reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe zakupocholiczki-czyli co gdzie i za ile

Tak sobie czytam i dochodzę do wniosku, że jestem zielona w sprawie zakupów i pielęgnowania maluszka :) ale mam jeszcze czas :D Sporo rzeczy zaoferowała siostra po swoim synku, więc odpadnie kupowanie nosidełka, wózka i paru innych rzeczy. łóżeczko zapowiedzieli rodzice, mi zostaną kosmetyki i ciuszki :) Aż mnie korci jak wchodzę na dział niemowlęcy w sklepie :D
 
reklama
bubbles ja miałam takie te majtki że mi wszystko wycioekało i wogóle .. ehhhhh
więc wolałam zwykłe;-) tamte były jakies wypchane w kroku że czułam się jakbym założyła na siebie nadmuchany balon:-D
ale nie mówię że są złe , bo tak jak mówisz szuuu do kosza i problem z głowy....
trzeba tylko kupić odpowiednie...:tak:
staniki - nie miałam więc nie wiem do końca jak to z nimi jest...
no a co do kremów to jak już pisałam , lepiej zanim się nakupi, kupić jeden i sprawdzić czy działa na dziecko czy nie... u nas właśnie kupiliśmmy i sudocrem suży i bepanthen i żadne nie dziiałały:no:
jak sie małej odparzyła pupka używałam pudru bo on ładnie zasuszył pupkę.. tydzień się męczyliśmy i przeszło i więcej nie wróciło...

a szczotka.. dla małej dzidzi się nie przydała , ale teraz mogłe ładnie uczesać małej włoski... także nie mówię żeby nie kupować, a jednak z kupnem poczekać;-)aż przyjdzie odpowiednia pora :-D



ten angelsound również posiadam.. i powiem wam że zanim go kupicoe to się zastanówcie.. bo ja mohego użyłam raptem z 5 razy:sorry2:
 
Ostatnia edycja:
Tylko,że jak dzieć ma marne włsoski to szczotka się przyda na dłużej:tak:Radka czesałam nią do 3 roku życia bo miał 5 włosów na krzyż:sorry2:
Co do pupki używałam tylko Sudocremu i byłam mega zadowolona,chyba,że jakieś odparzenie się przyplątało to Tormentiol:tak:Pudru nie używałam nigdy:no:Zresztą położna w Polsce mi odradziła,Radek się urodził podczas upalnego lata i kluski by się tylko robiły:sorry2:Pediatra też powiedział,że dla niego lepszy będzie jakiś kremik:sorry2:
Staniki do karmienia jak najbardziej na tak:tak:Szczególnie jak się ma taki cyc duży jak ja i nie chce się całego wywalać w miejscu publicznym:-)
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny w wolnej chwili na urlopie zrobiłam tą listę rzeczy nieprzydatnych (oczywiście wg mnie) jeśli chcecie to pytajcie o poszczególne rzeczy a odpowiem dlaczego po co i jak to;-)
oczywiście każdy ma inne potrzeby i wymagania co do wynalazków dla dzieci... więc i tak zrobicie jak chcecie i kupicie co chcecie, a pewnie inne doświadczone mamy będą miały inne zdanie niż ja:tak: co mnie wcale nie zdziwi ;-) bo wiadomo każda mama inna i każda potrzebuje czegoś innego:-)


[FONT=&quot]Rzeczy które się nie przydają:

