reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

hej

ja dzis zalatana,mały zaspał rano do przedszkola i został ze mną.potem wyciągnał mnie na 2 place zabaw ,wróciłam ledwo zywa...mały śpi a ja wstałam

mdlości mam wrażenie mijają,za to mnie wykrościło okropnie na buzi na szyi...poprzednio tego nie miałąm...czyzby córunia
;-)?

ze spaniem nadal kicha dziś o 4 chyba przyciełam komara...
:wściekła/y:
 
reklama
uff.. a ja myslalam że to nienormalne miec taki apetyt w 1 trym. Moze nei tyle apetyt, co ciagle jestem glodna. Zjem obiad i godzine pozniej juz czuje glod. Wczesniej przez 6 godz moglam nie jest i bylo niezle, teraz po 1,5 godz juz czuje jak mnie ssie w żołądku. A potem mi niedobrze po tym jedzenie, co bym nie zjadła..
Ale dzis przynajmniej ogolne samopoczucie mam troche lepsze :)
 
lucere, też tak miałam koło 7tc. Budziło mnie burczenie w brzuchu jeszcze przed 6 rano i kładąc się spać jeszcze w łóżku jadłam kanapkę. Ale spokojnie, mi już przeszło :-)

Na jutrzejsze badanie idę sama, ale kolejne postaram się tak umówić żeby Pan Mąż mógł zobaczyć co zdziałał :-p
 
lucere mam tak samo, a dziś to już w ogóle jadłam coś co godzinkę ;) Ale mam nadzieję, że niedługo będę już normalnie odczuwać głód, bo nie chcę zbyt dużo przytyć :)

marta24 nigdy nie miałam tak wielkiej chęci na niezdrowe jedzenie, jak teraz :) Staram się jeść zdrowo, ale muszę czasem sobie podjeść coś niezdrowego ;)

Bardzo dużo się tutaj dzieje w wątku, aż nie nadążam z czytaniem wypowiedzi, ale załapałam, że kilka z Was jest przed ważnymi badaniami, więc życzę powodzenia i zdrówka :)

Ja 24 maja idę na kolejną wizytę do gina na NFZ, ale od razu zapiszę się na prywatne USG, bo chcę już wszystko wiedzieć :) Oby było ok, trzymajcie kciuki :*
 
uff.. no mnie dopadło w 9 tyg, ale byle przeszło. Budze sie głodna i musze jesc co 2 godz. Masakra.

A ja staram sie na usg zabierac męża, na szczescie przewaznie może :) Tym bardziej ze to nasza pierwsza zdrowa ciąża i wydaje mi się że jak widzi co i jak to szybciej do niego bedzie docierało co nas czeka :)
 
Ja z jedzeniem mam tak od wczoraj, ciągle głodna:) Czuje takie bulkanie w brzuszku. Cały czas mysle o piatku tak nie mogę sie doczekać:)
 
Ja dziś od rana zabiegana, oddawanie krwi, siuśków, praca, po pracy znów kłucie bo na Hiv... za badania prywatnie zapłaciłam 156zł, za hiva nic bo znalazłam stowarzyszenie które za free robi. Dla wszystkich dziewczyn z Wro i dolnego-śląska polecam Podwale "Siedem" , 3dni robocze czeka sie na wyniki, wszystko anonimowe.
W pt mam wizytę z położna na NFZ, da mi kartę ciąży,we wt wizyta tez u gienka na NFZ a juz w środę prywatnie... będę się starać wykorzystywać cześć skierowań na badania z NFZ w tej prywatnej klinice gdzie poważniej ludzi traktują i maja lepsze podejście do kobiet w ciąży...
Czy któraś z Waz ma więcej nie jedna kartę ciąży?
 
Ja jestem w pierwszej ciąży :) w sobotę mija 13 tydzień i na tą chwilę brak nudności ,zachcianek :)
Gdyby nie usg to nie mam oznak ciąży :) no prawie..albo mam schiz albo już lekko zaokrąglił mi się brzuch.
Niestety powiększył się również cellulit na udach (myślę ,że to zatrzymanie wody).
Wagowo jakieś 1,5kg do przodu.
Ogólnie fajnie tylko kurcze...osobiście bardzo boję się przybrania na wadze ale jem mimo wszystko normalnie jak wcześniej :)
 
reklama
Arteofbeauty witamy, napisz coś więcej o sobie no i oczywiście gratulacje....
Powiem Ci ze jak tez zero nudności, wymiotów, gdyby nie lekki zaokraglony brzuszek i potwierdzona wizyta to nie wiem czy bym uwierzyła w ciąze:-D
Niech fasola rośnie zdrowo!
 
Do góry