reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majóweczki 2008

ja wczoraj zrobiłam wszystko co miałam dzisiaj mam zamiar troszkę poodpoczywać tylko później obiadek zrobić i wszystko:happy: stwierdziłam że od teraz zaczynam leniuchować bo i tak coraz ciężej mi wszystko robić a po porodzie to mogę o tym zapomnieć. to sobie zrobiłam postanowienie na ostatnie 1,5 miesiąca:-)
 
reklama
Dzień dobry!!

Wiktoria
, lekarz lub położna w czasie badania na izbie przyjęć wyczują w jakiej pozycji jest dziecko. Na tym etapie ciąży spokojnie podczas normalnego badania ginekologicznego robi to moja pani doktor.

Pola, oj to wesołą miałaś nockę, nie ma co! U mnie też się działo. Maks, który spał od 18 :baffled: bez kolacji, obudził się ze strasznym płaczem o 2.30 (a ja poszłam spać o 1 haha), że mnie nie ma - musiałam przyjść do niego, tulić, i całować, potem zrobić kaszkę bo był głodny, ok. 3.30 zażyczył sobie bajeczkę, ale zamiast tego zgasiłam lampkę i poszliśmy razem spać. Wstał o 7 chociaż jeszcze o 5 próbował mnie namówić, żebyśmy już wstali. Jestem niewyspana jak diabli i boli mnie głowa :-:)-:)-(

Dotkass, pytałam tej położnej i powiedziąła, że nie ma problemu, możesz też przyjechać wtedy w poniedziałek obejrzeć oddział - masz ochotę?

Puchatko, moja śp. teściowa chciała Maksiowi dać schabowego z kapustką (no, cóżby innego!) gdy miał ok. 8 miesięcy haha W sumie dobrze, że dopiero niedawno się tu sprowadziliśmy.... bo by była jazda!
 
Kacha, teraz to chyba się sypnie Kamilka? Coś mówiła, że na pewno w kwietniu ma rodzić.

Madzia, bardzo słuszne postanowienie. A ja nie wiem, kiedy takie podejmę. Może od początku maja?

Słuchajcie a ma ktoś kontakt z Vivien? Natala też się nie odzywa.... i Karola.....
 
U mnie wyszło cudowne słoneczko i jest bajecznie cieplutko na dworze.
Idę już do koleżanki... Kupiłam cudownego pajacyka dla Małej księżniczki, aż chciałoby się mieć córeczkę :-)
Papa
 
Ola K acha widocznie zle to ocenili bo kazali ej rodzic normalnie do momentu jak zielone wody polecialy

Kacha ja tez sie spakowalam do szpitala aby do 36/37 tygodnia chyba ze moje malenstwo bedzie potrzebowac wiecej czasu to bede chodzic 2w1 do czerwca:-)


maja to jest tak od zasu do czasu ;-)
 
Wiktoria, a może zasugerowali się ostatnim usg i tylko sprawdzili stan szyjki - rozwarcie itd. Zielone wody nie oznaczają ułożenia dziecka tylko to, że albo dzidzia przenoszona, albo coś tam się dzieje niedobrego.
Ale kochane dziewczynki, u nas wszystko będzie ok!

Ja się trochę denerwuję przed wizytą w szpitalu i spotkaniem z położną (w poniedziałek). Jednak moja koleżanka, która ją zna (bo ta koleżanka to córka mojej ginki), mówi, że to super kobieta i na pewno będę zadowolona.
 
Czesc Kobietki!
Jeden dzien mnie nie było i nadrabiania....:szok:
Pogoda u mnie superowa, w nocy lało a teraz słoneczko świeci pełną parą:-)
A ja wczoraj edukowalam sie w szkole rodzenia, temacik bardzo fajny bo "Przygotowanie do porodu", dzis znowu spotkanie o 13 i temat "Poród".
Jesli chodzi o upławy to ja tez mam jakies takie lekko żółtawe i czasami wodniste, ale nie zeby mi po nodze ciekło.
Wczoraj nam położna mówiła ze jesli delikatnie nam cos wycieka to nie ma sie co martwic, macica z dzidziusiem sie obniza i po prostu napiera, no i jak tu ma nic nie leciec:-)
Zauwazyłam ze brzuszek mi sie juz obnizył, a to dlatego ze cycki mi nie leżą na brzuchu:-D
Za dwa tygodnie zamierzam sie juz troszke "pomolestowac" tzn umyje okna, powiesze firanki, a mama bedzie mi malowac balkon:-)
Kurde ja ja juz bym chciała zeby był juz maj.....
 
Witam,u mnie nie ma slonka i od rana padalo.Teraz niby juz nie pada ale i tak jest szaro burochoc cieplo.Mam zamiar dzis prasowac te malusie ubranka ktore wczoraj pralam a jest tego troche.Juz sobie wymyslilam pozycje siedzaca do tego :)
Sylwia gratuluje coreczki!
Ola a ja nadal nie wiem gdzie bede rodzic.Wczoraj znow studiowalam opinie o szpitalach i zaden nie ma samych plusow.Podejme decyzje pozniej jak sie zacznie akcja,najpioerw i tak obdzwonie szpitale i pojde tam gdzie bedzie wolna sapla platna po porodowa.Polozna i pezed samym porodem w razie co oplace zeby ze mna byla .?Bo ciagle szlysze ze juz nie raz umowiona polozna czy nawet lekarz nie pomoze jak i tak nie ma w danej chwili wolnego lozka na porodowce.
 
reklama
Dotkass, pytałam tej położnej i powiedziąła, że nie ma problemu, możesz też przyjechać wtedy w poniedziałek obejrzeć oddział - masz ochotę?

Olu dam znać pod koniec tygodnia, nie wiem czy będę mogła akurat w poniedziałek, a o której Ty tam będziesz?

U mnie wyszło właśnie słoneczko, więc wstaję z łóżeczka i też popiorę, bo się nazbierało naszych ciuchów, a że ładna pogoda to wywiesze na tarasik :-)
 
Do góry