reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

...::Mamusie grudniowe 2013::.. :)

Nie mam juz bejbika.
Wlasnie mnie opuszcza. Strasznie mi smutno

Powodzenia kochana. SLicznych dzieci wam zycze
 
reklama
Heja

Ja dopiero mam czas popisaba i poczytac.

Lucere ja nie uprawiam sportu,wystarczy ze w pracy duzo latam.

Jus20sto he to faktycznie brat by dziewczynkom sie przydal.

Baska fajny sport biegi za synem.

Nonek nie ma jak to sie wyspac.

Aananasko zachcianki extra-i nidd zazdroszcze pobudki.

Szyszunia he dokladnie,ale to dopiero poczatki zachciewajek.

Dziub mleko fuj.

Bredzelek witaj.gratki.

Baska moje tez blagaja,musze te w duzym umyc,bo tu komunia bedzie.

Woman jak sie dobrze czuje to pracuj,ja tez pracuje,ale ja nic nie mowilam szefostwu.
 
Weszłam a tutaj zas smutne wieści.
winki tulę mocno tak mi przykro kochana.Nie znam słów które mogłyby ukoić Twój ból w takiej chwili jedynie co mogę Ci powiedzieć to to że wiem co czujesz i jestem całym sercem z Tobą!!!
 
Bredzelek witaj.

winki bardzo Ci współczuje, trzymaj sie.
Jusia84 z jagodami mniam, Ja się wczoraj tak zapchalam pierożkami, że już na kolacje nic nie zjadlam.


Dzisiaj jadę na polowania na sukienkę, w niedziele mam komunie i kompletnie nie wiem co sobie kupić ale chyba coś jasnego. I jeszcze dzisiaj uczelnia całe 1,5 h.
Ja dzisiaj miałam pobudkę o 6 rano, mój sąsiad zaczął kosić trawę i po spaniu.
Dzisiaj śniła mi się wizyta, tak nie mogę się doczekać piatku;)
 
Dziewczyny macie już jakieś dziwaczne sny na temat porodów lub coś w tym stylu?

Ja dziś miałam dwa jakieś chore;
PIERWSZY;

Jechałam rodzić a Kamil biegał po porodówce bo nie miałam go z kim zostawić bo mąż nie dostał wolnego :no:
DRUGI;
Rodziłam a Kamil sam przyjechał autobusem do mnie do szpitala :szok:
Jak się obudziłam to byłam cała spocona.
 
Winki- :(

Woman-ja bym chciała pracować jak najdłużej, nie przepadam za siedzeniem w domu. ALe to nigdy nie wiadomo, w poprzedniej ciaży z dnia na dzień musiałam wziąć L4, bo brzuch mnie rozbolał i kazano mi leżeć. na szczęście mały urodził się w terminie, a dokładniej tydzień przed spodziewanym terminem.

Ja się tak źle czuję (mdłości i choroba), że nie odczuwam radości z powodu ciąży, po prostu nie mogę:( jestem wymęczona! W pt mam wizytę, a nie wiem czy dojadę:(
 
witam

ale dziś słoneczko przepiękne :-):-)))))

ja dziś ciut lepiej z mdłościami ale wczoraj był horror ,popijam sobie kefirek ale ten Danone to lipa jakaś :-/ podróba dosłownie.także stawiam na tradycyjny w butelce plastikowej.

Baśka drugi sen śmieszny
:-D
Winki a byłaś u lekarza?? trzymaj się kochana ...
Ania _87 stać 8 h w jednym miejscu to ja bym i bez ciąży nie chciała.Nie wolno Ci tyle stać!!!! co to za stanowisko dla ciężarnej! pogadaj z szefową o tym bo to jest chore co Ty piszesz!
 
reklama
ananaska ten pierwszy był nieco śmieszy jak dla mnie ale ten drugi to byłam przerażona:szok::sorry:

Ja właśnie robię sobie kanapki z twarożkiem i do tego zupkę chińską Dziub zaraziłaś mnie nimi:-)
Potem wybieram się z małym na plac zabaw a w piątek planuję polatać po mieście tylko że Kamila daję do teściów o ile go wezmą bo dziś kręcili nosem i nie wiem czy się uda:cool: A z nim to bym nie pozałatwiała raczej nic:dry:
No nic zaczekamy do piątku i się okaże. Jutro muszę być w domu do 15tej bo będą chodzili i sprawdzali coś z gazem.
 
Do góry