reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe zakupocholiczki-czyli co gdzie i za ile

reklama
u mnie porod rodzinny za darmoche ale pobyt na sali dla "vipow" 50zl/dobe i maz moze byc wtedy u mnie caly czas

Dostalam dzisiaj kase z zusu tlyko nie wiem czemu marne 750zl a powinnam dostac minimum tysiaka...na pewno bedze jakies wyrownanie ale za 2 tyg czy dopiero za miesiac z nastepna kasa?
W kazdym bardz razie oplacilam faktury za swoj telefon i kupilismy lozeczko z firmy Klups Radek za cale 209zl to nie duzo chyba i zamowilam posciel, jak juz przyjdzie do ustroje wyrko i cykne foteczki, ale sie ciesze bo taka niespodzinka z tymi pieniazkami, ze od razu pojechalismy na zakupki :tak:

Ja też mam łóżeczko Radek ( VII ). Służyło Pauli i teraz przemalowuję je na ciemniejszy kolor i będzie dla małego :)
 
A ja właśnie wróciłam od rodziców, gdzie na strychu rozpakowałyśmy z siostrą dwa kartony po telewizorach ciuszków po naszych synach. Wzruszyłam się jak Hope na pieluchy. Te maleńkie body..., aż trudno uwierzyć się się mój 7-latek kiedyś w nich mieścił. Dużo ubrań wyrzuciłyśmy, bo jednak czas zrobił swoje, a odłożyłam tylko te do 68 rozmiaru. Jedne body były nawet na 48 ale to nówki w sumie bo były za małe, siostra od kogoś dostała. Mam tych ubranek tyle, że chyba nic już nie kupię.
zanka, super zakupy, karuzela zachwyca na maksa, poszukam podobnej
magglow, wózek jest ekstra, u nas dużo takich jeździ takich w mieście ale królują róże i fiolety i te niebiesko-zielone, a Twojego jeszcze nie widziałam, świetny kolor. Jeździłam nawet nim z dzieckiem koleżanki, mega wygodny w prowadzeniu.
 
Hope to widzę że na ciebie pampki podziałały jak na mnie butelki rozkleiłam się tak że do wieczora nie mogłam się opanować.
Magglow super wózek
Mandrzejczuk no to jak tylko pościel przyjdzie to rób fotki
 
Za poród rodzinny szpitale nie mają prawa pobierać opłat i nie pobierają. Za to mają np wymogi że taki poród może być tylko na 1osobowej sali i płaci się za lepszą salę. Albo tatuś musi mieć specjalny strój ochronny i opłata jest za strój. U mnie można napisać podanie o zwolnienie z opłaty ze względów finansowych i wtedy pod warunkiem że jednoosobowa sala jest wolna to zawsze pozytywnie rozpatrzą.
 
A u nas tylko sale jednoosobowe. I 5 lat temu nie chcieli grosza. Nwet lepiej jak rodząca sama nie była bo mniej przy niej trzeba było siedzieć i pilnować jak miała towarzystwo.

A wracając do zakupów to wiecie, że ja dalej wózka nie zamówiłam :D Ale jestem oporna :D

Zamierzam kupić dzisiaj proszek dla małego. I wcześniej pisałyście jak się porozklejałyście przy pewnych zakupach. Ja mam silną pamięć zapachową. Jak otworzę ten proszek to na bank jego zapach przeniesie mnie w czasy niemowlęctwa Pauliny i nie wiem czy nie zacznę ryczeć nad świeżo wypranym praniem Małego... Oby tylko mojego A przy tym nie było :D
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny ogólnie to poród rodzinny jest bezpłatny tak było i ostatnio rozmawiałam ze znajoma i tak jest jedynie zbieraja na cegiełki ,a placi się za sale do rodzinnego bo ona się jednak rózni od tej ogólnej do porodu z brzydka pościelą i o ile pamiętam to wygladała jak sala do mycia z łuzkami i niekiedy się trafi ze lezy na niej kilka rodzacych i jedna drugiej słucha !!!tak miałam przy pierwszym porodzie bo rodziłam na poporodowej bo rodzinna zajeta i wystarczyło mi ze musiałam kilka razy przejśc do toalety przez porodówke !Niekiedy wartozapłacić za rodzinna dla własnej wygody chociażby psychicznej!
Ja sie wkońcu wziełam poprałam ciuszki musze jeszcze poprasowac ,ale do porodu jeszcze troche czasu i mysle poprzykrywac ręcznikiem czy jak !co Wy robicie ?Dostałam od sasiadki kołyskę taka słodka ale ogladałam ceny pościeli są kosmiczne po190zł to jakas parodia tym bardziej ze kołyska jest krótko terminowa a w sypialni i tak mam łuzeczko turustyczne .
 
Jandia ja ciuszki powsadzam do szuflad poprostu, chyba nie będą się kurzyć w meblu. Gorzej z pościelką w łóżeczku bo już człowiek chciałby widzieć gotowe ale pościel się zdąży zakurzyć przez te kilka tygodni. Ja złożę łóżeczko, ubiorę pościel przed praniem, zrobię zdjęcie i potem do prania. Będę się cieszyć zdjęciem :)

A co do pościeli do kołyski to może ktoś Ci uszyje? Albo Ty sama... Są ładne materiały do kupienia. Ja sobie uszyłam pościel (poszewka na kołdrę, poduszkę, ochraniacz, przybornik na łóżeczko z kieszeniami i falbana) i z zamkami, rzepami itd zapłaciłam niecałe 100 zł.
 
reklama
Jandia ja mam kołyskę na dole ale tak jak mówisz jest krótko terminowa i postanowiłam się pościelą nie przejmować mam tylko prześcieradło na materacyk, a do przykrycia kocyk z polaru, przecież w okresie użytkowania i tak lato będzie i ciepło. A ciuszki ja poprostu włożyłam do szafki i niczym nie przykrywałam jedynie jak Marzenka mówi pościeli nie ubieram do łóżeczka bo to się jeszcze zakurzy.
 
Do góry