Majowe zakupocholiczki-czyli co gdzie i za ile

[Żelka]

Mi sie podobaja takie kosze, może nie dokłądnie takie jak pokazałaś w linku, tyle że jak oglądałam to są drogie ( taki co oglądałam chyba 690 zł) a starczaja tak naprawde na ile?? 5 - 6 miesięcy, a potem to już strach w tym dziecko trzymać. Nie zmienia to faktu, że swój urok maja.

 

[Hope]

Mi też podobają się kosze albo kołyski, jak będę cierpieć na nadmiar gotówki albo ktoś znajomy będzie chciał się pozbyć, to może kupimy. Tylko max na pół roku ale jednak komfort, można wszędzie za sobą zawlec po mieszkaniu i postawić tuż przy łóżku, na wyciągnięcie ręki. A już na pewno kupię leżaczek.

A ja dla poprawienia nastoju wczoraj kupiłam kolejny pajacyk

http://img13.allegroimg.pl/photos/oryginal/14/05/02/72/1405027258

i już mi troszkę lepiej ;-)

 

[jaipur]

fajne są kosze,jak ktoś urządza pokoj dla maluszka w stylu bajkowym- to będzie napewno pięknie , ale ja się skłaniam jednak do kołyski, chyba nawet już się zdecydowałam Będzie stała pewnie w naszej sypialnii

 

[_Roszpunka_]

A oglądałyście kiedyś kosze dla maluchów?

Kosz MOJŻESZA z WIKLINY wózek ŁÓŻECZKO łóżko Eko! (1398436191) - Aukcje internetowe Allegro

Ja nie mówię, że to ma zalety czy coś ale jak byłam w ciazy z Paulą to mi się one straaasznie podobały. Takie romantyczne I słodziaste

miałam tak,i kosz..
znaczy może od początku...
tu w IE to norma jak się dziecko rodzi to te kosze sie uzywa włanie ..
ale ja nie wiem po jakiego grzyba był nam
mieliśmy łóżeczko + od D szefa dostaliśmy kołytskę w prezencie i łóżeczko turystyczne-kojec, no i waśnie ten kosz z tym że kosz był po jego córce używany...
i on tak sał i jak na niego patrzyłam to nawet nie miałam chęci tam dziecka wkładac..
i nie włożyłam... po jakimś czasie kosz wylądował niestety w kominku... z pewnych powodów...
stał wyczyszczony , nieużywany w pomieszczeniu gdzie nie grzaliśmy i wyszła na nim pleśń
w sumie i tak nie wiem czy bym go użyła czy nie...
ale na szczęście nie był nowy

 

[paula04]

Hope śliczny pajcyk
Ja miałam dla Madzi taki kosz i byłam super zadowolona. zajmował mało miejsca, mozna go było wszędzie zataszczyć,a i Madzi w nim dobrze było, bo malutki taki bardziej przytulny niż łóżeczko, wyglądał jak calineczka w orzeszku:-).
Teraz też go będę używać, muszę jakoś dzieci do spania poukładać:-), myślałam że Madzia będzie spała już na łóżku z Paulą ale ona zasypia tylko w łóżeczku i pewno nie szybko się oduczy

 

[jaipur]

mieliśmy łóżeczko + od D szefa dostaliśmy kołytskę w prezencie i łóżeczko turystyczne-kojec, no i waśnie ten kosz z tym że kosz był po jego córce używany...

co za dużo to niezdrowo jak to mówią

 

[_Roszpunka_]

oj tak , i tak kojca nie użyliśmy , znaczy trochę chyba z miesiąc..
no i kołyskę rzadko jak była mała... heh
tylko łóżeczko które sami kupiliśmy...
ale dobre to .. kołyska się ładnie prezentowała w pokoiku
a do kojca wrzucaliśmy wszystkie zabawki zeby nie były porozrzucane po salonie .. hehhe

 

[jaipur]

no tak Kamcia, nie ma to jak znalezc zastępcze zastosowanie:-)

to tak jak np u mojej mamy rowerek w sypialnii służy za wieszak na ubrania, bo sie znudziło pedałowanie.No ale to powszechne.

 

[lutek1984]

Hej kobietki!Ja jeszcze nic nie kupowałam-na razie oglądam,ale chyba nie dam rady czekać dłużej...Tyle fajnych rzeczy...Muszę to wkleić-to takie piękne...zwłaszcza ostatni napis z tą piaskownicą...Zresztą same zobaczcie: CZADOWE body reglanowe napisy EWA KLUCZE KOLORY!!! (1399521377) - Aukcje internetowe Allegro

 

[lepidoptera]

Gdyby mnie było stać i gdybym miała miejsce w domu, to pewnie bym się skusiła na kołyskę. Jaipur - twój typ też niezły, pewnie sama się nawet kołysze;-)

Wczoraj doszła do mnie przesyłka z pasami ciążowymi (jednak się skusiłam) i myślę, że będę z nich zadowolona. Mam dziś jeden na sobie - ładnie wygląda, spełnia swoją funkcję i nie zsuwa mi się.