reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

Cześć Majóweczki,

Mało Was dziś z rana, no ale nic dziwnego, jeżeli u Was pogoda taka jak u mnie to się nie dziwię, że jeszcze się wylegujecie, ja też zaraz zmykam z powrotem do łóżeczka ;-)

Czytam, że zaczyna Wam coś wyciekać...hmmm...mi od trzech dni wycieka, ale chyba czop śluzowy powoli, bo konsystencja jest taka glutowata...wczoraj miałam jakieś dziwne bóle w dole brzucha, takie jak na okres...straszne, ale poczułam się cudownie, bo R napuścił mi wody do wanny, a potem polewał mi po karku ciepłym prysznicem i tak mi się dobrze zrobiło i ból przeszedł, ale na chwilę jeszcze później bolało co jakiś czas jak się położyłam, ale noc przespana spokojnie ;-)
 
reklama
witam z rana
raport z pogody: Szaro buro i do d... ;-)

Wlasnie probowalam nadrobic co wczoraj napisalyscie popoludniu ale nie daje rady !! bo juz polowe rzeczy zapomnialam. Słuchajcie Kwiecien leci strasznie Jeszcze troche a zaczniecie sie rozsypywac a ja biedna do konca maja ech dam rade .... ale nie tak serio to mi sie wydaje ze kwiecien szybko leci jak zaden inny mc a maj pewnie sie bedzie ciagnol jak niewiem co :dry:


co do uplawow ja tez mam czasami nawet jak zaloze luzne spodenki od pizamy bez majteczek to po nogach leci, wiec juz nie spie tak tylko w gatkach i wkladce bo inaczej nie da rady :zawstydzona/y: no i w dodatku to co sie dzieje przy kichnieciach ech szkoda gadac ale juz nie dlugo :tak:


W szkole rodzenia byla dziewczyna z dzieciaczkiem przyszla nie dawno urodzila dziecko miala glowka w dol ulozone w czasie porodu jak rodzila zaczely leciec zielone wody i zrobili usg a tam sie okazalo ze maly jest posladkowo ulozony dupcia do kanalu i sie cesarka skonczylo ona mowi ze niewie jak to sie stalo byl normalnie ulozony a tu bach ale czy jak sie idzie na porodowke to nie powinni robic usg ? :sorry2:
 
Dzień dobry Brzuchatki!!!
U mnie po wczorajszym słoneczku juz ani śladu.

Chyba nie dane mi będzie w tej ciąży się wyspać... a potem to już w ogóle moge zapomnieć :baffled:
Jak nie pęcherz, to biegunka albo bezsenność. Wczoraj wymeczona po kilku takich nocach miałam zamiar iść spać.
Ale nie... o 21godz. zadzwoniła do mnie siostra mojego A z problemami sercowymi (a raczej z katastrofą-miały byc zareczynya tu "narzeczony" nawiał), więc przygarnęłam bidulkę. Oczywiście przyszła z koleżanką, a że miałam "wolną chate" to topiły smutki i żale na facetów do 1.30 w nocy.
Więc o 1.30 jeszcze musiałam odwieźć moją szwagierke do domu, bo się uparła, że nie będzie spać u mnie :baffled:
W podziekowaniu za "POGOTOWIE SERCOWE" o 7 rano obudziła mnie smsem,czy zamiast do pracy może przyjść do mnie powagarowac bo ma mega kaca, a nie chce żeby jej rodzice wiedzieli, że się urywa... i teraz odsypia :-D:-D:-D

I jak tu sie wyspać "na zapas" przed narodzinami małego płaczka???

Ale za to jadę około południa do mojej koleżanki, zobaczyć maluszka, który urodził sie miesiąc temu :tak::tak: tzn. córeczka... będziemy swatać nasze dzieci od kołyski :-D:-D:-D

Miłego dzionka
 
Pola 1981 hehehe to masz wprawę przed nienarodzonym płaczkiem, opieka nad załamana kobietą z powodów miłosnych to gorsze chyba niż zajmowanie się płaczącym maleństwem ;-)

Wiktoria no właśnie z tym usg, myślę, że powinni robić, ale niestety chyba nie robią :-(, więc dopiero podczas porodu się okaże jak urodzimy, lekarze na porodówce sugerują się ostatnim usg (tak myślę)
 
Mam pytanie do doświadczonych mamusiek.
Otóż co sądzicie o zakupie dla malucha maty edukacyjnej (z takimi pałąkami itp.) i od jakiego wieku dzieciaczek może sie juz tym bawić? Aha i czy Wasze dzieci były w ogóle tym zainteresowane?
Zadzwoniła do mnie kuzynka, że przyjedzie w wakacje i zapytała co kupic Małemu i czy nie chciałabym takiej zabawki?
 
Pola 1981 hehehe to masz wprawę przed nienarodzonym płaczkiem, opieka nad załamana kobietą z powodów miłosnych to gorsze chyba niż zajmowanie się płaczącym maleństwem ;-)

Z moją szwagierką chyba jest jednak łatwiej... nalałam kilka drinków i już było po sprawie... przynajmniej wczoraj :-D:-D:-D
 
Ja mam taka matę od szwagierki dostałam ale nie wiem nawet od jakiego wieku chociaz wydaje mi się że dobre to chyba jest:happy:

U mnie pogoda beznadziejna pochmurno i od rana pada a znaczy leje:baffled: i nie zanosi się że się przejaśni ale na szczęście przed chwilą odebrałam paczkę z koszula do karmienia i stanikiem :-p i trochę mi się humor poprawił. A przeziębienie tak jak nie przechodziło tak nie przechodzi dalej...no i oczywiście mam dzisiaj lenia:-p
 
reklama
witajcie, no ze mnie już się nic nie wylewa :-D alarm zażegany:-D
mata eukacyjna - tak, ale wg naszego rehabilitanta naraz tylko jedną zabawkę wieszać a nie kilka. dziecko ma ćwiczyć koncentrację i chwytność, zbyt wiele rzeczy je rozprasza.
u mnie słonko, aż miło, włąsnie wyprałam resztę ciuszków i idę wieszać, mam dziś dużo werwy więc piekę ciasto z rabarbarem , prasuję :-):-):-) ot, co robi słońce
 
Do góry