[/FONT]
  1. [FONT=&quot] pieluchy tetrowe w ilości 10 sztuk (wystarczyłoby 5 sztuk do podcierania buźki przy ulaniu)[/FONT]
  2. [FONT=&quot]pościel do wózka , ubierałam mała w kombinezon polarowy taki gruby i czasem nakrywałam kocykiem[/FONT]
  3. [FONT=&quot]butelki do karmienia wystarczyła 1 mała do herbatki a póżniej po 7 miesiącach z TT do mleczka bo innych nie chciała)[/FONT]
  4. [FONT=&quot]sterylizator(na szczęście nie miałam) , i tak wyparzałam wrzątkiem podczas mycia[/FONT]
  5. termometr do kąpieli (nawet nie kupowałam i się obyło wodę sprawdzałam na łokieć)
  6. [FONT=&quot]smoczki nigdy sie nie przydały [/FONT]
  7. [FONT=&quot]Sudocrem , bepanthen- do tej pory leżą a używałam pudru na odparzenia a tak to bambino kremu[/FONT]
  8. [FONT=&quot]nosidelko. Szkoda pieniedzy miałam pożyczone i ani razu nie użyłam[/FONT]
  9. [FONT=&quot]opakowanie termoizolacyjne , nie trzyma ciepła [/FONT]
  10. [FONT=&quot]kaftaniki zawiązywane body [/FONT]
  11. [FONT=&quot]poduszka do karmienia - śpi na niej kot :p [/FONT]
  12. [FONT=&quot]śpiochy bez napów w kroku , trzeba całe dziecko rozbierać żeby przebrać[/FONT]
  13. [FONT=&quot]sylikonowe osłonki na sutki mała nie chciała przez nie pić a mnie boały od nich sutki[/FONT]
  14. [FONT=&quot]laktator (uzyłam przez 3 dni:p bo miałam , gdybym nie miała to bym nie użyła)[/FONT]
  15. [FONT=&quot]kubki niekapki. nie chciala z tego pic ,woli zwykle[/FONT]
  16. [FONT=&quot]waciki dla niemowląt, używałam od razu zwykłych tamte były za szerokie i nie mohgłam wyczyścić uszek małej a najgorsze to to że się ta watka ściągała i czasem drażniły ucho (moje bo próbowałam je również na sobie)[/FONT]
  17. [FONT=&quot]łyżeczka do lekarstw, lepsza jest strzykaweczka taka jak od panadolu z miarką bez łebka[/FONT]
  18. [FONT=&quot]majtki poporodowe, lepiej mi się trzymała ta podpaska w zwykłych majtkach [/FONT]
  19. [FONT=&quot]szczotka do wlosow z miękkim włosiem i tak jej nie czeszę ale ponoć na ciemieniuchę jest dobra do wyczesania ( moja ciemieniuchy nie miała a szczotka leży można kupić ale jak wyjdzie ciemieniucha)[/FONT]
  20. [FONT=&quot]gumowa gruszka z plastikowa gruba koncowka lepsza frida[/FONT]
  21. [FONT=&quot]podgrzewacz do butelek tak pół na pół, i tak mleko robi się w ciepłej wodzie ale przed kąpielą przygotowywałam już mleczko i jak wykąpałam małą dawałam a podgrzewacza przez jakiś czas.. teraz znów z nią schodze na dół i robię sama bo mała nie jest aż taka głodna i te 5 min wytrzyma jakby go nie było to też dobrze na szczęscie dotałam[/FONT]
  22. [FONT=&quot]baldachimek tylko zbiera kurz a w sumie do niczego się nie przydaje[/FONT]
  23. [FONT=&quot]kołyska (na szczęście to był prezent)[/FONT]
  24. [FONT=&quot]rękawiczki niedrapki nawet nie użyłam ani razu (ale jeśli ktoś planuje kupić to lepiej założyć dziecku skarpetuszki na rączki , póxniej się jeszcze do czegoś przydadząJ[/FONT]
  25. [FONT=&quot]materiałowe śliniaczki bez ceratki pod spodem , i tak przeciekały... lepsze czałe z ceratki lub z ceratką z tyłu[/FONT]
  26. [FONT=&quot]rożek –używałam czasem po kąpieli bo miałam , ale nie potrzebowałam wogóle [/FONT]
  27. [FONT=&quot]dużo małych ciuszków... wystarczy z 10 bodów , 10 pajacyków, kilka koszulek i kilka półśpiochów, oraz jakieś strojne ciuszki co się pewnie w prezencie dostanie :p takie małe dziecko szybko wyrasta , a te ciuszki nie brudzą się po kilka razy na dzień więc na weekend można wyprać i na 3 pierwsze miesiące starczy (ja używąłam przez 2 bo mała szybko wyrosła)[/FONT][FONT=&quot]aha i wstrzymać się z kupnem ciuszków na malutkie dzieci... moja nie miała bo wiedziałam że bedzie duża no i słusznie bo jak dostała coś małego w prezencie to leży z metką do tej pory :p[/FONT]
  28. [FONT=&quot]ogromn kosmetyków ja mam j&j 2w1 do kąpieli a jak była mała to na to oliwkę i wsio, do smarowania pupy tylko krem bambino , żadnych dodatków zbędnych , mydełek czy szzamponów [/FONT]
  29. [FONT=&quot]duża ilość czapek bez wiązania wystarczą 2 (jedną się z regóły dostaje w szpitalu :p)[/FONT]
  30. [FONT=&quot]mata edukacyjna , i bez niej by się obyło [/FONT][FONT=&quot]a napewno lepiej kupić tanią bo ja miałam z fisher proice za 300zł a sumie taka sama jak tańsza, jedynie co to ma dodatkowo misia grającego , którym Vi się nie bawi:/[/FONT]

