematow odsunie sie a przyjda inne.lepiej w jednym o zdrowiu ,w innym o jedzeniu jeszcze w innym o wszystkim i niczym bo pozniej w razie szukania odpowiedzi to latwiej ogarnac.Nawet przy zadawaniu pytan wiadomo gdzie szukac odp jesli koms zalezy a nie przezucac po 40 stron bo pewnie i take dni beda,ze sie rozpiszemy :rofl2:
 
hej

MOj wybyl robic koledze auto,jakies czesci mu sprzedac,,a ja musze pisac sprawozdanie z awansu na jtro mam..hyh,.ale mam lenia...

U mnie dzis slonko i 20st..a wczoraj lało,lało i było tylko 11st...

niania wypoczywaj ile sie da kochana...skoro tak ci dobrze to korzystaj...

mamaktosia ja nie pomoge,ale skoro wczesniej bralas i nie zaskzodizly to bierz teraz,chociaz jednak moze skonsultuj sie ze swoim ginem...

Baska oszczedzaj sie,,ja niedlugo tez bede zyla na kartonach..ech...

oregaNO JA tez nieraz wlasnie mam takie skurcze dziwne raz po lewej raz po prawej...a czasem mam takie prosto w pochwie..takie dziwne troszke...

ewa super,ze milo spedzilas dzien na wsi...i super ze wakacje w toku...ja nie wiem cyz gdzies pojedziemy,bo albo urlop albo remont...

synke ten zegra na pewno upoluje,hee,,do ikei sie wybieram 17 lipca....aa wstaw kochana suwaczek sobie...

vici to mileog pobytu w PL...i wracaj szybko i wypoczywaj,,aha,,no pistacjowy tez mi chodiz po glowie.....
 
mnie sie podoba takie rozlozenie tematyczne. wiadomo ze relacje z usg i badan wpisujemy w innym watku niz np zakupy czy tematy zupelnie nie zwiaaane z dzieciaczkami:)
ja na glownym watku prawie wcale sie nie udzielam, bo ciezko sie polapac i odpisac kazdej z waas....a gdyby bylo jeszcze mniej wątkow to juz w oogole bym sie nie mogla odnalezc !! :)
 
Cześć dziewczyny :),

Nie było mnie długo, bo zapinkalałam w robocie strasznie. Teraz już mam wolne, więc mam nadzieję, że czasu na ogarnięcie forum styknie wreszcie!
Trochę Was podczytywałam, ale nie systematycznie, więc jestem średnio na czasie, mam nadzieję, że wybaczycie jak jakąś gafę strzelę, to będzie naprawdę niechcący :-)

Co do ilości wątków i ich słuszności. Podpisuję się pod opinią vici, że są niezbędne. Bardziej później niż teraz, kiedy faktycznie zaczniemy więcej o praktycznych sprawach rozmawiać, mnóstwo będziemy mieć pytań i wątpliwości odnośnie maluchów, pielęgnacji, karmienia itd. wtedy takie konkretne działy tematyczne okażą się niezastąpione.

synke ja generalnie do drugiej ciąży też podchodzę bardziej na luzie, to chyba normalne, tym bardziej, że niewielka przerwa w sumie i u mnie i u Ciebie była, więc ten stan jest nam zwyczajnie mocno znajomy, samo swoje;-) Tym niemniej pierwsze puknięcia teraz wzruszyły mnie i ucieszyły podobnie jak z córcią:-D Cudowne uczucie.

Oki, to teraz postaram się być na bieżąco:tak:
 
no ja tez w drugiej ciazy...i przez to mam mniej czasu na zauwazanie pewnych zmian. W pierwszej ciazy codziennie narzekalam na bole piersi, brzucha...a teraz owszem bola mnie piersi i brzuch-ale w obliczach codziennych obowiazkow te bole sa niczym...w pierwszej ciazy skakalam z rasdosci i plakalam jak sie mala ruszyla! a teraz? przyjelam do wiadomosci, mialam gesia skorke ale nie umiem jakos siedziec i myslec tylko o tym;) caly moj czas wypelnia corka...wiec to male dzieciatko musi jeszcze chwile poczekac w brzuchu zanim zaczne sie nim tak porzadnie zajmowac;))
 
Cześć dziewuszki,

a ja to dzisiaj taką super wiadomość od mojej kumpeli z czasów studenckich dostałam, aż uśmiech mi nie schodzi z twarzy :tak:
Starała się od 2008 o dzieciaczka, kilka razy poroniła ogólnie to też odseparowała się od wszystkich bo nie mogła patrzeć na nasze małe dzieciaczki a dzisiaj okazało się że ma termin na 20 lipca Jestem przeszczęśliwa i w sobotę wybieram się do niej na kawuchę:-D Ale pięknie !!!
 
Hej :-)
My juz z powrotem za oceanem, wczoraj wieczorem przylecielismy. Nie ma to jak we wlasnym domciu :tak:. Zmeczeni wszyscy, ale szczesliwi. Kawal drogi pokonalismy, jakos to znieslismy, chlopcy byli bardzo grzeczni, brzuszek w porzadku, lokatorek rozbija sie w mamusinym brzuszku... ale ja to uwielbiam :-D. Moj brat juz z nami, przezywal lot, potem podroz z lotniska do naszego domu, potem wszystko inne i przezywa caly czas, pokoj jaki dla niego przygotowalismy podoba mu sie, a teraz przystosowuje sie do zmiany strefy czasowej tak jak nasi synkowie. Jest szczesliwy i to bardzo.. a to jest najwazniejsze :). Teraz czeka go zaaklimatyzowywanie sie tutaj, a nas powrot do naszej codziennosci :).
Pobyt w PL nam sie udal, najszczesliwsi to nasi chlopcy byli, bo dziadek ich rozpieszczal :). Nadrobilismy troche. Zalujemy ze do ojczyzny mojego meza nie zawitalismy, ale i na to przyjdzie czas :).
Nie obiecuje, ze nadrobie wszystko, bo mamy maly meksyk :). W sobote mam wizyte i liczymy na podgladanko plci malenstwa naszego kochanego :).
Postaram sie teraz byc na biezaco z Wami.:-)
 
reklama
Witaminka to super ze wszystko poszło gładko. Cieszą takie wieści.
Brat młody to sie szybko zaaklimatyzuje, sama zobaczysz.
Aaaa i najwalniejsze trzymamy kciuki za podglądanie...:-)daj znaka co pokazała dzidzia, ja tylko wspomnę ze nasz pokazałam nam dupke:-D:-D:-Dw zeszły czwartek! Juz od małego sie mamusi nie słucha, a mówiłam mu ze idziemy do lekarza sie pokazać.
 
Do góry