_WiKtOriA_
Szczęśliwa mama
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2007
- Postów
- 4 876
aniusia ale z przodu to tylem tylko mozna ... tak mi sie wydaje
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Spijam zimna kawe maly spi chwila wytchnienia oszaleje przez te zeby jak jestem u rodzicow to inaczej albo jak jest M ale jak jestem sama koszmar na chwile sam nie posiedzi nic nawet pilot go nie interesuje jak wstanie pakuje sie i ide na mega dlugi spacer o ile pogoda pozwoli bo oszaleje z nim w domu
Jak myslicie jak juz jest tak mega marudnie bolesnie itd dlugo to moze trwac ? najgorsze ze ja nic nie widze
No jestem wyjątkowo zdziwiona. Jest zajęta wyciąganiem zabawek z pudełka. Każdą pokolei ogląda, rzuca i bierze następną. Ciekawe jak to długo potrwa?
no chyba najlepszym rozwiazaniem to bylo by wietrzenie pupy,po kazdym siusiu i kupce wytrzec pupinke,odczekac chwile i pocypac kartoflanka-normalnie jak reka odjal.
Pozdrawiam
Wiktoria my mamy fotelik wpiety za siedzieniem kierowcy. A to dlatego, że przy zagrożeniu życia przestajemy myśleć logicznie i kiruje nami instynkt przetrwania. Dlatego przeważnie kierowca przeżywa, a pasażer na przednim siedzeniu raczej nie. Ja żeby widzieć małą dokupie sobie dodatkowe lusterko na przyssawke na przednią szybe. M swego czasu chciał zamontować kamere jak chodziło mu po głowie dvd zamiast radia.
Witajcie...
Czy możemy do Was dołączyć...? To znaczy ja i moja córcia Amelka. Też urodziłam ją w 2008 roku w maju. Dokładnie 5 maja. Amelka urodziła się w Wałbrzychu, miała 56 cm, ważyła 3380 i dostała 10 punkcików.
No jestem wyjątkowo zdziwiona. Jest zajęta wyciąganiem zabawek z pudełka. Każdą pokolei ogląda, rzuca i bierze następną. Ciekawe jak to długo potrwa?
witam wszystkie mamusie i ich slodkie pociechy.
mam nadzieje,ze przed nami juz teraz tylko z gorki,przespane nocki,frajda z rozmow i zabaw z naszymi dziecmi.
juz niebawem wiosna i wiosenne spacery -tak dlugo wyczekiwane pierwsze slowa,naszych malenstw.
Moj Yasinek jeszcze zabkow nie ma,przesypia mi nocki bez karmien.
mamy juz 8miesiecy i 3 dni.
Wazy 8200.
jeszcze nie wstaje i nie chodzi ale siada juz sam-troche krzywo mu to wychodzi ale juz widzi swiat z innej perspektywy.
pozdrawiam wszystkie mamusie z Maya 2008.