alex___
Fanka BB :)
Ja dziś byłam na zakupach, obkupiłam młodego na resztkach wyprzedaży i koniec, sama sobie postawiłam zakaz odwiedzania galerii handlowych póki co bo zawsze mnie coś skusi. Te ceny są naprawdę niskie ale jak tak się zsumuje zakupy to robi się niezła sumkaCo do ceny za kurtkę, ogólnie kupuję małemu przede wszystkim na wyprzedażach i promocjach a tak to często poluję na allegro, od czasu do czasu skuszę się na jakieś szaleństwo ale to musi mi się coś bardzo spodobać tak jak ta kurteczka;-), z M planujemy jeszcze dwójkę rodzeństwa dla Marcelka, więc może będzie jeszcze jeden chłopak to on dalej ponosi a jak nie to sprzedam na allegro. Wiosnę i lato (chłodniejsze dni) na pewno w niej przechodzi, obstawiam jeszcze cieplejsze dni jesienne bo h&m ma dość duże rozmiary. Ja tam bardzo się cieszę z zakupu bo uwielbiam młodego modnie ubierać, tylko teraz po domu zakładam mu takie gorsze jakościowo bo pełza jak szalony i szkoda mi tych lepszych więc mamy tylko na wyjścia lub jak ktoś nas odwiedza:-) Nie mogę doczekać się wiosny bo wtedy długie spacerki i dużo na dworze. No ale wracając do zakupów. W lidlu kupiłam cztery pary rajstop, dwa komplety skarpetek, śpiworek na przyszłość, śliniaczki, bardzo lubię ich produkty, super są jakościowo. Co do pampków oczywiście wszystkie rozmiary oprócz 4
5 nie kupiłam bo boję się że jeszcze duże by były, Marcel waży 9,7. No i kupiłam pieluszki toujours czy jak to się pisze te lidlowskie, używała któraś z Was? My chyba kiedyś mieliśmy ale już kompletnie nie pamiętam jakie były. W galerii udało mi się kupić zarąbiste jeansy w Marks&Spencer z 80zł na 18,90, W C&A jeansy z serii kubuś puchatek z paskiem z 80 na 25zł, czapkę z daszkiem disney w cenie regularnej 25zł na wiosnę i lato, kaszkiecik w H&M w cenie regularnej 19,90. W Mothercare z body zostały już tylko malutkie rozmiary:-( a cocodrillo zamknięte
A sobie kupiłam tuniczkę i torebkę w carry bo przecenione 70% no i M zabiera mnie w piątek na randkę na odstresowanie więc trzeba błysnąć;-) Ehhh kocham zakupy, gdyby tylko tak z portfela szybko nie ubywało:-(
Ajentka, pochwal się zdjęciami - może też się skuszę jeszcze na jakiś mały wypadzik