Majowe zakupocholiczki-czyli co gdzie i za ile

[don_kichot]

rzeczywiscie najlepiej jak sie dostanie kase i cos samemu wybierze....
niedawno Franek dostal od znajomego juz na Mikołajki bo sie pozniej nie zobaczymy cos takiego
'Śpiewająca piłka nożna' - Fisher Price, V7073 - Zabawki interaktywne - od 6 miesięcy | Linkbabyi jedyne co go interesuje to metka....

 

[marzena9]

Hope chodź wychowaj moją teściową i szwagierkę Mi już ręce opadły dawno.

 

[_Roszpunka_]

kamia licytuj licytuj , ta zebra jest fajna
nie jest zwykłym skoczkiem na którym dzieco wisi na bioderkach , tylko normalną zabawką dającą frajde podobną do zabawy nba koniu na biegunach ;-)
a i ta jest tania bardzo

u nas z prezenta i jest tak ze jeśli ktoś chce coś kupić to ja wybieram kilka rożnych zabawek i wysyłam linki albo pokazuję w gazecie czym się interesuje mała i czym by sie bawiła i wtedy nie dostaję dupereli którew mi się nie podobają... :-)

pieniędzy to jakoś nie umiałąbym zawolać na prezent nawet od rodziców.. nie wspomnę teściów
wolę żeby ktoś przyszedł do dziecka z prezentem a nie z kasą dla mamy

 

[Hope]

Kamcia a kto mówi o wołaniu, składamy się po równo i zamiast kupić dużo bibelotów kupuję mniej a lepiej. Z bratem składam się na prezenty dla rodziców itd.:-)

 

[bra00721]

kamcia ale to nie jest kasa dla mamy, tylko na prezenty dla dzieciaczków. ja tez niejednokrotnie wolę powiedzieć, że chcemy pieniądze, by kupic np jedna rzecz, a lepsza i droższą.
Często robimy tak na urodziny czy imieniny.
Na świeta przeważnie każdy sam sie zastanawia co by było fajne i daje propozycje rodzince

 

[jaipur]

u mnie w rodzinie jest zawsze lista.Z siorą to lista jest nawet z linkami do konkretnych aukcji allegro

złota myśl mojego małża- "wiesz, w sumie to po co prezent dla juniora, przeciez on i tak nie wie,że są święta i trzeba prezent" świnia nie mąż

 

[paula04]

Jaipur możesz mi dać klapsa ale uważam jak twój mąż:-) , a jeśli chodzi o prezenty to też się zawsze składamy albo losujemy i każdy robi tylko po jednym "lepszym"prezencie
U nas dodatkowo w grudniu dochodzą jeszce urodziny mojej córki, mojej chrześnicy i chrzesnicy mojego męża, powariowali w tym grudniu

 

[madzik_k]

Japiur, mój małż zgadza się z Twoim z pełną stanowczością

 

[_Roszpunka_]

hope ja nie mówię że ktoś woła.. ale to ktoś muiał powiedzieć prewnie nie raz że woli kasę dla dzieci zaiast prezentow...

ja wolę tak jak jaipuur i u mnie to samo wchodzi w grę..
wybieram co dziecko by chciało i albo wysyłam linki danej zabawki w katalogu sklepu www albo pokazuję kilka rzeczy zeby osoba kupująca miała też jakiś wybór w kupowaniu prezentu

a kasę to raczej jak już na chrzciny , czy na komunię... (poza chrzestnymi bo chrzestni to uważam ze powinni dać pamiątke chrztu)

 

[Matusia]

jaipur, ale model z Twojego małża Mój to się dziwi, ze już o prezentach myślę, bo przecież jest tyyyle czasu.