reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maluszkowe i nasze zakupy.

reklama
Dziewczyny ja jeszcze troche potruje o wozku i obiecuje, ze to ostatnie pytanie :-D:-D:-D
Otoz chodzi mi o spacerowke z siedziskiem kubelkowym. Ponoc dziecko nie lezy wtedy na plasko, bo nozki sa troche w gorze. Czytalam rozne opinie i nawet jakis profesorek sie wypowiadal, ze w takim siedzisku dziecko jest bardziej stabilne, a kregoslupik i tak jest prosto, tylko ma nozki lekko uniesione, a to tez dobrze wplywa na bioderka...Zreszta my nie palnujemy wielogodzinnych spacerow, zeby Mlody spal w tym wozku niewiadomo jak dlugo. No i pewnie przeloze go dopiero po 6-7 miesiacach do takiej spacerowki.
Czy ktoras z Was uzywala takiego kubelkowego siedziska?
Ten wozio ma pozytywna opinie Instytutu Matki i Dziecka.
Wiem, ze sa zwolennicy i przeciwnicy takich wozkow...
 
mysz, ten łańcuch to dobre rozwiązanie, tylko że jak przypnę do czegokolwiek na klatce, to już ciężko będzie przejść i sąsiedzi na pewno będą narzekać.
A znów jak pisze moniSkaBe to bym się trochę bała, bo zostawiać dziecko same, żeby wózek wtaszczyć... Właśnie najgorsze jest to, że ja będę zawsze do 17 sama z małym, bo M pracuje...
Dlatego coraz poważniej myślę o chuście:tak:

w sumie to zlozony stelaz nie zajmuje az tak duzo miejsca (przynajmniej u mnie), wiec taki mozna przypinac do kaloryfera badz do poreczy czy cos w tym stylu.
 
Tabasia mi osobiscie sie te kubelkowe siedziska nie podobaja co nie oznacza ze one sa niezdrowe bo tego nie wiem, ale dla mnie to troche wyglada tak jakbys siedziala na krzesle i bys usnela a wtedy ktos by ci cale krzeslo przechylil do tylu :sorry2:wyobraz sobie w jakiej bys wtedy pozycji spala :sorry2: ( moze nie do konca tak ale podobnie bardzo )
poza tym moim zdaniem one nie nadaje sie dla starszego dziecka niz roczne bo sa male ,a w kombinezonie to juz wogole , no ale to taka moja opinia tylko :)
 
Dziewczyny ja jeszcze troche potruje o wozku i obiecuje, ze to ostatnie pytanie :-D:-D:-D
Otoz chodzi mi o spacerowke z siedziskiem kubelkowym. Ponoc dziecko nie lezy wtedy na plasko, bo nozki sa troche w gorze. Czytalam rozne opinie i nawet jakis profesorek sie wypowiadal, ze w takim siedzisku dziecko jest bardziej stabilne, a kregoslupik i tak jest prosto, tylko ma nozki lekko uniesione, a to tez dobrze wplywa na bioderka...Zreszta my nie palnujemy wielogodzinnych spacerow, zeby Mlody spal w tym wozku niewiadomo jak dlugo. No i pewnie przeloze go dopiero po 6-7 miesiacach do takiej spacerowki.
Czy ktoras z Was uzywala takiego kubelkowego siedziska?
Ten wozio ma pozytywna opinie Instytutu Matki i Dziecka.
Wiem, ze sa zwolennicy i przeciwnicy takich wozkow...
a ja właśnie słyszałam, że dzieci szybko z nich wyrastają... ale nie wiem, bo skoro od znajomych bluberry się dzidziuś 1,5 roczny mieści...
Ale ja bym takiego nie kupiła, bo jak nóżki są długie to wystają poza stelaż i zwisają... :sorry2: tak mi to przypomina trochę fotelik samochodowy.
Ale są zwolennicy i przeciwnicy :tak:
 
Nie wiem czy nóżki zwisają, tam jest taki podnóżek:
Astro%20bronze_1.jpg
 
reklama
Do góry