[FONT=&quot]ponoć(bo ja nic z tego nie miałam ale słyszałam)

[/FONT] [FONT=&quot] staniki do karmienia też się nie przydają, przebieraki właśnie również, gąbka do kąpieli, taka pod noworodka, ciuszki jeansowe na 0-3 rozmiar ja nawet nie kupowałam takich , bo takiemu dziecku do 3 miesiąca to nie wygodnie w tym ,czy bluzy z kapturem
[/FONT] [FONT=&quot]koło poporodowe się też mało komu przydaje , albo takie rzeczy jak myjka do kąpieli , dziecko lepiej obmyć ręką, myjką jest nieporęcznie, wiem że też ceratka do łóżeczka , bo i tak dziecko robi w pampersa :p również siedzenie do wanienki się nie przydaje , nakładka z materiału na wanienkę jak są te z fisher-price bo dziecku zimno od nakładki [/FONT]

fakt co mama to inne doświadczenia i inne spostrzeżenia -więc oto moje:
6. ze smoczkami to jest bardzo indywidualna sprawa i wszystko zależy od dzieciaczka jedyną prawidłowość jaką zauważyłyśmy z innymi mamusiamy to jeżeli dziecko nie chce smoczka to można mieć ich i 20 różnych a i tak wypluje ale jak ma silną potrzebę ssania to pierwszy jaki mu się da zaakceptuje. u nas mała po skończeniu jedzenia nadal ssała cycka więc gdzieś tak w 3 tygodniu wprowadziłyśmy smoczek
7. polecamy krem/maść Alantan
8. i tu znowu stwierdzę że wszystko zależy tym razem od mamusi. my się chustowałyśmy i do tej pory to robimy i baaardzo gorąco polecam, wspaniała i praktyczna sprawa i dla dziecka i dla mamusi
9. zamiast tego propunuję mały termos ale to oczywiście jak już cycuś odpadnie
14. przy nawale niezastąpiony, a i potem można odciągać mleczko, my regularnie stosowałyśmy przez ok3 miesiące
26. przez pierwsze 2 miesiące niezastąpiony, i do spania i do noszenia i do karmienia
28. fakt kosmetyków nie ma co kupować na wyrost bo nigdy nie wiadomo co dziecku będzie pasowało, u nas okazało się że mała ma uczulenie na płyny, oliwki j&j i stosowaliśmy Oliatum do kąpieli i Mustelle do smarowania
30. mata dawała mi jakieś pół/godzinę snu więcej rano :-):-) wkładałam ją na łóżko kładłam małą do środka, włączałam muzyczkę i dosypiałam :tak:
+ 31. u nas w ogóle się nie sprawdziła karuzelka nad łóżeczkiem, ale nie odradzam bo znam dzieci które to uwielbiają tylko polecam zeby zawieszki miały intensywne, żywe kolory to dziecko przyciągnie uwagę bo piękne pastelowe są dla nas cudne i niezauważalne dla dziecka

polecam natomiast:
- biustonosze do karmienia! a jakie to już zależy od mamusi, ja miałam dwa rodzaje: z miękkimi fiszbinami na noc i sztywnymi fiszbinami na dzień
- wkładki laktacyjne, dzięki temu wasze bluzki będą suche

to by było na razie tyle oczywiście jak coś jeszcze wpadnie do głowy to dam znać
 
Karuzela u nas się przydała, ale dość krótko. Generalnie moje dziecię okazało się ciekawe świata ale tylko tego zdobywanego wspólnie, samo bawić się nie chciało i do dziś robi to niechętnie :dry: Liczę na większą samodzielność drugiego ;-)

Wkładki laktacyjne - zbawienie. Nie ruszałam się bez nich wiele miesięcy.
Mleko można świetnie odciągać samodzielnie, kwestia techniki, a jeśli jest konieczność zostawiania go w lodówce, mogą się przydać pojemniczki na mleko, takie do których można dokręcić dydka i zakręcić bez dydka. U nas nie było takiej potrzeby, byłam na wychowawczym a córka zostawała bez mojej opieki sporadycznie.

Krem na odparzenia typu Tormentiol powinien być w apteczce tak jak woda utleniona czy gaziki do odkażania pępuszka - na wszelki wypadek.

Pieluszki na sam początek dobre z wycięciem na pępek ale jak nie mają - można samodzielnie wyciąć.

Oczywiście niezbędne chusteczki do mycia pupy.

Nie warto od razu kupować hurtem wielkich ilości, dziecko może być uczulone na wszystko, na pieluszki też.

