reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

ja wczoraj zrobiłam wszystko co miałam dzisiaj mam zamiar troszkę poodpoczywać tylko później obiadek zrobić i wszystko:happy: stwierdziłam że od teraz zaczynam leniuchować bo i tak coraz ciężej mi wszystko robić a po porodzie to mogę o tym zapomnieć. to sobie zrobiłam postanowienie na ostatnie 1,5 miesiąca:-)
 
reklama
Dzień dobry!!

Wiktoria
, lekarz lub położna w czasie badania na izbie przyjęć wyczują w jakiej pozycji jest dziecko. Na tym etapie ciąży spokojnie podczas normalnego badania ginekologicznego robi to moja pani doktor.

Pola, oj to wesołą miałaś nockę, nie ma co! U mnie też się działo. Maks, który spał od 18 :baffled: bez kolacji, obudził się ze strasznym płaczem o 2.30 (a ja poszłam spać o 1 haha), że mnie nie ma - musiałam przyjść do niego, tulić, i całować, potem zrobić kaszkę bo był głodny, ok. 3.30 zażyczył sobie bajeczkę, ale zamiast tego zgasiłam lampkę i poszliśmy razem spać. Wstał o 7 chociaż jeszcze o 5 próbował mnie namówić, żebyśmy już wstali. Jestem niewyspana jak diabli i boli mnie głowa :-:)-:)-(

Dotkass, pytałam tej położnej i powiedziąła, że nie ma problemu, możesz też przyjechać wtedy w poniedziałek obejrzeć oddział - masz ochotę?

Puchatko, moja śp. teściowa chciała Maksiowi dać schabowego z kapustką (no, cóżby innego!) gdy miał ok. 8 miesięcy haha W sumie dobrze, że dopiero niedawno się tu sprowadziliśmy.... bo by była jazda!
 
Kacha, teraz to chyba się sypnie Kamilka? Coś mówiła, że na pewno w kwietniu ma rodzić.

Madzia, bardzo słuszne postanowienie. A ja nie wiem, kiedy takie podejmę. Może od początku maja?

Słuchajcie a ma ktoś kontakt z Vivien? Natala też się nie odzywa.... i Karola.....
 
U mnie wyszło cudowne słoneczko i jest bajecznie cieplutko na dworze.
Idę już do koleżanki... Kupiłam cudownego pajacyka dla Małej księżniczki, aż chciałoby się mieć córeczkę :-)
Papa
 
Ola K acha widocznie zle to ocenili bo kazali ej rodzic normalnie do momentu jak zielone wody polecialy

Kacha ja tez sie spakowalam do szpitala aby do 36/37 tygodnia chyba ze moje malenstwo bedzie potrzebowac wiecej czasu to bede chodzic 2w1 do czerwca:-)


maja to jest tak od zasu do czasu ;-)
 
Wiktoria, a może zasugerowali się ostatnim usg i tylko sprawdzili stan szyjki - rozwarcie itd. Zielone wody nie oznaczają ułożenia dziecka tylko to, że albo dzidzia przenoszona, albo coś tam się dzieje niedobrego.
Ale kochane dziewczynki, u nas wszystko będzie ok!

Ja się trochę denerwuję przed wizytą w szpitalu i spotkaniem z położną (w poniedziałek). Jednak moja koleżanka, która ją zna (bo ta koleżanka to córka mojej ginki), mówi, że to super kobieta i na pewno będę zadowolona.
 
Czesc Kobietki!
Jeden dzien mnie nie było i nadrabiania....:szok:
Pogoda u mnie superowa, w nocy lało a teraz słoneczko świeci pełną parą:-)
A ja wczoraj edukowalam sie w szkole rodzenia, temacik bardzo fajny bo "Przygotowanie do porodu", dzis znowu spotkanie o 13 i temat "Poród".
Jesli chodzi o upławy to ja tez mam jakies takie lekko żółtawe i czasami wodniste, ale nie zeby mi po nodze ciekło.
Wczoraj nam położna mówiła ze jesli delikatnie nam cos wycieka to nie ma sie co martwic, macica z dzidziusiem sie obniza i po prostu napiera, no i jak tu ma nic nie leciec:-)
Zauwazyłam ze brzuszek mi sie juz obnizył, a to dlatego ze cycki mi nie leżą na brzuchu:-D
Za dwa tygodnie zamierzam sie juz troszke "pomolestowac" tzn umyje okna, powiesze firanki, a mama bedzie mi malowac balkon:-)
Kurde ja ja juz bym chciała zeby był juz maj.....
 
Witam,u mnie nie ma slonka i od rana padalo.Teraz niby juz nie pada ale i tak jest szaro burochoc cieplo.Mam zamiar dzis prasowac te malusie ubranka ktore wczoraj pralam a jest tego troche.Juz sobie wymyslilam pozycje siedzaca do tego :)
Sylwia gratuluje coreczki!
Ola a ja nadal nie wiem gdzie bede rodzic.Wczoraj znow studiowalam opinie o szpitalach i zaden nie ma samych plusow.Podejme decyzje pozniej jak sie zacznie akcja,najpioerw i tak obdzwonie szpitale i pojde tam gdzie bedzie wolna sapla platna po porodowa.Polozna i pezed samym porodem w razie co oplace zeby ze mna byla .?Bo ciagle szlysze ze juz nie raz umowiona polozna czy nawet lekarz nie pomoze jak i tak nie ma w danej chwili wolnego lozka na porodowce.
 
reklama
Dotkass, pytałam tej położnej i powiedziąła, że nie ma problemu, możesz też przyjechać wtedy w poniedziałek obejrzeć oddział - masz ochotę?

Olu dam znać pod koniec tygodnia, nie wiem czy będę mogła akurat w poniedziałek, a o której Ty tam będziesz?

U mnie wyszło właśnie słoneczko, więc wstaję z łóżeczka i też popiorę, bo się nazbierało naszych ciuchów, a że ładna pogoda to wywiesze na tarasik :-)
 
Do góry