panna_migotka
Mama Igusi/Majowe Mamy'08
Zapomniałam Wam napisać, że wczoraj byli u nas moi rodzice. Dostali od Igusi kubeczki na dzień babci i dziadka. Mama to aż się popłakała kilka razy
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
My tez ten kremik używamya nam na buźkowe problemy pomógł krem oilatum soft. Teraz uzywam go codziennie i mała ma sliczną buźkę pomiomo skazy.
He he to chyba ten okres, ćwicza swoje możlwości:-)U mnie to samio, teraz gada i piszczy do komórki:-).Ami właśnie ma akcje pisk- bez powodu, poprostu próbuje swój głos...masakra...uszy mi "odpadają", ale cóż się dziwić głosik silny po mamusi [/COLOR][/FONT][/CENTER]
Witajcie...
Czy możemy do Was dołączyć...? To znaczy ja i moja córcia Amelka. Też urodziłam ją w 2008 roku w maju. Dokładnie 5 maja. Amelka urodziła się w Wałbrzychu, miała 56 cm, ważyła 3380 i dostała 10 punkcików.
A mam do Was pytanko... Czym smarujecie pupę Waszym maluszkom jak wyjdą im jakieś krostki? Amelka po antybiotyku robi co chwilkę kupki i chociaż staram się jej zmieniać jak najczęściej pieluszkę to jest cała obsypana. My cały czas smarowałyśmy jej pupę sudocremem ale to nie pomaga...:-( Teraz smarujemy tormentiolem i clotrimazolem. Może Wy znacie coś lepszego?
aniusia posadzisz ja z tylu bo przekatnej do siebie ? kurcze ja jestem ciekawa jak to ja bede jezdzic w tym co teraz to z przodu tylem narazie maly jeszcze troche w nim pojezdzi bo sie miesci ;-)
no chyba najlepszym rozwiazaniem to bylo by wietrzenie pupy,po kazdym siusiu i kupce wytrzec pupinke,odczekac chwile i pocypac kartoflanka-normalnie jak reka odjal.Ach, ja też się nad tym cały czas zastanawiam. Gdzie ona mogła się tak załatwić. Do żłobka nie chodzi, nie mamy za bardzo znajomych z małymi dziećmi, więc od nich zarazić się nie mogła. Na spacerki ubieraliśmy ją ciepło... Nie wiem...
A mam do Was pytanko... Czym smarujecie pupę Waszym maluszkom jak wyjdą im jakieś krostki? Amelka po antybiotyku robi co chwilkę kupki i chociaż staram się jej zmieniać jak najczęściej pieluszkę to jest cała obsypana. My cały czas smarowałyśmy jej pupę sudocremem ale to nie pomaga...:-( Teraz smarujemy tormentiolem i clotrimazolem. Może Wy znacie coś lepszego?