reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majóweczki 2008

Witam Majówki

Przepraszam, że nie nadrobie tego, co naskrobałyście, ale od wczorajszego popołudnia borykam się ze skurczami, bólami krzyża a na dodatek b.napina mi się górna część brzucha... wczoraj miałam niezłego strach, bo do tego moja Klucha się nie ruszała i mieliśmy już jechac do szpitala.
jednak póki co moje skurcze są nieregularne, mimo że b.bolące (wczoraj zwijałam się z bólu na łóżku). Zobaczymy co będzie dalej :baffled: Jak dzisiaj sytuacja się powtórzy, to na pewno pojade do szpitala

Wczoraj smsowała do mnie Puchatka... jej mała to glodomorek :-) i ciągle leżą po cc w szpitalu, jak wyjdą, to Puchatka wkleji nam zdjęcia Majeczki.
Przesyłam od Puchatki gratulacje dla rozdwojonych mamuś i całusy dla wszystkich Majowych Ciotek.
Śmiała się z naszego obstawiania, bo na nią jakoś nie stawiałysmy a tu... bęc!! :-D:-D

Miłego dzionka!!!
 
reklama
witajcie,
super wieści od Puchatki :)
Pola, u mnie to samo skurcze co 15-20 min. od rana regularne ale się nie zwiększają........no i kurka bolą.........jak przy porodzie z Majką :( leżeć się nie da, pomaga oparcie o stół i bujanie biodrami wtedy jakoś leci........miałam isć na spacer ale nie dam rady, bo bym się musiała co 15 min. w dziwnych pozach znajdować i sapać z bólu........śmieszny widok by był, heheh ięc wolę ludziom w majówkę oszczędzić.........Maja już u babci umieszczona na wszelki wypadek
 
Iwonka Ania jest bardzo grzeczna.Jest malym zarlokiem.Czasem spedza przy cycu prawie godzine. Jedynie jest problem z odbijaniem po jedzeniu bo najczesciej tego nie robi i sie troszke uleje. Czasem ma male wzdecia ale nie placze z tego powodu. Kupilam jej herbatke z kopru wloskiego i nawet chetnie ja wypija.
 
Witam wreszcie majowo :tak::-)
Czesc.Czyzby jeszcze nikt dzis nie urodzil???Gdzie pierwszy majowy dzidzius???Ktora sie dzis szykuje na porodowke??;-)
Ja się dzisiaj szykuję na urodziny chrześniaka :-):tak:;-)

Byliśmy z Anią na spacerze w Lesie Aniołowskim i na placu zabaw. Troszkę się zeszłam ale jakoś się trzymam. Najważniejsze, że dziecko zadowolone imąż, bo ptaszki sobie pooglądaliśmy w tym lesie a Ania polatała za motylkami.

Czeka na mnie arbuz więc lecę go umyć i wsunąć piętkę (miseczkę) mniam mniam mniam. Mąż wczoraj nie kupił truskafkuf bo ludu w sklepie było i wykupili :-( więc ratuję się kolejnym ulubionym owocem :tak:

Miłego dnia życzę. Nie wiem, czy jeszce dzisiaj zajrzę.

MM Anie to fajne dziewczyny a jakie charakterne (zobaczysz później :tak:)
 
Witajcie dziewuszki
Widzę kolejne się do porodu szykują, skurczybyki szaleją. :tak::tak:
U mnie na razie nic porodu nie zapowiada, mały ciągle stara się chyba wpasować w kanał, jeździ mi po nim niemiłosiernie czasami to mam dosyć, ale poza tym ciągle ruchliwy jest no i żadnych skurczybyków nie mam. Ale pezy Oliwci też nie miałam, jak się zaczęło to się zaczęło, żadnych zapowiedzi nie miałam ;-):tak:
Zresztą Dawcio pozwolenie na wyjście ma dopiero po urodzinach Oliwci w niedzielę ;-):tak:
Miłego popołudnia kochane
 