Baldachim nad łóżeczkiem to faktycznie pomyłka, największy kurzołap jakiego można dziecku nad głową powiesić. Za to osłonki na boczki łóżeczka świetny pomysł.

Zabawki do wody :-) Świetna zabawa dla wszystkich :rofl2:
 
Ja kupowałam tylko sudocrem okazał sie skuteczny nie tylko dla dzidzi ale dla całej rodzinki, na pieluszki niestety mialam pecha bo moje skarby miały od niektórych uczulenia:wściekła/y:najgorsze od pampersów z tym wkładem zapachowym czy olejkiem:crazy:

Dzisiaj wyskoczylam na zakupy dla siebie :-)Wkoncu polecam wam kobietki sklep NEWYORKER maja swietne przeceny i fajne ciuszki zwlaszcza luzne bluzeczki pod które mozna zalozyc cos z dlugim rekawkiem mix kolorków do wyboru za 20 d0 40zł:-)Tanio Duzo Ładnie wszyscy zadowoleni:-)Najbardziej portwel:tak:
 
moja właśnie od pamersó oryginalnych dostałą odparzenie.. no i jak móię puder na to tylko pomógł , smarowałam pudrem przez tydzień a tak to kremem bambino..

wkładki o tak... to chyba podstawa :tak:
 
Ja też zgadzam się z Kamcią w większości punktów poza :

7. Sudocrem sprawdził się u mnie rewelacyjnie, synek nie mial żadnych odparzeń, jedynie teraz przy ząbkowaniu kiedy robi często kupki troszkę mu się zaczerwienia pupka, ale po Sudocremie na następny dzień już nie ma żadnego śladu po odparzeniach. Jak dla mnie ten krem to rewelacja!

18. Majtki poporodowe. To pewnie zależy jakie, ja miałam takie elastycze z siateczki i bardzo je polecam, szczególnie do szpitala, co daje duży komfort bo podpaska się nie przekręca i nie zabrudzi się tak łatwo łóżka. Poza tym wygodniej jest gdy z tą wielką podpaską trzeba np pójść do toalety czy wstać do dziecka. Zwykłe majtki na te pierwsze dni nie sparwdzą się, a nawet u mnie w szpitalu były zakazane ze względu na gojenie się rany.

21. Podgrzewacz do butelek. Ja odkąd przestałam karmić piersią nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez tego urządzonka, szczególnie w nocy, choć faktyczie nie ma sensu kupować go od razu lecz dopiero kiedy poczuje się taką potrzebę. Faktycznie niektórym mamom, zwłaszcza tym które długo karmią piersią może on okazać się zbędny.

30. Mata edukacyjna. Dla mojego synka to był hit. Mieliśmy matę Rainforest Fisher Price i mały ją uwielbiał. Używał jej odkąd skończył 1mies do czasu aż zaczoł raczkować. Najpierw fascynowły go światełka i muzyczka, a później uczył się na niej chwytać zabawki, jak leżał sobie na brzuszku to przeglądał się w lustereczku. zawsze jest to dodatkowa rozrywka dla malusza poza karuzelą i leżaczkiem, a mamusia może troszkę odpocząć od zabawiania. Oczywiście każde dziecko lubi coś innego.

Do kąpieli polecam Wam podkładkę z gąbki w kształcie misia, bo dzięki niej maluszek nie ślizga się w wanience i nie jest mu zimno bo miś jest zanurzony cały w wodzie.
 
no właśnie o tej podkładce to słyszałam różne opinie, w wilgoci gromadai się dużop bakterii i stąd wiele osób odradzało trakie maty bo nie do końca np ona wyszchła albo dało się ją wypłukać także ja wolałabym nie

ja nie używałam nic jako podkładki ale polecam zwykły ręcznik który zawsze można wykręcić i wrzucić do prania albo kilka pieluch tetrowych jak to kiedyś się robiło;-)


a jeśli chodzi o podgrzewacz to też kwestia tego jak dziecko sypia
ja moją przestałam karmić jak skończyła 6 miesięcy (jakoś tak) no i podgrzewacz nie jest mi aż tak potrzebny .. w nocy w ogóle bo mała od początku przesypiała całe nopce tylko pierwsze 3 miesiące budziła się o 3 na cyca
a tak to śpi od 20 do 6-7 rano więc bez sensu byłoby grzac butelkę wody całą noc:sorry:
wstaję rano robię mleko i siku:-D i wracam do łóżka:tak:
a w dzień to ma stałe godziny więc też robię na bieżąco :tak:
 
reklama
Do góry