Wczoraj smsowała do mnie Puchatka... jej mała to glodomorek :-) i ciągle leżą po cc w szpitalu, jak wyjdą, to Puchatka wkleji nam zdjęcia Majeczki.
Przesyłam od Puchatki gratulacje dla rozdwojonych mamuś i całusy dla wszystkich Majowych Ciotek.
Śmiała się z naszego obstawiania, bo na nią jakoś nie stawiałysmy a tu... bęc!! :-D:-D

Miłego dzionka!!![/quote]

No własnie a propo Puchatki dlaczego pojechała z rozwarciem na 8 cm a miał robioną cesarkę-niewiecie???Nic na ten temat nie było podane:no::no::no:

Widzę,że majowy weekend pełną gęba i mało nas dzis siedzi .Jateż tylko się przywitam, zobacze co u was i lece:-D.
no jak narazie żadna sie nie hce rozdwoić .Ja po wczorajszej wizycie mam takie wieści:szyjki nie mam ,rozwarcie na 2 cm:szok:a i skórcze są nieregularne ale dla mnie teraz poród się nie usmiecha bo mój małżon kurcze się rochorował(przeziębił)i czekam aż się wykuruje -bo go na porodówke nie wpuszcą!!!!
A ja już nogi zaciskam i staram się nie przemęczać chociąż te dwa trzy dni i aby mu się polepszyło:tak::tak::tak::sorry2:Bo my mieliśmy razem rodzić!!!!
A ja juz mam coraz to mocniejsze skurcze i nawet gin powiedział"w każdej chwili" mogę sie sypnąć :szok::szok::szok:I ja sama tak czuje ....
A mój A jak na złość się rozchorował:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Byliśmy wczoraj w aptece i dała na teraflu niby ma szybkie działanie i myślę ,że mu przejdzie wypił dopiero z 2 saszetki także cierpliwie czekać:blink::blink::blink:
A pozatym ja juz się tak nastawiłam ,że nie wyobrażam sobie rodzic sama - a chciałam aby naszą córcie powitało oboje rodziców:-):tak::tak:
Wczoraj miałam tez usg i gin powiedział -równo ze mna ,że mała wykapany tatuś .Serio no nawet nosek!!!!:szok::szok::szok::szok:Jestem w szoku jak to ładnie było wiodać!!!!!
Sorry ,że ja na odpowiednim watku o tym nie pisze ale jakoś nie mam zamiaru długo tu siedzieć i siadłam napisac na głównym -bo tu was najwięcej:tak::tak::tak:A wogóle to jesteśmy dziś u teściów ale pogoda nie zbty trochhe popadało iu nawet zagrzmiało ale burza przeszłam bokiem hehe-nawet pogoda jest dla mnie łaskawa bo czekam na mojego A aż wydobrzeje hihi.

WSZYSTKIM ROZDWOJONYM I NIE ŻYCZE UDANEJ MAJÓWKI!!!!!!!!!!!!!!!
 
Jakby coś ....mam do was namiary i dam znać smskiem którejś oki?:-)
Także się nie martwcie jak sie nie ppojawiam ale ja juz tera ostatnie podrygi a mam tyle do zrobienia.............:szok::szok::-D
Dlatego mnie tak nie ma czasami ;-):-D:tak:
Narazie żegnam dziewuszki obyśmy sie po weekendzie zobaczyły albo choć do niedzieli................
 
My tez bylismy na spacerku i na placu zabaw,sporo od naszego domu.Poznałam dziewczyne mojego kolegi ktora tez w maju rodzi :) Fajnie ......:)
Brzuszek boli jak na @.Pogoda byla super a teraz wlasnie nadciaga burza,zobaczymy czy beda jakies efekty ;)
 
Kathy i Iwonka, trzymajcie sie, bo widze, ze to juz blisko!!
ja dzis bylam z tesciowa na 1,5h spacerku :) ona po operacjach bioder (2 lata temu) a ja ciezarna, wiec dwa pigwinki sie kolysaly na boki ;-). niby cieplo, niby pochmurno, ale nie padalo. teraz jedziemy do znajomych co maja 10mies corcie. moze pogramy w gre planszowa jak ja poloza. buziaki i do zobaczenia mamuski.
 
reklama
Iwonko i Kathy trzymajcie się dziewczynki :-):-)
Magali - widzę że ty też łodzianka w którym szpitalu rodzisz?
 
Do góry